Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kawska

GRUDNIÓWKI 2010

Polecane posty

dobra, ostatnia proba i sie poddaje... Mikolaj to ladne imie, ale faktycznie raczej srednio jak wszystkie okazje w grudniu zaliczy kochane, ja od niedzieli czuje ruchy :-D subtelne a jednak sa! niespodziewalam sie tak szybko, ale jednak to co pisza w madrych ksiazkach to prawda ;-) w I ciazy w 18tc poczulam a teraz wczesniej bo to drugie dziecko :-) co powiecie na pierogi z jagodami i slodka kaloryczna smietanka?? ;-) :-) dzis mam mojego przedszkolaka w domku juz...WAKACJE! zaraz sie zbieramy i jedziemy do Łazienek na spacer i gofry :-) a w sobote nad morze juuupi!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc!:) Malin rowniez zycze Ci milego dnia!i wszystkim dziewczynom i ich brzusiom!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczynki!!! U mnie dzisiaj też gorąco. Ale przynajmniej już mnie głowa nie boli, bo wczoraj było uff strasznie. Muszę do sklepu je jeszcze nie było dostawy warzyw i owoców, a tu się zaopatrzyć trzeba. Tymczasem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie grudniówki:) nie odzywałam się trochę bo miałam kłopoty w domu. Powiem krótko teściowa wpędzi mnie do grobu. Wybrałam się do niej w poniedziałek w odwiedziny bo od miesiąca nie byłam ( bo leże) Zlazłam się na to 4 piętro w ten upał i spytałam czemu nas nie odwiedza, ze ja ciężarna muszę się do niej wybierać a nie powinnam jeszcze chodzić. A ona mi na to ze nie będzie do nas przychodzić bo my mieszkamy z moimi rodzicami ( to jest dom dwu rodzinny, my mieszkamy na pietrze, ale są osobne wejścia) i ona może przyjść jak kupimy własny dom.Cóż mieszkamy tu juz 2 lata po ślubie i nagle coś jej nie pasuje. Powiedziała że po co robimy remonty (remont łazienki) jak możemy wziąć kredyt i kupić cos swojego i w ogóle nasłuchałam się jaka jestem beee. Przeprosiłam że do niej przyszłam i poszłam sobie, no to płakałam przez dwa dni. Nawet nie spytała jak się czuję , jak dzidziuś NIC. Potem z mężem sie jeszcze wieczorem pokłóciłam bo miał pretensje ze po co tam w ogóle poszłam, a ja nie wiedziałam ze ona na mnie taka cięta jest, ale w końcu przyznał mi racje. wczoraj wieczorem zadzwoniła i zaprosiła nas na sobotę na imieniny ale nie wiem czy pójdę. Echhh musiałam sie wyżalić. a tak w ogóle to upał u mnie jest teraz 28 st, ugotowałam wczoraj botwinkę na dwa dni to mam dziś luz. ale narobiłyście mi smaku na sałatkę z kurczakiem i ide zaraz robić:) Brzuszek u mnie juz widoczny pod dopasowana bluzką, pod tunika jeszcze nic nie widać, ale waga stoi w miejscu. Mój gin tez liczy tygodnie jakby do przodu, jak jest np 16tydz i klika dni to mówi że 17. Chociaz jak byłam w szpitalu to liczyli dokładnie co do dnia 16 tydz 5 dzień. Wizytę mam we wtorek to sie zacznie 18 tydz może się dowiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady Kate moja droga jak ja wiem co ty czujesz :O Moja teściowa to jest po prostu diabeł wrodzony. Ona z moim teściem praktycznie całe życie się żrą jak się da. A ona ma taki charakter że jak się z nim pokłóci, to już wszyscy są be. A że mieszkamy na jednym placu to muszę oglądać te jej obrażone miny, i jak odpowiada na pytania półsłówkami, jakbym ja też jej coś zrobiła. Masakra. Oj mogłabym pisać na ten temat i pisać, tyle żółci się przy tym wylewa :( A ostatnio się okazało, że chyba choruje na Parkinsona. I może to zabrzmi okrutnie, co powiem, ale ja mam wrażenie że ta choroba to jest kara za to jakim ona jest człowiekiem przez całe życie. