lubicie cebulę? zalety i wady cebuli

daje więcej korzyści czy zalet?

Jest zdrowa, Wzmacnia odporność. Mi smakuje :)

Uwielbiam :)

:o broń Cie Panie Boże ! Nienawidzę wstręt od dzieciństwa:P

Wcinam ja jak jablka

pycha...po pierwsze ejst zdrowa np. syropek z cebuli na kaszel - dziala super. Po drugie...jajeczniczka z cebulka, cebulka do wielu potraw...szczypiorek no cos pysznego ;] albo na kanapeczke na pomidorka! cebula musi byc!

ale jem tylko jak zostaję sama, bo się wstydzę przy ludziach ;P

jak cebula to tylko czerwona ;)

też lubię cebulę, to warzywo a warzywa są zdrowe.Można jeść ją na wiele sposobów, a na dodatek jest zdrowa chyba....

Lubie cebule jako dodatek

PYCHA.

bardzo lubię cebulę dodawać do jedzenia

Lubię. A do tego zdrowa jest.

a jaka to jest czosnkowa?bo jeszcze o takiej nie słyszałem?

Cebula surowa jest dobra na wzmocnienie wlosa

czosnkowa ? skad to wziąłeś ?

Z jajem jest dobra :D

tam na górze ktoś tak napisał....:O

czerwona, nie czosnkowa..:P

Tylko podsmażona, albo jako przyprawa- starta na papkę czy cieniutko pokrojona np. do sałatek czy drożdżowego ciasta na ostro. Takiej chrupiącej nie ruszę, ble, nawet na pizzy jak jest taka grubo krojona, ledwie przypieczona. Mój mąż, tak jak Grill, je jak jabłko, fuj! Zalety- smażona czy duszona pasuje do wielu potraw, choćby ruskich bez przyprawionej cebulki do farszu nie wyobrażam sobie, no i zdrowotne- syrop z cebuli działa świetnie ale traktuję to naprawdę jak ostateczność. Z wad- surowa jest paskudna i zdaje się że wiele osób ma po niej ciężkie dla otoczenia gazy :/ (ale po smażonej podobnie?). No i zapach- trzeba lubić. A zgniła cebula jest chyba najbardziej obrzydliwym zgniłym warzywem.

na samą nazwe "CEBULA" mam łzy w oczach :O

23:44 [zgłoś do usunięcia]czosnkowa cebulka jest PYCHA. -oślepłaś...? tu jest napisane a dokładniej o godzinie 23:44

cholera, pomaranczowego nie czytalam xd

we wszystkich postaciach, ale.... niestety nie nalezy do lekkostrawnych.

no właśnie i to są wady cebuli nie są przyjazne dla jelit...:O i wzmagają pragnienie

lubię nie gardzę :) ale mam delikatny układ trawienny i baaaaardzo rzadko jadam, częściej czosnek dorzucę do sosu, mięsa ;)

Tomku, czosnkowa cebulka to taka w bialej lusce, jest duzo lagodniejsza niz ta zolta. Polecam.

Od dzieciństwa nie lubię cebuli (pomijając syrop z cebuli, bardzo słodki :) ), ponieważ jest jednocześnie miękka i chrupiąca, i ma ostry smak, i zapach. Natomiast syrop z cebuli mógłbym pić jak każdy inny napój. Podsumowując tylko skórka jest FUU.

Na surowo moge zjesc jak jablko. W sumie bardziej mi smakuje jak np. ogórki :P

Od dzieciństwa nienawidzę cebuli. Brzydzę się. Jak znajdę kawałek w jedzeniu, to robi mi się niedobrze. Jak kupuję gotowe sosy czy sałatki, to długo studiuję skład, i jak jest cebula, to rezygnuję z zakupu. Nie lubię też czosnku, ale tu nie odczuwam już obrzydzenia, tylko nie lubię tego smaku, nawet śladowego, chyba, że tak przetworzony, że go nie czuję. 

Brak mi w sklepach i restauracjach informacji na potrawach czy półproduktach oznaczeń typu "onions free"!!!