Orgazm...na aerobicu?

Ja osiągam orgazm z mężem podczas seks oralnego, podczas klasycznego współżycia nie. Masturbowałam się w "klasyczny sposób" czyli palcem drażniłam łechtaczkę. Ale ostatnio przeżyłam orgazm podczas.....aerobicu. Nie było to przyjemne, bo sami rozumiecie, że sytuacja była dla mnie całkowicie nieseksualna. Zdarzyło się to podczas wykonywania tzw. "nożyc poziomych" nogami w leżeniu na brzuchu. Bardzo starałam się przyłożyć do tego ćwiczenia i z tego... wyszedł orgazm . Chwilę po tym jak miałyśmy robić drugą serię ćwiczenia, jak tylko ruszyłam nogami... przeżyłam kolejny orgazm. Co prawda pierwszy raz w życiu mialam podwójny orgazm , ale nie było to zbyt przyjemne ze względu na okoliczności. Ktoś ma podobne doświadczenia?