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzidzia możemy sobie podać rękę. Zła teściowa naprawdę potrafi zatruć życie. i te kawały które sie o nich opowiada sa jak najbardziej prawdziwe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady Kate to wspolczuje tesciowej i powiem ze strasznie Cie potraktowala!!powinna Cie przeprosic!to Ty do niej w odwiedziny, milo a ona tak!jak jej nie wstyd!i co z tego ze mieszkacie z Twoimi rodzicami?to powinna sie cieszyc ze macie gdzie!kaze wam kupowac wlasny dom a wie ile to kosztuje?napewno wie.ja to bym nie wytrzymala chyba i jej powiedziala ze jak tak chce to niech mi da na to!ale ja to jestem wredna osobka czasem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyny doskonale Was rozumiem niestety :( U mnie z teściową także nie jest różowo. A przyznam że kiedy 6 lat temu odeszła moja ukochana mama miałam nadzieję że choć w części teściowa mi ją zastąpi. Niestety nie mam co na nią liczyć ona tylko jest zapatrzona w swoją córkę i jej dzieci. Kiedyś powiedziała mi że dla niej najważniejsze są wnuki od córki poczułam się jak by mi ktoś w łeb sieknął, no ale cóż teściowej się nie wybiera. Teraz w drugiej ciąży jest podobnie żadnego zainteresowania z jej strony wręcz teraz ciągle się o coś czepia. Twierdzi że powinniśmy byli jeszcze trochę poczekać z drugim dzieckiem podczas gdy jej córka ma dzieci rok po roku w wieku 24 lat. Ja mam 30 i niby na co miałam czekać? Kurcze smutne to niestety ale już się przyzwyczaiłam na szczęście nie mieszkamy razem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, to pewno większość dziewczyn przyzna że z trściową to najlepiej na odległość :) Kurcze ale gorącoooooo..... uf....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No kobietki ja kiedys miałam okropnego męża i do tego jeszcze gorszą teściową. Po jednej z awantur z moim eks jego mamusia powiedziała do mnie "Szkoda ,że cię nie zabił" i tyle w temacie złej teściowej. Na szczęście okropnego byłego wymieniłam na cudownego , najkochańszego mężczyznę a w pakiecie wraz z nim dostałam super teściową. Kobieta ciepła i rozsądnie do wszystkiego podchodząca.Takiej życze każdej z Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko! Takich teściowych to współczuję. Moja akurat jest kochana kobieta. No a nawet jak by było inaczej, to i tak mieszka daaaleko w innym kraju. Dziewczyny, wiem że ten temat był już poruszany, ale może któraś mi przypomni co proponowałyście na przeziębienie? Głównie boli mnie gardło. I mam nadzieje, że nic więcej nie dojdzie do tego. Pamiętam, że któraś zachwalała wodę z solą do płukania, ale w jakich to proporcjach?? Pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze ja kiedys od lekarza dostalam recepte z taka sola z apteki to bylo w tabletkach i sie w pol szklance wody rozpuszczalo...jakos tak to bylo dawno i nie pamietam dokladnie. podobno pomaga mleko z miodem,czosnek, i taki syrop z cebuli jest dobry w smaku tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) na początku napiszę, że cieszę się razem z dziewczynami, które miały badania, że wszystko jest dobrze i że maluszki rozwijają się prawidłowo :) ja dziś mam wizytę... na godz. 15.20 więc powoli się przygotowuję. właśnie przepisałam swoją "pracę domową" - pomiar ciśnienia z całego miesiąca :) na szczęście po tych tabletkach jakoś się unormowało :) jeżeli chodzi o brzuszek - to u mnie bardzo widać ;) tak jakbym była w końcówce 6 mies :) ale na szczęście przytyłam tylko na razie 1,5 kg :) to prawda, teściowe potrafią być paskudne, ja mam na szczęście fajną :) a może fajną bo mieszka ok. 100 km ode mnie i nie widujemy sie za często ;) ja też się nie nudzę, a już sporo czasu siedzę na zwolnieniu... też jestem małym leniuszkiem ;) trochę posiedzę przez komputerem, pooglądam TV, poczytam zaległe książki, troszkę posprzątam, pospaceruję sobie, no i haftuję- wyszywam takie obrazki :) chociaż ostatnio odeszła mi coś ochota ;) jeżeli