Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wicja

coś nie tak ,pomóżcie

Polecane posty

Gość Krokodylka
Kurwać, Jak zobaczyłam ten wpis o smsie, że ci napisał, że ma to w dupie i coś tam, PASOŻYCIE, to bardzo się zdenerwowałam. Taki człowiek nie zasługuje na szacunek. I na to, żebyś z nim była. Nie rób mu żadnych złości, to mu tylko oczyszcza sumienie,a ty wychodzisz na taką wredną babę jego pokroju. A przecież nie zgadzasz się, że to, co on robi jest słuszne, więc ty tak nie rób (nie bądź złośliwa). Nastaw się na rozstanie. I noś głowę wysoko. Przede wszystkim w środku, przed sobą. Wicja, powiedz, jakie ty masz możliwości życia sama z dziećmi? co z twoimi rodzicami - pomogliby? O jakich rozwiązaniach myślisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieto a nie pomyślałaś , że może pewnego dnia on sam od ciebie odejdzie? i co wtedy? myśl o przyszłości skoro widzisz, że jest źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wicjo - pracuję w hotelu, i większość 'takich' par wcale nie spędza w nim nocy - a wręcz przeciwnie, przyjeżdżają rano, wyjeżdżają po południu - żeby godziny pracy się zgadzały. Za tego pasożyta to bym zabiła chyba, jak on śmie, gdyby miał płacić niani, kucharce i sprzątaczce, to by buc zrozumiał ile warta taka praca, weź mu zrób wyliczenie miesięczne godzin Twojej pracy w domu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czlowiekowi sie wydaje ze czyta jakis kiepski scenariusz filmu obyczajowgo.... straszne ze taki historie sie zdarzaja.....osobiscie zrobilabym jak jedna z kolezanek, wziela go na pogaduszki na zasadzie ze Ty masz dosc i on ma sie wyniesc w diably....alimenty bedzie musial Ci placic, wiec o to sie nie martw...Facet moze troche oprzytomnieje, bo czasem tak jest ze skacza w bok ale jedynie do momentu kiedy maja gdzie wracac.......szkoda ze to czlowiek czlowiekowi zgotowal taki los....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wicja
Dziękuje po raz kolejny za wpisy. To jest naprawde ciężkie , bojak już pisałam to się zmieniło nagle, Pół roku temu potrafił przyjść z kwiatkiem z pracy , tak sobie bez powodu. Doceniał moją pracew domu, byłam szczęśliwą spełnioną żoną i matką. Teraz to jest obcy facet, nie poznaje go. Staram się trzymać nie okazywać bólu, żalu i złości(nie zawsze mi się to udaje) mimo jego prowokacji. Myśle o rozwodzie , ale to mi nic nie da , on człowiek bez honoru( takim się okazał) nie wyprowadzi się na pewno. Ja nie mam gdzie iść , rodzice mieszkają z bratem i jego żoną i dzieckiem na dwóch pokojach. Dzieci nie zostawie. Od polska rzeczywistość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krokodylka
Wicja, Zacznij robić konkretne rozeznanie z pracą, dziećmi i mieszkaniem. Widzę, że cięzko jest. Idź do prawnika, może socjalnego. Do domu samotnej matki aby zdobyć INFO PRAWNE. I będziesz wiedziała, jak rozwiązać sytuację. Prawdopodobnie dom ci się należy, bo będziesz miała 4 dzieci na wychowaniu. Będziesz miała alimenty. Może jeszcze jakąś pomoc społeczną. Idź i się dowiedz, co masz zrobić! Mówisz, że jak wystawisz mu walizki i zmienisz zamki, to policja wkroczy i będziesz musiała otwor\yć drzwi. Na pewno jest z tego prawne wyjście. Dowiedz się. I nie poddawaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak bądź uległa i pozwól mu po sobie jeździć ............ kobieto sama pozwalasz na to co on tworzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co Ci dowody na zdrade, po co czekasz, czemu nie okazujesz uczuc?? To co sie dzieje u Ciebie w domu daje Ci swiete prawo do tego aby tupnac noga i powiedziec gnojkowi prawde!! Powinnas miec gdzies jakie sa jego powody takiego zachowania, powinnas miec gdzie czy ma dupe na boku czy tez nie.......Nie toleruj takiego zachowania....!!! jesli udowodnisz mu zdrade myslisz ze co Ci to pomoze?? Nie ma powodu dla ktorego kobieta ma sie dac tak traktowac facetowi ktoremu wychowuje 4 dzieci!!!! Pamietacie