Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Olga Wawa

Kot - czy to możliwe???

Polecane posty

Zaginął mi kot prawie 3 lata temu, czy to możliwe, żeby po takim czasie sie odnalazł 150 km od domu? Na dworcu, w innym mieście? Ktoś go znalazł w grudniu 2009, sprawdzałam, ale nie chcę sobie robić niepotrzebnych nadziei...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm, tak też mi to spokoju nie daje, tym bardziej, że jestem w mieście, w którym ten kot się znalazł w grudniu, przypadek? ...czekam na kogoś i chyba pojedziemy, bo nie wytrzymam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, dam oczywiście znać, ale coś mi mówi, że to on! Aż mi dech zaparło, jak zobaczyłam zdjęcie... Tylko zobaczymy "na żywo"... Zaraz jajko zniosę... Coś mnie tknęło i weszłam na stronę, na której to ogłoszenie jest, rozmawiałam z jego opiekunem, niby doszliśmy do wniosku, że to raczej niemożliwe ale... No właśnie, MUSZĘ sprawdzić... Dam znać wieczorem... 3majcie kciuki, żeby to był on!!! Jestem w mieście, w którym ON teraz jest, to niemożliwe, żebym zrobiła inczej, żebym nie sprawdziła, nie darowałabym sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodalem cie do "ulubionych", kurka wodna, sam jestem ciekaw :D Napisz koniecznie, czy to on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala buzia obolala
no wlasnie, napisz koniecznie :) tez jestem ciekawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekam na kontakt od opiekuna, tel. nie odbiera, ale wysłałam smsa. Jak wspominałam już z nim wcześniej rozmawiałam, teraz tylko niech da znać gdzie i kiedy jechać, nie mogę się doczekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala buzia obolala
trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kot raczej przywiązuje się nie do ludzi tylko do miejsca - dalece wątpię by przewędrował taki kawał - chyba, że ktoś go tam zabrał... Koty raczej mają swój teren - to dzikusy - rewir koci, znaczą go i jego się trzymają - jak typowy drapieżnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I chyba lipa... Jakby temu opiekunowi zależało, żeby tego kota oddać, to by się odezwał... A tu cisza... Może ogłoszenie już nieaktualne, stwierdził, że się do tego kota przywiązał... W każdym razie ja już zribiłam to co mogłam, będzie, jak będzie... Nawet jak to mój kot, to widać tak miało być... Ale dzięki za zainteresowanie, miło się z Wami pisało w tym topiku ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablblablabla
i jak? odezwał się tamten człowiek? coś wiadomo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, ten kot ma najwyżej 2 lata, mój miałby już 7, zginął 3 lata temu... Dupa za przeproszeniem, w tym momencie moge przygarnąć tylko jego, a o innym kocie pomyślę za jakiś czas, teraz mam inne poważne i ważne rzeczy na głowie... Chyba się nie potrzebnie napaliłam, że to mój zaginiony kot, jak szczerbaty na suchary, hehe ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie masz zadnych problemoq
to przygarnij tego jak mozesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie mogę właśnie, jakby mój zaginiony sierściuch się odnalazł to wiadomo, ale tak :( Witam Was Drodzy Kafeterianie :p Dlaczego nie w łóżeczkach tylko przy komputerku, co? Spowiadać się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś wiadomo o kocie
? może to jednak ten?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×