Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość małamimi:::

pomozcie- nieradze sobie z tym,

Polecane posty

Gość małamimi:::

moj kilkumiesieczny dzieciak je wiecej w nocy niz w dzien. jak widzi butelke w dzien to krzyczy a w nocy 3 po 150 wypija -nawet 4. potrawi od 15 do 1szej w nocy nic nie jesc a potem 1,3,5,7 . niewiem jak to zmienic. w dzien wogole niechce mleka. do kiedy musi pic mleko? pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ze je w nocy to normalne, nie je w dzien wiec nadrabia w nocy! ilu miesieczne masz dziecko? w nocy sie najada, rano tez je normalnie tylko od popoludnia nie chce jesc? i co dajesz jesc oprocz mleka? jedyny sposob jaki znam i u mnie sie sprawdzil to najedzone dziecko w dzien, malymi kroczkami ale musisz ograniczyc nocne mleko na korzysc jedzenia w dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamimi:::
rano je o 8 -90. 11-90.po 14 150, a potem czasem z 60 po 16tej i to koniec oprocz tego je ok 10 owoc . a czasem o 14tej obiadek to wtedy 90 wypija mleka. a jak to zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamimi:::
5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy to mleko modf czy twoje, ale moze powinnas wprowadzic pierwsze stale posilki- marchewke, marchewke z ziemniakiem- jako obiad. po poludniu owoc np. jablko. jak zobaczysz ze nie ma problemu z jedzeniem to moze kaszka na wieczor? sprobuj z kaszka po wprowadzeniu obiadu lyzeczka to moze i kaszke bedzie chcialo jesc lyzeczka, jak bedzie problem sprobuj z butelki. kaszka jest bardziej sycaca, wiec moze i pospi dluzej, zje mniej w nocy a przez to wiecej w dzien? msisz probowac, no ale nie oszukujmy sie taki maluszek ma prawo byc glodny w nocy :) powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wrzuciłabym przeciery i zupki w menu, a i w nocy bym tak nie karmiła, tylko poiła. Kiedy dostanie pić się uspokoi, a przestawisz organizm na jedzenie w dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamimi::
to bede probowac. karmie modyfikowanym. w dzien wogole niechce mleka. jak zobaczy cos innego to ewentualnie zje. czyli smakolykami go zachecac do jedzenia w dzien ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamimi::
dlugo nie pisalam bo maly sie niecierpliwil wiec zajmowalam sie nim lyzeczka to on uwielbia byc karmiony. jak tylko sliniacek zakladam to juz sie cieszy a moze bez mleka byc karmiony w dzien ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
Moze to wlasnie problem z butelka. Skoro uwielbia jesc lyzeczka to moze go w dzien ta butla z mlekiem po prostu drazni bo wolalby jesc lyzeczka. Moja coreczka tak reagowala na butle w tym mniej wiecej wieku - i zamiast butli mleka podawalam jej wiecej obiadku, owocow, deserkow - zawsze mozesz domieszac tego mleka do zupy lub zrobic taki gestszy koktajl owowcowy lub dawac kaszke rano i wieczorem. plusem takiego karmienia jest to, ze teraz dziewczyna ma prawie roczek i butelki juz nie uzywamy zupelnie - lezy zakurzona w kacie:) a mala je zupelnie normalnie - bardzo roznorodnie i niestraszne sa jej grudki i kawaleczki warzyw, owocow i mieska do gryzienia. A noc przesypia calusienka tak od 8-9 do 7-8 a czasem potrafi i do 10:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamimi::
hmm sprobuje karmic go inaczej.moze faktycznie tak reaguje na widok butli a wystarczal waszym dzieciom sloiczek na obiad ? bo mam wrazenie ze jeden sloik to za malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej powiedz
oczywiscie, ze wystarczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamimi::
bo moj po sloiczku jeszcze placze i z 90ml jeszcze potrafi wypic- potem zadowolony \ chce zaczac sama mu gotowac ale sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej powiedz
czego??? mojej wystarczal sloiczek. zreszta teraz tez jej wystarcza, ale ten najwiekszy-250ml, bo to juz spora dziewczynka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
