Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kawska

GRUDNIÓWKI 2010

Polecane posty

Agneste z tymi witaminami to te 400 sa od 12 tc moj gin kazal mi je brac w przyszłym tyg wiec to bedzie juz 12 tc!!!sam zalecil wiec chyba wie co dla Nas dobre!!a narazie biore tylko kwas foliowy ale 5-cio krotna dawke wieksza niz normalny folik z powodu tamtej wady dziecka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to może kupie te 400....ja brałam Folik jak zaczęłam podejrzewać, że zaszłam w ciążę, a potem na wizycie u gina dostałam receptę na Feminatal800

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosienka986 ja mówię serio o tym wypadzie na łono przyrody:) może masz jakąś stronkę o tym twoim raju:), a w jakiej to części Polski jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elwirka86
ja to wam powiem ze z tymi wit. to ja wogole nie mam problemu bo mam jedne na cala ciaze:) biore prenatal i gin kazal do konca ciazy wlasnie te i tylko jak narazie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja wam zazdroszcze tych zwolnień. Ja niestety raczej nie odpoczne od pracy w ciąży. Mam swoją firmę, jestem architektem i prowadzę nadzoru wielkich budow. I teraz mam taka jedna rozbebeszona. Oddano mam nadzieje w sierpnia. Nie wiem jak to będzie i czy dam radę. Poza tym nie wiem jak potem z urlopem macierzynskim i co mi przysługuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agneste ciężko strasznie doradzać ...ja Ci powiem co ja bym zrobiła... łykałabym dalej te 800...bo jak sama piszesz to jesteś w 10 tyg... wizyte masz akurat za dwa tygodnie ... więc wtedy pewnie przepisze Ci 400. Pozatym ja sobie sprawdzałam skład ... i praktycznie różnią się tylko folikiem i metafoliną ( tu jest ich więcej). tylko co do macierzyńskiego to Ci się normalnie należy... problemy zaczynają się z wychowawczym tzn nie wiem jak jest teraz ale ja nie miałam (5lat temu) A czytałam gdzieś że jak się ma firmę to po porodzie przez okres bodajże 6 m-cy z ZUS-u można brać dość spore kwoty ( coś o 6tys czytałam) ale jak to jest w praktyce to niewiem. Mnie to nie dotyczy się więc się nie zagłębiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agneste jezeli jesteś w 8 tygodniu to wydaje mi się, że możesz spokojnie kupić sobie jeszcze 800. Do 12 jeszcze 4 tygodnie więc akurat go zjesz :) Gosienka986 popieram Agneste. Ja też poproszę jakiś link do tego Twojego raju jak masz i możesz podać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agneste niestety nie mamy żadnej stronki... miała powstać ale jakoś nie możemy się za to zabrać... opisać można to krótko. jest jeziorko (trzeba do niego przejść kawałek przez las) są dwa domki w każdym po dwa pokoje więc lepiej przyjechać w czwórkę (jest wtedy fajniej i taniej) stoi też przyczepa kempingowa ale to już są bardziej spartańskie warunki. grill, altanka, mała piaskownica, na plaży miejsce do grania w siatkę a po za tym to tylko cisza, spokój i KOMARY :) u przyszłego szwagra są pokoje do wynajęcia w domu (u nas też były ale teraz robimy tam sobie nasze mieszkanko) :) no dobra bo robie z tego forum reklamę :) a i okolice... na mapie najlepiej poszukać brodnicy i lidzbarka welskiego. między tymi miasteczkami jest granica województw kuj-pom i war-maz więc to tu :) dokładnie w parku krajobrazowym :) cena za domek za dobę to 100 zł a w domku zmieszczą