Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sondaczzz

czy związałabys się z facetem na wózku?

Polecane posty

Gość sondaczzz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaminnaa
Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z facetem nie[chociaż nie wykluczajmy takiej ewentualności :classic_cool: bo nigdy nigdy :classic_cool:], ale z kobietą czemuż nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko nie wierze co czytam
tak , jesli bym sie zakochala , i kochala czemu nie ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewykluczone różnie bywa
Osoby na wózkach czasem lepiej radzą w sobie niż niektórzy całkiem zdrowi faceci, których oporność w podniesieniu dupy sprzed kompa jest niewytłumaczalna medycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania z Józefowa..
Nie podobnie jak z facetem kryminalistą czy alkoholkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *hmmm*
Tak bo o wartosci czlowieka nie swiadczy jego sprawnosc lub jej brak i fakt czesto osoby niepelnosprawne sa bardziej zaradne od tych sprawnych jest tylko jedno ale ...... trzeba gdzies mieszkac z czegos zyc mieszkanie hmmm koszt 200 tys i teraz pytanie czy taka osoba ma szanse na prace i na jakies porzadne zarobki bo niestety sama miloscia czlowiek nie wyzyje a jedna pensja nie wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, pewnie jak bym sie bardzo zakocchala to tak...ale raczej wybieram osobnikow w pelni sil wiec jest to malo prawdopodobne. Ale gdyby moj ukochany nagle zostal inwalida to na pweno bym go nie zostawila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewykluczone różnie bywa
Bądź co bądź niektóre osoby na wózkach inwalidzkich pracują i zarabiają pewnie porównywalnie co ich koledzy z pracy, choć oczywiście np. pracownikami budowy (dość rentowny zawód ostatnio) nie są. Ale pytanie nie brzmiało: czy związałabyś się z bezrobotnym bez szans na pracę i jakieś pożyteczne zajęcie tylko z facetem na wózku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simaquariumka
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TU-tka
nie wiem, domyślam się, że pewnie nie, bo czuję do nich jakiś dystans, którego sama nie umiem wyjaśnić :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *hmmm*
niewykluczone różnie bywa Chodzi o to ze sprawny facet jak straci prace w razie czego moze chwycic sie wszystkiego pojsc pracowac do fabryki na budowe itd bo jak bedziemy mieli kredyt hipoteczny na karku to niestety a facet na wozku coz juz takiej pracy sie nie podejmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedys byl taki program Bar tam byl chlopak na wozku. uroczy, moglabym sie zakochac w takim mimo kalectwa. Ale on sprawial wrazenie takiego luzaka, totalniem pogodzonego ze swoim losem co mnie w nim urzeklo a tak zazwyczaj nie jest :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewykluczone różnie bywa
Wszystko zależy - jakbym się miała wiązać to nie z "facetem na wózku" z tematu tego topiku o którym nic poza tym nie wiem, tylko z dobrze mi znaną i darzoną ciepłym uczuciem osobą - o którem wiem czy mogę się spodziewać jak może się zachować w sytuacji np. utraty pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko nie wierze co czytam
no ale takiego czlowieka na wozku nie wyklucza zycie zawodowe moze byc jakims dobrym informatykiem itd kiedys widzialam fotomodelke dobrze zarabiajaca i dziewczyna na wozku wiec mozna ? mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko nie wierze co czytam
zieckoSzczęścia Kiedys byl taki program Bar tam byl chlopak na wozku. uroczy, moglabym sie zakochac w takim mimo kalectwa. Ale on sprawial wrazenie takiego luzaka, totalniem pogodzonego ze swoim losem co mnie w nim urzeklo a tak zazwyczaj nie jest roznica w tym jest taka _ jesli ktos siedzi od dziecka na wozku sprawa wyglada calkiem inaczej , a nizeli ktos w wieku 25 lat straci ta sprawnosc -wtedy sie przezywa , moze zgorzkniec itd to jest ta roznica mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jak zwykle, prawie wszystko do hajsu się sprowadza :o [żałosne ćwoki :classic_cool:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *hmmm*