taki film z Kasprzykowa i Englertem, co ona rzucila wsio i wyjechala..?? ewidentnie tak powinnas zrobic znajac zycie facet dzieci nie zostawi..wiem, ze matka nigdy tak nie zrobi ale milo pomazyc co nie??:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja myslę, że facet czuje się nie dopieszczony i może temu zaczął rozglądać się za innymi, ja myślę że najlepszym rozwiązaniem będzie podrzucenie dzieci na weekend do rodziców a wy wyjedzcie gdzieś razem gdzie będziecie mogli na spokojnie porozmawiać żeby nie miał gdzie uciec do kogo pojechać i wtedy będzie musiał z tobą rozmawiać zabierz mu kluczyki lub jezdzie pociągiem tak żeby nie miał żadnego ruchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krokodylka
Konieczyna, on już z nią nigdzie nie wyjedzie. On pielęgnuje w sobie obrzydzenie do niej przez te przykre słowa. Może chce się pozbyć wyrzutów sumienia. Ale tak jak Agatita mówi, nie ważne czy cię zdradza, przede wszystkim nie powinien cię tak traktować. I to jest pierwszy i głowny powód rozstania. Ale Agatita, emocjami Wicja też nic nie osiągnie. Wyjdzie tylko na roztrzęsioną kobietę, której nie wiadomo o co chodzi. Wicja organiuj się. I oznajmij mężowi, że musicie się rozstać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wicja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana kup coś takiego
a jeśli chodzi o rozwód nie masz się co martwić pod warunkiem, że będziesz miała niezbite dowody na jego zdradę i raczej pomyślałabym o wynajęciu detektywa (np. jeśli test coś wykaże) zostaniesz z domem, alimentami na dzieci i na siebie czyli rozwód z orzeczeniem o winie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wicja
jeśli byłaby mozliwość rozmowy to bym rozmawaiła. rozmowa nie ma miejsca.Próbowałam wiele razy, sam na sam , przy mamie, dzieciach.Zawsze ak samo, tylko atak, i wypominanie, przeszłości( nie maczego wypominać) to są błahostki , które przez lata w jego wyobraźni teraz nabrały mega problemów. typu , taniec z byłym na weselu, co rok kartka od chłopaka z podstawówki, czy kwiaty, ostatnio wypomniał mi ,że przespałam stacje i wróciłam taksówką do domu. To było 16 lat temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiec uzmyslowic sobie nalezy fakt ze to koniec Twojego malzenstwa, bo jedna strona tego wozka nie pociagnie....Powiedz mu ze chcesz aby sie wyprowadzil, ze to koniec i nie zamierzasz znosic takiego traktowania....Kobieto naprawde nie wiesz co zrobic?? Jest szansa ze facet oprzytomnieje, ale nie stanie sie to kiedy bedziesz po cichu tolerowac to co sie dzieje...Musi dostac kubel zimnej wody na leb....Ciezki okres przed Toba ale wyjscia chyba nie ma....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wicja
Jakoś z dwa tygodnie temu miałam nadzieje że to się skończy. Maz zaczał sie do mnie przystawiać, jakieś macanki aż do spuszczenia, i tak po pare razy dziennie.Troche wtedy nawet rozmawialiśmy, ale mineło kilka dni i zaczeło sie od nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wicja
wyjścia nie ma na temat rozwodu powiedziałm mu chyba miesiąc temu , powiedział ok. szukaj sobie mieszkania , pozbawie cię wszystkiego. Dzieci nie dostaniesz. Fakt , mieszkanie jego dostał je przed ślubem. Wiem ,że to jest znęcanie się psychiczno-moralne , rozmawiałam już z adwokatem, odradził mi rozwód. On ma pozycje, jest kimś( ja tylko matką) Jeśli udowodnie rozpad małżeństwa , z jego winy, sprawa będzie wyglądać inaczej. Mój mąż ma dobrą pozycje, odpowiednich znajomych, aby mnie zniszczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wicja
ta o przystawianiu to podszyw, musze się zaczernić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość revana