się spokojnie dwie rodzinki :) kończę o tym bo zachwilę jakaś "zła pomarańczowa" zacznie pisać że nie o tym powinny być rozmowy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to kurcze brzmi bardzo interesująco:) Brodnica....moja mama ma tam znajomych:) podobno tam jest pięknie:) Wiesz co ja popytam kto byłby chętny na taki wypad i na pewno się odezwę, bo powiem szczerze że do tej pory nie miałam pomysłu gdzie by tu się wybrać:) PAGi a możne tak razem??:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może, może tylko że ja nie wiem kiedy bym się wybrała nad takie jeziorko :) Może pod koniec wakacji albo dopiero na kilka dni na jesieni... Uwielbiam takie zakątki, gdzie nic nie ma. Nic nie ma oczywiście w dobrym tego słowa znaczeniu :) W tej chwili myślami jestem już nad morzem- wyjeżdżam za nie całe dwa tygodnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tam Was czytam to pojechałabym nad morze, nad jeziorko, w góry i sama nie wiem gdzie jeszcze:) u nas na Dolnym Śląsku leje niemiłosiernie, zimno....bleeee a do tego taka mgła się robi, ze zastanawiam się jak ja wrócę z pracy do domu, a jadę autem około 20km:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane jak byście chciały jakieś zdjęcia to podajcie swoje maile i wyśle wam pare fotek :) lece na spacer w deszczu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, Z tymi czeresniami to przereklamowana sprawa. Wczoraj kupilam worek, robilam dalej zakupy i podjadalam brudne (wiadomo :) ) i zanim doszlam do kasy to mnie tak przeczyscilo, ze ledwo zdazylam do kibelka :) . Ciezkie to cholerstwo na zoladek... (to samo sliwki i brzoskwinie) - albo cos ze mna nie tak :D Lotta, podobala mi sie Twoja wypowiedz jak bierzez meza na biust ale dotykac nie moze :D :D Moj pies tez ma sie srednio fajnie, bo matka jak wroci z pracy to na 5 min drzwi otworzy i zaraz gwizda, wola psa do domu. Nie chce mi sie spacerowac, nic mi sie nie chce. Tak czytam jak sobie w domu lezycie, odpoczywacie. Mi lekarz zapowiedzial ze 6-7 mies bedzie lezenie z powodu zlej krzepliwosci. Do pracy dojezdzam ponad pol godziny, 8 h za biurkiem, do tego dojdzie brzuch i ciezsza waga, bede musiala lezec. Teraz jestem na "baby aspirynie" ale ja mozna brac tylko do 5-6 mies. Co do kwasu foliowego, to ja tez mam jakis inny, na recepte i z tego co mi lekarz powiedzial, tego nie mozna przedawkowac, nadmiar wydalany z moczem. A niezbedny jest bardzo... Pagi, super macie pamiatke dzieciaczka tanczacego na glowie. Moje Slodkosci spalo, moze ze dwa razy pomachalo raczka czy nozka... ok to chyba na tyle, Natalka (ta od wrednej szefowej) czas pomyslec o sobie kochana, odpoczywaj .... caluski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka, nie było mnie od rana a tu tyle do czytania, ale to dobrze:) No całe szczęście z tym zwolnieniem to jednak jakoś udało się mężowi zawieźć bo dla mnie to by nie zbyt przyjemne spotkanie, a mu jakoś lekko poszło:) ale kierownik strasznie wkurzony:) dałam im popalić bo na pewno mieli już dla mnie wypowiedzenie przygotowane, a tu takie zdziwienie, hihi:) Ale jestem na językach całego zakładu, ale co tam:) Wreszcie już większość najważniejszych osób wie o mojej ciąży, wczoraj dowiedziała się moja najbliższa rodzinka i najlepsza przyjaciółka, przyjaciółce ze wzruszenia aż łzy poleciały:) A dzisiaj męża rodzicom powiedzieliśmy, czyli