a mojej coreczce nie wystarczal - potrafila zjesc w ciagu dnia nawet 2 duze i jeden maly. A sloiki podawalam jej i tak tylko do ok 7 miesiaca i odkad gotuje, to wystracza jej miseczka zupy - gestej pelnej roznych warzyw, kasz i miesa oraz drugie danie jakis ryz, ziemniaki, kuskus, makaron warzywa w sosie miesko, tofu lub ryba. No i oczywiscie do tego owoce, jogurty (naturalne np. na snioadanie grecki + baby muesli + owocowy sloik):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej powiedz
mialo byc dlaczego oczywiscie. no na caly dzien nie wystraczalo, na jeden posilek owszem. ale kazde dziecko jest inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
nie boj sie gotowac dziecku - na pewno mu krzywdy nie zrobisz - tysiace kobiet gotuje na calym swiecie i niemowlaki maja sie dobrze (wiesz ze np w Indiach juz maluszkom daje sie ostre przyprawy, a w Tajlandii do gotowania uzywaja mleczka kokosowego). Sliczkami dziecko moze sie nie najadac, bo zauwaz, ze jako 2 skadnik przewaznie wymieniana jest woda a potem tak pod koniec rozne skrobie i drozdze czyli nic niewarte zapychacze i zageszczacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
* sloiczkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamimi::
boje sie ze zrobie nie odpowiednia konsystencje ze sie udlawi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wladek kisiel
po to wynaleziono blender :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamimi::
nie kazdy go ma i nie kazdego stac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wladek kisiel
miksera tez nie masz? przy nim jest zwykle taka czesc, ktora mieli wszystko na taka papke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
jak ci wyjdzie za geste to dolej mleka mod lub dodaj owocow ze sloiczka - bedzie dobrze - :) jak przeczytalam na jednej stronce o got dla niemowlat zaden koncern nie dolozy tyle troski i dbalosci w przygotowanie obaidkow dla dzieci jak mama:) Kup tylko dobry blender:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
blender owszem kosztuje tak ok 150 -200 zl ale sie zwroci, bo przy moim dziecku ja tyle wydawalam na tydzien na sloiczki - nie dosc ze zdrowiej to i taniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamimi::
wlasnie ze jeszcze nie mam i dopoki nie bede pracowac to nikle szanse na kupno.z jednej wyplaty trudno a mozna przez tarke,albo ugniesc jakos recznie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamimi::
bede malego zachecac do jedzenia w dzien. moze jak zobaczy tyle fajnych smakow w dzien to bedzie sie najadal odpowiednio .I sie przestawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie masz blendera to
scieraj jedzenie na drobnej tarce, moja siostra kiedys przecierała malemu jedzenie przez sitko, jeszcze wtedy o blenderze ludzie nie slyszeli a jakos sobie radzili :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uwielbiam taniec
czy zdrowiej??? to temat na osobna dyskusje. autorko, ja tez zanim kupilam blender to najpierw scieralam na tarce, pozniej przecieralam przez sito.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamimi::
to akurat mam :) bede probowac. moze mi sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
a nie masz od kogo pozyczyc ? W markecie mozna dostac tez takie za ok 30 zl i wcale nie sa takie zle ja mialam taki pozyczony na poczatek i bylo dobrze). sloiczki sa naprawde drogie duzy ponad 5 zl . 5 x 7 = 35 plus jakies owocowe 7x3 = 21 a jak sama mowisz jednym sie nienajada i wtedy to spokojnie wychodzi ponad stowa na tydzien o mleku mod juz nie wspomne. rob jak uwazasz, ale odkad zrezygnowalam ze sloikow to roznica przy kasie jest spora zamist grubo ponad 200 zl mieszcze sie w 150 z pieluchami - a staram sie kupowac jedzenie ekologiczne, mieso i wedliny chude bez konserwantow czyli tez nie tak tanio tanio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×