Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość najprawdopodobniej jestem

w ciazy ..a uslyszlam od niego...

Polecane posty

Gość najprawdopodobniej jestem

kochanie to jest twoje cialo..to ty bedziesz chodzic z brzuchem...wiec jesli bedziesz chciala usunac nie powstrzymam cie i zgodze sie na to...jesli bedziesz chciala urodzic tez sie na to zgodze czy to nie dziwne na wiadomosc o ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najprawdopodobniej jestem
echhh wiedzilam ze nie bedzie sie cieszyl ale zaraz gadka o usuwaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niuniastaaa
kretyn z twojego chlopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahaa
on nie chce ciazy...i jest nieodpowiedzilany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miziaczkaa
no zgadzam sie sugeruje cii zebys usunela nie badz glupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
w wolnym tłumaczeniu "wolałbym, żebyś usunęła ciążę" przykro mi. Trzymaj się jakoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdnsd
boze moze zle sie wyslowil byl w szoku i mmoze zle nie myslal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od razu go nie skreślaj- bo w prost nie kazał ci usunąć- może chce uszanować twoje prawo wyboru i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona wieeeeeeeeeeeeeee
wydaje mi sie ze chodzilo mu o sens twojej decyzji, ze kazda ktora podejmiesz zaakceptuje...i bedzie cie wspieral