w najbliższym czasie jego cała rodzinka się dowie, bo teściowa to niesamowita papla:) Co do seksu to mi żaden lekarz nic na ten temat nie mówił, ale ja ostatni raz kochałam się jak jeszcze nie wiedziałam o ciąży czyli jakieś 2 miesiące temu, bo teraz zupełnie nie mam ochoty a jak już to jedynie w ciągu dnia bo zawsze wieczorem jestem strasznie śpiąca i okropnie mi niedobrze (ciekawe kto nazwał mdłości porannymi:)) A propo usg to właśnie niespodziewanie wczoraj byłam (pisałam Wam wczoraj) jejku to było niesamowite uczucie zobaczyć taką malutką fasolkę która ma już wszystko- główkę, rączki, nóżki, byłam okropnie szczęśliwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elwirka86
no a ja wlasnie wrocilam z zakupow:) musialam sobie wieksze ubranka kupic bo sie rozrozlam:) i juz we wszystkim mi ciasno bylo a raczej nam:) ale teraz glodna jestem!a wy ostatnio smaku truskawkami narobilyscie no i razaz i ja bede wcinac!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do zmęczenie to mi trochę przechodzi, chociaż dzisiaj prawie 3 godziny w dzień spałam, tak się zmęczyłam, nie wiem czym:) jeszcze wracając do USG to wie ktoś może co to oznacza? NT- 1,17 mm.? Z góry dzięki za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elwirka86
ja to nie wiem ale u mnie to tak nagle czarno sie zrobilo jak nie wiem co!dobrze ze zdazylam do domu wrocic!leje i chyba jakas straszna burza bedzie skoro tak czarno jest!i ulewa tez juz niezla!oj co to za lato bedzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Elwirka to dobrze że nie zmokłaś, bo byś się jeszcze przeziębiła:) U nas też się przed chwilą rozpadało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej🖐️ dzisiaj bylam u swojego gin. pokazac mu usg, powiedzial ze wszystko dobrze, pytalam tez czy to mozliwe ze juz czyje ruchy(nie codziennie ale czuje) i powiedzial ze tak, wiec teraz wiem ze to na pewno moja dzidzia:D, musze tylko przystopowac z jedzonkiem bo juz mi 3 kg. przybylo a to dopiero 13 tydz.:o botha-my wychodzimy codziennie bo mama ulubionej kolezanki synka tez jest w ciazy wiec i my mamy o czym plotkowac:D Agneste-robie dokladnie tak jak ty, takto bym nie spamietala co mam napisac tyle tu nowych tematow:) dobra dziewczyny uciekam, zaprzestalam czytania na 73 str. i spadam sie dalej pakowac bo jutro rano uciekam na wakacje, doczytam jak bede na miejscu🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, piszę tu chyba dopiero drugi raz...pierwszy był jakoś na samym początku jak się topik pojawił, mialam małe problemy. Piszę teraz do Was aby się w pewnych rzeczach upewnić w innych czegoś dowiedzieć więc byłabym wdzięczna za jakąś odpowiedź - trochę tego będzie :) 1. miałam znieczulenie i wyrywanie zęba w 7 tyg (znieczulenie minęło po 15 min więc mam nadzieje że faktycznie było dla kobiety w ciąży, o czym poinformowałam stomatologa) - pyt czy któraś słyszała lub miała taki przypadek i jest pewna że coś takiego nie szkodzi dziecku? bo mój lekarz powiedział że znieczulenie można dawać w 1 trymestrze ale na forach różne rzeczy czytałam. 2.Wyszła mi zła morfologia i biorę od 7 tyg: żelazo - BIOFER, wit E na przepływ krwi, feminatal 800, i duphaston na niski progesteron. Pytanie dot wit e i żelaza, nie za wcześnie? bo mój lekarz zalecił brać a inne kobitki nie biiorą tyle co ja prochów.. 