znajomi nic nie poradzą, jeśli ty będziesz miała dowody dla męża im jesteś bardziej bezbronna tym mniej znaczysz on doskonale rozumie, że ma cię w garści, że rozwodu nie będzie, bo ty się nie odważysz nie ma co rzucać słów na wiatr o rozwodzie, dopóki nie będziesz miała dowodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkanie nie jest jego jesli ty w nim mieszkasz ok 20 lat, to ze mial je przed slubem i niczym nie swiadczy. facet po rozwodzie musi ci zapewnic taki sam standard zycia oraz warunki jak przed rozwodem, rozeznaj sie u niego w pracy, jak mu leci, zawsze wiesz mozna isc do jego Szefa i conieco popsuc mu reptuacje - jesli on gra jak swinia to dlaczego masz sie temu poddawac... Sa sposoby na takiego typa wierz mi, zrob mu z zycia pieklo....a moze sam sie wyniesie...brak mi slow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i kto mu przyzna dzieci jesli: 1. sa juz duze i w tym wypadku beda same stanowic o sobie - te starsze 2. to Ty siedzialas w domu i je wychowywalas 3. starsze dzieci w razie czego sa swiadkiem wszystkiego.....pamietaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
agitta- po 1 skoro mieszkanie jest wlasnoscia meza i dostal je PRZED slubem z zona to watpie zeby miala prawo wywalic go z jego wlasnego mieszkania. Po 2 jesli zepsuje mezowi reputacje w pracy i maz przez to bedzie mniej zarabial to tym samym bedzie jej placil mniej alimentow,ponadto bedzie mial dowod ze zona w sumie gra przeciwko samej sobie. Po 3 dlaczego sad ma przyznac dzieci ojcu? Z prostej przyczyny- bo matka nie pracuje i nie zarabia i nie jest w stanie sama siebie i dzieci utrzymac. Nie wiem jak to dokladnie wyglada od strony prawnej ale widze ze tutaj niezle rady dajecie tej pani... Moja rada jest taka- nim zaczniesz podejmowac jakies drastyczne kroki jakie Ci tu radza dowiedz sie u prawnika jakie naprawde przysluguja Ci prawa i jakie masz mozliwosci.Bo z tego co mowisz to Twoj maz tez debilem nie jest i na pewno nie da sie tak latwo zastraszyc.A juz na pewno nie wywalic z wlasnego mieszkania jak tu pisza coniektore. :o Ja nie wiem jak wy sobie to wyobrazacie te co jej radza meza wywalic z mieszkania i doic z alimentow? Na jakim swiecie zyjecie? Skoro zona nie pracuje i nie ma swoich pieniedzy to maz ma swiadomosc tego ze ona jest od niego zalezna wiec fikac to sobie moze do niego,on sie bedzie z tego tylko smiac.Dopoki nie dowie sie u prawnika jak to naprawde wyglada od strony prawnej i co jej przysluguje to sobie moze tupac nogami.Niestety maz ma mieszkanie ktore jest jego wlasnoscia nabyta przed slubem i jesli dobrze zrozumialam to on jest jedynym wlascicielem,on zarabia i w tym momencie to on jest gora.Idz do prawnika i dowiedz sie czego mozesz oczekiwac,zebys nie dala sie wykorzystac i zapedzic w kozi rog.Dzialaj stanowczo ale z glowa i nie podejmuj pochopnych decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Aha i jeszcze jedno. Jasne,zbieraj dowody przeciwko mezowi,zainstaluj ten program na komputerze ktory wczesniej Ci radzili,moze on cos wykarze.Ale zbieraj te dowody z glowa,jak mu powiesz wprost o tym jakie masz podejrzenia i pokazesz mu ze cos wiesz to on sie wtedy zrobi jeszcze bardziej ostrozny.Teraz mozliwosci technicznych jest wiele,dyktafon mozesz podlozyc.Jesli nie dyktafon to kamere.Sa takie male,ze jak je ukryjesz w niewidocznym miejscu to nikt tego nie zauwazy.W sumie ten program do zrzutow ekranu bylby jak znalazl.Skoro maz czysci historie przegladarki to moze na tych zrzutach cos by wyszlo.Jesli nie znasz sie na kompach to popros o pomoc kogos kto jest bardziej w tym biegly,tylko zrob to tak zeby maz nie wiedzial bo jak zobaczy ze cos z kompem bylo robione to tez moze bardziej potem uwazac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic,a nic