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość big girl
spanikował ojciec mojego dziecka najpierw przez dwa tygodnie namawiał mnie a w końcu wcisnął kasę ( 500 ) i zażądał żebym resztę zdobyła sama\ urodziłam a potem nawet próbowaliśmy być rodziną- ale jak dla mnie po czymś takim SIĘ NIE DA chyba ze to typowa wpadka- bo my się staraliśmy świadomie faceci to świnie, ale dasz sobie radę. Mysl o sobie i maleństwu, próbujcie być razem, ale zawsze już jakas furtka być musi moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne zaraz świnie. Brak odpowiedzialności jest po obu stronach a winny zaraz facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i kazdy musi chciec
dzieciaka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne zaraz świnie. Brak odpowiedzialności jest po obu stronach a winny zaraz facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość big girl
no skoro decyduje się na współżycie to z pełną odpowiedzialnością wasze wypowiedzi świadczą o was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O nas samych świadczą nasze czyny i postawy w takich sytuacjach a nie wypowiedzi na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ciekawe po co tam biega, skoro struga wierzącego to nie powinien współżyć z Tobą przed ślubem. Przyznam że postawa godna pogardy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość big girl
i każdy musi chcieć dzieciaka no po prostu żenada albo wina jest po obu stronach ale to kobieta a) nosi ciążę, rodzi i wychowuje dziecko- sama czy z jego ojcem b)miałaby poddać się aborcji... wyobrazcie sobie panowie że wam w dupę odkurzacz wkładają i wysysają flaki , nie ma o czym dyskutować faceci to świnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brunetka to mu powiedz
że nazywa się wczesnoporonna i może przepisać lekarz ginekolog, pod warunkiem, że nie jest nawiedzonym moherem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie twierdzenie wiele świadczy o kobietach, żeby ze świniami się zadawać.Fuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość big girl
widzę że trzymamy się tematu dyskusji po to jest forum? do pisania fuj? w moich wypowiedziach jest chociaż treść, fakt zakończona subiektywnym komentarzem - jednak jest treść apeluję trzymajmy się poziomu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam, faktycznie odeszliśmy od tematu. Big girl mnie tylko nie podoba się takie generalizowanie. W Twoim przypadku to faktycznie przypadek godny takiego nazewnictwa ale są mężczyźni odpowiedzialni, którzy zawsze ponoszą konsekwencję swoich czynów. Autorka myślę że oczekiwała zachwytu i wybuchu radości od partnera ale czy rozmawiali o możliwych konsekwencjach przed rozpoczęciem współżycia? Jeśli nie jesteśmy gotowi na założenie rodziny i posiadanie potomstwa to musimy współżyć odpowiedzialnie i nie możemy pozwolić by namiętność odebrała nam poczucie odpowiedzialności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość big girl
rzecz jest oczywista, dla mnie :) ale jednak zbyt często spotykam się z tymi gadkami o usunięciu o poronnej- ze strony facetów a jako kobieta która doświadczyła tego wiem jak to boli, bo jak się nad tym zastanowić jaki lęk musi czuc dziewczyna która nawet nie jest pewna ciąży a dostaje sygnał : nie wiem nie mieszam się? bo ja bym chciała usłyszeć: nawet nie myśl o usunięciu generalizuję dlatego podkreśliłam że to moja subiektywna opinia ale skoro już pozostaje taka wątpliwość to po prostu facet z jajami od początku powinien wykazać się odpowiedzialnością-tj. życie człowiek, potomstwo, geny, odbicie lustrzane tej dwójki, a tymczasem okazuje się że dla faceta jak zawsze dobrze zamoczyć ale bez konsekwencji... to jest chłopak autorki- ma prawo oczekiwać od niego postawy odpowiedziałnej a żeby było poprawnie - ten chłopak zachował się jak świnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość big girl
i chciałam zwrócić uwagę jakie to jest alarmujące- to nie jest jej brzuch tylko ich przyszłe dziecko, skoro od razu się odseparował to czy ona urodzi czy nie - nie będzie dobrym ojcem tak, któregoś dnia powie jej że dziecko to jej prywatna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli nigdy nie rozmawiali o tym wcześniej? Może nie znał Jej poglądu za sprawę posiadania potomstwa, więc nie chciał zmuszać Jej do żadnej decyzji która by była wbrew Jej woli. Zauważmy że zgodził się na każdą opcję jaką Ona wybierze. Pozostaje im poważna i odpowiedzialna rozmowa o swoich oczekiwaniach, możemy tylko ubolewać że po a nie przed.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
różnie męzczyźni wyrażają radość na wiadomość o wpadce. Chłopak autorki akurat powściągliwie o zabarwieniu feministycznym. Mógł się uchlać z żalu, że zamiast, na najnowszego modelu Mercedesa, będzie płacił na bejbusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość big girl
no nie wiem, mnie się wydaje że faceci póki dziecko jest w brzuchu jakoś się z nim nie utożsamiają, a powinni bo skoro pozwolił jej na aborcję, to ja się pytam czy jesli dzsiecko się urodzi, to też tak bez żenady pozwoli je komuś zabić? a może sam się za to wezmie? zgadza się nie wiemy czy oni rozmawiali, ale autorka pyta o opinie na temat słów które usłyszała od niego, w mojej opini te słowa budzą wielki niepokój i nie życzę wrogowi by je kiedyś usłyszał, bo dla mnie pod tym chowa się komunikat: nie obchodzi mnie to, nie obchodzi mnie nasze wspolne dziecko- może se być, ale może go równie dobrze nie być, czy chcielibysmy by któreś z rodziców tak o nas myślało??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdyby autorka nie chciała dziecka a chłopak stwierdził że bardzo się cieszy że będzie ojcem? Byłaby afera że zmusza Ją wbrew Jej woli, że zrobi z Niej maszynkę do rodzenia itd. Tu właśnie najbardziej wychodzi brak rozmowy i nieznajomość oczekiwań i pragnień partnera. Myślę że nie miał złych intencji tylko nie znał Jej poglądów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość big girl
no właśnie ty to sprowadzasz do płacenia, mój eks i wielu innych też a je jednak wychowuję wspaniałego człowieka, z trudami i radościami- i nigdy nie zamieniłabym tego na alimenty i weekend raz na czas- z resztą ten czlowiek - i inne dzieci- nie są za karę żeby płacić jak mandat za nieuważny seks kurczę jestem jednocześnie feministką i zwolenniczką aborcji na życzenie jednak dla mnie ma być to legalnie dostepne żeby podziemie które i tak istnieje nie powodowało w kobietach które się na to decydują trwałego uszczerbku na psychice, niepłodności itd. działania z lęku przed sex mandatem jak namowa kobiety do aborcji są obrzydliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×