3.Czy Wy dziewczyny też macie problemy czasem z oddychaniem? ja tak właśnie czasami mam, nie mam siły, mdłości mnie łapią od godz 18.00, nie mam siły na nic, okropna zgaga, i uczucie wielkiego głazu na żołądku.. czasami skurcze żołądka.. 4. Czy duphaston nie jest szkodliwy dla dziecka płci męszkiej? 5.Czy jest sens robienia testu PAPPA jest USG przez.kark. wyjdzie dobrze? bo słyszałam więcej złego na temat tego testu... Wiem że sporo tych pytań i wątpliwości, ale narastały one w ciągu tych 12 tyg, nie chce być źle odebrana że zaatakowałam tak pyt z grubego kalibru... ale nie siedzę często na forum.. a na marginesie: Mam lat 28, to mój: 12 tydzień (od jutra 13) termin: 17.12.2010 USG PK: Warszawa, drR. Makowski, 08.czerwca 2010 Prowadzi mi ciąże dr Leibshang, ul.Madalińskiego Wawa POZDRAWIAM, C.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, faktycznie dawno Cie nie bylo, pamietam Cie!! :) Kobito, ile Cie omnelo ile sie tu dzialo.. ho ho Postaram odpowiedziec na pare pytan ale zanim to zrobie, musze Cie porzadnie opierniczyc za czytanie pierdol na necie i narazenie siebie i Maluszka na niepotrzebny stres!! Z tym zelazem, nie masz najmniejszego powodu do obaw!! Ja tez biore dodatkowe zelazo od samego poczatku bo mam anemie. Lekarze przepisuja specjalne zelazo dla kobiet w ciazy, bo po zelazie sa straszne zaparcia, wiec to dla ciezarnych ma w sobie cos co pozwala latwiej isc do kibelka. Reszty lekow nie znam ale nie mozesz sie dac zwariowac. Lekarz nie przepisalby Ci niczego co mogloby zaszkodzic malenstwu!! Nie wiem, czy to jakies pocieszenie dla Ciebie ale ja biore dosyc duzo lekow: zelazo na anemie, aspiryne ma krzepliwosc krwi, dodatkowy kwas foliowy, zestaw witamin dla ciezarnych i zofran na wymioty!! Jak widzisz cala torebka lekow.. Testy PAPPA to chyba standardzik dla kobiet w ciazy jak przychodza z pierwsza wizyta?? Czy sie myle?? Nie martw sie Coolturka - pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym testem PAPP'a cos pokrecilam... (pomylilo mi sie z cytologia) glupota nie boli :D ide spac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beija flor
Hej! wiem, ze jest pozno i wszyscy spia.... a ja wlasnie wrocilam do domu ze szpitala.... na razie jest ok. Kolorowych snow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wolska :) dzięki za opierdziel bo się przydał hahaa faktycznie za dużo czasami czytam pierdół na necie i potem się stresuje. Szczerze to mnie pocieszyłaś że nie tylko ja biorę tyle leków ufffff Wiesz ja mam dobrego lekarza, on jest od ciąż zagrożonych ale mimo wszystko schizy mnie dopadają po poronieniu. Ale obiecuje poprawę.. ;) Kochana ja jak wchodziłam na neta to czytałam Wasze wypowiedzi i śledziłam co się u Was dzieje, tylko tak jak ktoś już tu napisał nie wszystkie nicki pamiętam, także nie wymieniłabym co u kogo :/ We wtorek mam badanie USG PK więc wszystkie wątpliwości zostaną rozwianę, bo jeśli z dzidzią ok tzn że znieczulenie też nie szkodzi.. dam znać jak było. A cytologii to ja nie miałam jeszcze w ciąży...cholercia może się upomnieć.. Dziękuje Wolska za odzew :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Wam:) aaannkkaaa NT to jest przezierność fałdu karkowego która określa wady genetyczne(chyba nie wszystkie) u Ciebie jest w normie:) Coolturka duphaston ja również brałam ... wydaje mi się że czyni on więcej dobrego niż szkodliwego. Zaufaj gin. A co do płci męskiej to