o matko nie wierze co czytam ale nie rozumiesz ze czasy sa niepewne to nie socjalizm gdzie byl nakaz pracy osoba pelnosprawna w trakcie utraty stanowiska moze wszystkiego od zaraz sie chwycic a niepelnosprawny nie wykona ciezkich fizycznych robot a byc moze w danym momencie tylko taka praca bedzie wiec z czego malzenstwo z kredytem hipotecznym i dziecmi bedzie zylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko nie wierze co czytam
oj ale pytanie bylo czy bylabys w zwiazku a co maja osoby zrobic jesli od dziecka sa skazani na ten wozek ? przekreslac je ? tak wlasnie jest w pl bo w innych krajach jakos koncza studia pracuja w biorach ale w pl nie , bo co gdyby .... jak bym kochala to bym byla z takim nie przekreslilabym takiej osoby . Mowie tylko po sobie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewykluczone różnie bywa
A co się czepnąłeś tego kredytu hipotecznego? Może nie weźmiemy bo mój facet na wózku będzie miał własne 1000 metrowe mieszkanie na strzeżonym osiedlu? A dzieci wcale może mieć nie będziemy bo będzie bezpłodny? Nie wiem - pytanie było o faceta na wózku - jak dla mnie sam w sobie wózek nie jest dyskwalifikujący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *hmmm*
Ban Dole Kto jest zalosny ten kto nie patrzy na nic tylko zachowujesie jak egzaltowany nastoletek i mysli tylko o uczuciach a wzyciu jakos bedzie czy ten kto mysli rozsadnie i opowiedzialnie o rodiznie domu i dzieciach?? Zczego wykarmisz dzieci jak druga polowka bedzie ograniczona w kwestii zatrudnienia a Twoja wyplata wystarczy tylko na rachunki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko nie wierze co czytam
przepraszam za bledy z gory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko nie wierze co czytam
*hmmm* Ban Dole Kto jest zalosny ten kto nie patrzy na nic tylko zachowujesie jak egzaltowany nastoletek i mysli tylko o uczuciach a wzyciu jakos bedzie czy ten kto mysli rozsadnie i opowiedzialnie o rodiznie domu i dzieciach?? Zczego wykarmisz dzieci jak druga polowka bedzie ograniczona w kwestii zatrudnienia a Twoja wyplata wystarczy tylko na rachunki?? dobrze racje, zgodze sie rowniez z tym , ale nie wszytskie zawody wymagaja pracy fizycznej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *hmmm*
niewykluczone różnie bywa No fajnie chcialabym zeby na starcie bylo mieszkanie kazdemu tego zycze ..... tylko ja mysle realnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem nawet czy tamtem juz od urodzenia byl niepelnosprawny, nie sledzilam tego programu tak. Ale masz racje, napewno od urodzenia calkiem inaczej sie do tego podchodzi. Ale niestety zgrorzknialosc choc jak najbardziej zrozumiala w tej sytuacji raczej odpycha jeszcze dodatkowo :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pkhlvhb
nigdy nie mówi nigdy ale raczej mówie nie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*Hmm*, jeżeli ktoś jest ogarnięty, wie czego chce w życiu [nie smęci i nie rozpacza nad losem itakdalej...to wózek nie ma nic do tego [taka osoba może być mniej ograniczona niż na przykład.... smęta Przerwa:classic_cool:🖐️ ...kaleka psychiczna ] ...a są nawet i tacy, którzy dzięki kalectwu więcej osiągnęli [ przed tym jak na wózku wylądowali byli szarakami ,dzień jak co dzień...bla bly bla :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewykluczone różnie bywa
Chodzi mi o to, że związałabym się z facetem na wózku znanym mi - a w ogóle dlaczego zakładasz że będziemy chcieli mieć dzieci? Może postawimy na nowoczesny model 2+0? Nie każdy związek kończy się dziećmi i kredytem hipotecznym i nie każdy facet na wózku nie jest w stanie sprostać obu tym sprawom - przecież niektórzy sobie radzą. Związałabym się nie dlatego, że jest na wózku, tylko dlatego, że go kocham i nie znajduję innych przeciwności losu - jeśli są inne "wady" takie jak brak perspektyw na pracę czy nieodpowiedzialność, czy nie wiem, brak higieny, wulgarność, niezgodność światopoglądów - to bym się nie związała z takim facetem na wózku ale nie dlatego, że jest na wózku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×