Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hmmmmm44

Odezwać się czy nie?

Polecane posty

Gość hmmmmm44

Byłam na imprezie i poznałam tam fajnego chłopaka, dużo gadaliśmy, cały czas przy mnie był, całowaliśmy się i doszło do delikatnych pieszczot, ale powiedziałam "nie". Muszę przyznać, że byłam trochę wstawiona. Chłopak powiedział, że nie będzie mnie do niczego namawiał, że szanuje moje zdanie, potem w czasie długiej rozmowy, jak już trochę wytrzeźwiałam powiedziałam mu, że źle się z tym czuje, że trochę za dużo wypiłam, a on powiedział, że szanuje mnie za to, że mimo, że wypiłam umiem się kontrolować i nie idę do łóżka z pierwszym lepszym chłopakiem. No i obiecał (na kolanach), ze zadzwoni na drugi dzień przed 14 i założyliśmy się, czy zadzwoni. Ja powiedziałam, że nie zadzwoni, bo nie będzie nawet pamiętał, że obiecał. No ale on zadzwonił na drugi dzień ok. 18, nie odbierałam, bo było mi głupio, napisałam mu sms: Przegrałeś zakład, po 14 nie odbieram. :) No i on napisał sms, że przeprasza, że nie był w stanie i potem, czy dużego ma u mnie minusa za to, że nie zadzwonił w obiecanej porze. Ja napisałam, że aż tak dużego nie, bo byłam przekonana, że wcale nie zadzwoni. I on odpisał, że aż taki taki nie jestem, obiecałem że zadzwonię i że nie mógł się zebrać żeby do mnie zadzwonić. Ja już nic nie odpisałam i on też się teraz nie odzywa, wysłał mi tylko zaproszenie na naszej klasie. Hmm i nie wiem, czy on się nie odzywa, bo nie chce gadać czy po prostu pomyślał, że jak ja nic nie odpisuje to go spławiam. Zagadać coś do niego? Już nie wiem sama, nie chce się narzucać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka z łodzi
przecież on się odezwał, to Ty go olałaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjmij zaproszenia na n-k i napisz, że się wcale nie gniewasz; czekaj na ciąg dalszy. Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelika 24
spotkaj sie z nim idz na calosc ale juz na trzezwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe :p ja tego bym tak nie nazwała, chociaż w moim przypadku takiej sytacji by nie było ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmm44
Dobra dobra, już nie komentujcie nic :P Przeczytałam jeszcze raz to co napisałam i sama sobie się dziwię, jak mogłam pisać takie głupoty. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego nie bedzie
no pewnie ze napisz np. że w ramach rekompensaty za spóźnienie dasz się zaprosić do kina czy kawe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj pogubiłaś się i tyle ;) Nie olewaj go bo się chłopak spłoszy i będziesz sobie wtedy pluć w brodę :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmm44
Dzięki za radę i za wyrozumiałość, że o takie bzdury się pytam :P Napisałam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmm44
Noo super napisałam, on zadzwonił, a ja nie usłyszałam, że dzwoni. Porażka hahaha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhh, dzieci dzieci, ile wy lat macie że takie żabomyszate problemy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

  • NAJŚWIEŻSZE

    • 0
      Hej
×