chodzi o powrót do pracy po macieżyńskim - to chyba nie dam rady i skorzystam z wychowawczego bo nie mam z kim zostawić dzidzi :o nie wiem jeszcze ile go wezmę... ja też uwielbiam kabaret Neonówka no i Paranienormalnych - byłam 2 razy na ich występach jak byli w Trójmiescie... myślałam, że umrę ze śmiechu, łzy leciały z oczu a brzuch bolał od śmiania :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja uparcie powtarzam, że miód na podrażnione gardło jest niewskazany :) a na bolące gardło to faktycznie płukanie go wodą z solą (taką kuchenną). ja nigdy nie stosowałam żadnych proporcji, po prostu woda musi być słona. a żeby ukoić gardło ciepłe mleczko z masełkiem i jak lubisz czosnkiem :) albo herbatka z soczkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wielkie dzięki Dziewczyny za podpowiedzi. Zaraz zrobię sobie ten syrop z cebuli, bo pamiętam jak byłam mala to mama coś takiego robiła i mi smakowało. Gorzej z tą wodą z solą, próbowałam zrobić, ale chyba za duzo soli dałam, bo nie dało się tego świństwa do buzi wlać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze coś sie dzieje z forum bo już 3 raz próbuje odpowiedzieć i mi wyskakuje błąd. Pyra ja byłam ostatnio przeziębiona. Najpierw ból gardła potem katar. Mnie pomogła tylko woda z solą Ja tak na oko na pół szklanki letniej wody 2 łyżeczki soli. i jeszcze nosiłam szalik :) he wiem ze upał, a na noc smarowałam szyje Amolem żeby to wygrzać. Przeszło po 2 dniach. tylko potem tydzień męczyłam sie z katarem. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hop hop dziewczynki witam was w ten piękny lipcowy dzionek. :) Eh zazdroszczę tym co mają fajne teściowe. Moja jest ostro poje**** nie dość, że jej nie przetłumaczysz jak nie ma racji to jeszcze we wszystko musi się wtrącać. Najgorsze jest to, że z nią mieszkamy i normalnie nie da się wyjść z domu żeby nie zapytała gdzie się idzie, ale sama to idzie i nic nie powie... Eh aż się boję co to będzie jak urodzę... zaraz mi będzie gadać na pewno, że ona wie lepiej, bo piątkę dzieci urodziła i wychowała itd. Mam nadzieję, że już niebawem się wyprowadzimy. Dobrze, że jest jeszcze moja mama :))) A tak w ogóle to właśnie wróciłam od Endokrynologa i mnie ważyła i nic nie tyje:((( brzuszek mam już widoczny, a waga w miejscu stoi całe 51 kg :(((( Na szczęście moja tarczyca jest w normie i następną wizytę mam dopiero na 4 października :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady Kate, to z Ciebie niezły twardziel ;) 2 łyżeczki soli na pół szklanki wody. Ja wsypałam mniej soli i nie mogłam wytrzymac. Ale jak Ty dałaś radę to wezmę przykład i spróbuje znowu. Byle przeszło :) Dziękuję Wam za rady 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim. Jakaś taka jestem śpsiała dzisiaj. Wstałam rano, przywitałam się z Wami, usnęłam i dopiero teraz się obudziłam... Nie pamiętam kiedy tak ostatnio spałam, niby na raty ale ile godzin... Malin_xxx wykończysz mnie tymi kulinariami ;) Skąd Ty kochana bierzesz siły na pierogi? I to z jagodami... Mniam... Poproszę kilka sztuk z bardzo kaloryczną słodką śmietanką :D Lady Kate bardzo współczuję takiej cholernej teściowej. Jakim to typem trzeba być, żeby tak Ciebie w ciąży i to nie książkowej, potraktować. A niech ją... Olej ją kochana i w cale nie chodź do niej. Nie będziesz przechodzić takich dramatów przez babsko. Ja na szczęście mam spoko teściów. Mieszkają nie daleko nas ale nie nachodzą nas. Teściowa teraz całe tygodnie siedzi sobie na działce, teść właśnie wyjechał w delegacje. Nigdy się do nas nie wtrącali, nie nachodzili a naprawdę mieszkają blisko nas. A powinni być teoretycznie"upierdliwi" ze względu na to, że mój mąż jest jedynakiem ale mają na szczęście do tego zdrowe podejście. Jak