nie wiem bo ja miałam dziewczynkę... ale jak się tego obawiasz to pytaj gin. Co do tych testów PAPPA z tego co wiem robi się je tylko wtedy ja nt źle wyjdzie.... bo one pomagają określić(dokładniej) jakie jest prawdopodobieństwo urodzenia dziecka z jakimiś wadami. A z mdłościami to mam tak samo...cały dzień mnie męczom. Pagi... super masz dzidzie... moja na usg spała. A ja właśnie szykuje moje wrzskunki i idziemy kwiatki sypać:) Miłego dzionka wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzena79 - właśnie o to mi chodziło, zauważyłam że w większości przypadków kobiety które brały duphaston rodzą córki, no i jestem ciekawa czy duphaston ma na to wpływ, i czy nie szkodzi płci męskiej, bo PRG w duphastonie to hormon żeński... Znacie kobitki które brały duphaston i rodziły synów, a duphaston brały od początku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coolturka ja biore dhupston :) no ale ja dopiero w 10 tc jestem wiec Ci nie powiem, ale nie slyszalam zeby po tym leku rodzily sie dziewczynki!! Dziwne??!!! ja dzis zostaje w domu tzn do poludnia bo potem mamy grilla przyjedzie jakies 25 osob wiec juz nie poleze. Teraz jeszcze chwilke tylko no a potem musze sie ogarnac, zrobic salatke ( pycha mowie Wam - duzo pomidowro, 2 tunczyki w sosie wlasnym, duzo bazlyli i swiezej i suszonej i ocet balasmiczny no i sol wszystko razem wymieszac :) ) i maselko czosnkowe. A potem siadam i niech kolo mni skacza :P a co :P milego dzionka WAm zycze :) u mnie anwet slonce sie jakos przedziera, i oby sie przedarło :) i zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ! wpadłam na chwilkę zyczyc Wam udanego długiego weekendu ...zabieram moje małe szkodniki na działkę, od rana chodze mega wkurzona, bo wogóle do nich nie dociera , ze mama się pakuje :-) wrzaski, krzyki, mama to , mama tamto...człowiek się skupia czy wszystko zabrł a tu harmider totalny...ech.. Coolturka - co do duphastonu - to wiesz co mysle, ze jak bys go brała przed ciązą to moze miałby jakies znaczenie co do płci...bo po zapłodnieniu to juz nie ma odwrotu - albo plemnik męski albo zenski dopadł nasze jajo - i nie ma opcji na zmianę, nawet przez duphaston :-) tak myslę .... co do testu PAPPA to sama zastanawiałam się czy go nie zrobic, trochę mnie koszt odstraszał, i jesli przeziernosc wyszła by ok i kosc nosowa, to chyba bym sobie go darowała..to test z krwi, pobranej po usg genetycznym , ale tez nie jest 100 % i wykrywa tylko kilka ewentualnych wad.... pozdrawiam grudniówki i do usłyszenia po weekendzie !! PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coolturka witaj!!!pytałas o problemy z oddychaniem ja je mialam szczegolnie w nocy....i moj gin kazal mi odstawic duphaston bo on ma dodatkaowa dawke prostregonu czyli to tak jakbys chodzila w ciazy blizniaczej i powiem Ci ze odkad go odstawilam jest duuzo lepiej!!!takze zapytaj swojego lekarza moze zastapi Ci ten lek innym np.luteina dopochwowa!!!a i moja bratowa brala duphaston od poczatku ciazy i urodzila zdrowego syna takze bez obaw!!!nie ma to zadnego wplywu!!!a jezeli chodzi o testy pappa to wykonuja je kobiety po 35 roku życia i z jakims szczegolnym zaleceniem lekarskim a jezeli ty go nie masz i jest ok nie jest Ci to potrzebne!!pozdrawiam kochana i nie martw sie tak!!!tylko ciesz sie maluszkiem i odpoczywaj!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×