nic ci sie nie bedzie należało jeśli on tego bedzie chciał. Dzieci tak samo sąd przyzna jemu. Chyba że udowodnisz mu zdrade, alkoholizm, łajdactwo czy coś w tym stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie bez zmian , a właściwie gorzej. Czepia się wszystkiego, rano zrobił mi awanture ,że wylałam resztke kawy , a on chciał jeszcze łyka wypić. Zmywałam naczynia i wylałam tą resztke żeby umyćszklanke. Darł się o to 15 minut, po czym trzasnął drzwiami i gdzieś pojechał. Wczoraj ,wojna o to ,że cukier się skończył. ( tylko on słodzi cukrem, ja wcale dzieci miodem) Przy tych wojnach ,oczywiście wyzwiska, oskarżanie o wszystko. A przy tym drze się tak głośno ,że wszyscy sąsiedzi słyszą. Im bardziej go olewam tym bardziej go to podjudza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karinaaaaaaaaaaa83
Wiesz co.... jestem tak samo naiwna i głupia jak moja mama....przepraszam...ale czytając Twoje wpisy... te słowa same cisną się na usta.. Pozwala traktować się..jak szmatę...a jak ten tylko ma lepszy humor to w dupę bez mydła mu wchodzi Nie korzystasz z rad, które dają Ci inni...typu ten program komputerowy...koleżanka, która za nim pojedzie...nic nie robisz tylko pozwalasz po sobie jeżdzić...i nie powtarzaj wiecznie, że to się zmieniło...dopiero niedawno....ale chyba trwa już wystarczająco długo??? Powiem Ci jedno...jesli nie chcesz zrobić...z tym czegoś dla siebie...zrób to dla dzieci...bo później znienawidzą..ojca za takie zachowanie a Ciebie za to, że pozwoliłaś na to wszystko...i nic z tym nie zrobiłaś...bo sie bałaś...i będą miały do Ciebie żal...bo to bedzie na pewno miało wpływ na ich późniejsze życie..relacje z innymi.... Wiem co mówię....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karina to nie jest tak ,że nic nie robie. Program komputerowy na wiele się nie zda, on ma net w pracy. A żeby coś zrobić z komputerem w domu ,to musi go nie być. Na razie czekam i go obserwuje. Rozmawiałam telefonicznie z prawnikiem ,jestem z nim umówiona w poniedziałek. Jeśli myslisz ,że mi jest łatwo i przyjemnie to się mylisz. Tym bardziej,że nie jestem potulną osobą. Jeśli teraz tylko na podstawie swoich podejrzeń bym mu powiedziała, że wiem ,że kogoś ma , wyśmiałby mnie i bardziej się pilnował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wicjo Prędzej czy później on popełni jakiś błąd - mam nadzieję że prędzej. Szukaj w kurtkach, w spodniach do prania, itd itp. Dodatkowo - ja po prostu olewałabym jego wrzaski, i nie komentowała, tylko udawała że nie słyszę - to go bardzo rozjudzi i może powiedzieć ZA dużo, albo zrobić za dużo - a wtedy myk na obdukcję. Podobnie zresztą - wieczorem się wypindrz, umaluj, poproś córkę żeby z maluchami została, i wyjdź z domu. Niech on widzi. Nie musisz się z nikim umawiać - jedź sobie sama do kina, albo po prostu na kawę do przyjaciółki - już chwytałabym się wszystkiego - nawet dostać w twarz i mieć limo pod okiem, byle były wyniki obdukcji, bo - zdrady możesz mu nie udowodnić, ale obdukcji nie podważy buc. A jak masz dowód, że Ci wlał - to w przypadku rozwodu wina po jego stronie, i nie ma bata - nie wywinie się. Ale to oczywiście w sytuacji gdybyś nie była w stanie znaleźć dowodów na zdradę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo padne ze śmiechu
Jakie niektóre wypowiedzi są głupie to zgroza. Co kobieta może zrobić? Napisała ,że nie pracuje, czyli jasne ,że swojej kasy nie ma. A wy piszecie, wynajmij detektywa, kup podsłuch, kamere, czy tester wierności. Babka postepuje bardzo dobrze, niech mąż się awanturuje o nic, niech się wydziera , a ona niech spokojnie czeka. Jedyne co moge ci doradzić to nagrywaj te awantury, rób co masz robić w domu tak jak zawsze. Niech dzieci widzą ,że to tatusiowi sperma uderzyła do głowy. On musi być po 40 skoro tyle razem jesteście. Czyli syndrom 40-latka się kłania. Ma dupe na pewno, kwestia czasu aż się zapomni i znajdziesz dowód. Życze ci autorko powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo padne ze śmiechu
Aha Wicja powiedz mi jeszcze jedno , czy mąż przypadkiem nie chodzi na siłownie ,może to sterydy . Często faceci w tym wieku biorą ,żeby przybrać na masie. A to dziadostwo wpływa na takie zachowanie jakie opisujesz. To akurat wiem z doświadczenia, mój brat brał i rozwalił związek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×