mają chęć nas odwiedzić to zadzwonią najpierw, z moim tatą i jego kobitką się lubią. Tatusiowe już się umawiają że najwyższy czas opić wnuka/wnuczkę. Nie mam matki (tzn. mam ale nie wiadomo gdzie, nie ważne to długa historia i nie warta pisania) za to trafiłam na fajną teściową, teściów... aness2 to bardzo dobrze, że wymieniłaś parszywca na najukochańszego faceta na świecie w pakiecie z fajną teściową :D Dziewczyny dajcie oczywiście znać po wizytach u gin :) A co do imienia Mikołaj. Mój tata ostatnio stwierdził, że jak chłopak to może właśnie Mikołaj. Ale powiedzieliśmy mu, że nie. Urodzony może w mikołajki Mikołaj. Nie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez slyszalam ze miod szkodzi na gardlo i tak pisalam wczesniej ale dziewczyny tyle razy pisaly ze im pomaga ze juz napisalam ten sposob:) myszka trzymam kciuki za wizyte!!:) napisz potem jak bylo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to Pagi przykre to z Twoja mama.....ale dlatego pewnie w zamian masz fajnych tesciow!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tej wizycie będę się chciała umówić z moją gin wkońcu na USG żebym poznała płeć dzidzi - czy to fasolka czy fasolek :) ja przy każdej wizycie mam robione USG, ale niekiedy na takiej padaczce sprzętowej, że obraz nie jest zbyt wyraźny. ostatnio miałam robione na tym sprzęcie i dziś chyba też będę miała :o bo z tego co się zdążyłam zorientować USG z tego bardziej wypasionego sprzętu mój gin robi we wtorki (bo jest w innym gabinecie/pokoju). a ja już się nie mogę doczekać kiedy poznam płeć, zresztą mój mąż również... dostałam od niego jego grafik i przykaz żebym na to "lepsze" USG zapisała się kiedy bedzie miał wolne lub bedzie szedł do pracy później, bo on jeszcze nie widział dzidzi :o a bardzo tego chcce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pyra, mnie to tak bolało, że wszystko bym wzięła. Jak płukałam gardło to myślałam ze puszcze p.... takie było słone, ale po tym czułam ulgę wiec spróbuj, aha i jeszcze wodę z cytryna piłam zamiast wit C. a miodu raczej przy bólu gardła nie polecam. No to dziewczyny rozwinął się temat "kochanych mamusiek", jest mi przykro że tez tak macie, ale z drugiej strony ufff nie jestem sama. A tym które maja fajnych teściów gratuluje i zazdroszczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwunia_89 przypomniałaś mi. Dziś czwartek, dzień mojego ważenia. Pobiegłam właśnie na wagę i... Brzuszek widać a waga prawie nie drgnęła. Tzn. drgnęła ciut. Waże 64... Trzy tygodnie temu ważyłam 63,2 kg. Juniorek kochany gdzie Ty się tam mieścisz? :) W sumie jak mam tyć, skoro nic oprócz brzuszka i troszkę piersi się nie powiększyło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a ja mam inny sposób na gardło: płukać wodą utlenioną zmieszana z wodą, tak pół na pół. Naprawdę pomaga, bo dezynfekuje. Nie jest zbyt smaczne ale da się wytrzymać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka123456 jak możesz tak męża torturować :)) Mój był ze mną ostatnio na usg to wyszedł chyba bardziej podjarany ode mnie zaraz kolegów obdzwonił na drugi dzień zdjęcia z usg zabrał do pracy i się chwalił :)) Nawet kierownik obiecał mu podwyżkę hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elwirka86 przykre ale już nie boli. Właściwie to jak dla mnie jej nie ma. Zostawiła nas wszystkich 20 lat temu, jak ja miałam 10 a moja siostra 18 lat. Mój tata jest największy na świecie,że poradził sobie ze mną i wychował mnie samiutki :) A cholera byłam w wieku dojrzewania, oj cholera ze mnie była ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie też gdzieś słyszałam o wodzie z wodą utlanioną :) że dobrze płukać taką miksturą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×