on mnie prowokuje czy oswaja?

Moj maz lubi powiedziec cos takiego co wywoła u mnie zazdrosc albo niepokoj np.twierdzi ze na delegacji czy wieczorze kawalerskim to nie zdrada , ze ja zycia nie znam,albo chwali specjalnie wyglad sasiadki czy oglada sie za laskami.Czase wydaje mi sie ze robi to specjalnie i sprawdza moja reakcje albo probuje mnie oswoic z mysla ze zdrada to nic takiego w razie czego,co o tym sadzicie?

ciężko stwierdzić, co mu się tam w głowie rodzi :)

widocznie brak mu tego dreszczyka niepewnosci ktory towarzyszyl waszemu zwiazkowi na poczatku i teskni do tego,normalne gierki,troche prymitywne ale takie juz jest zycie

a skąd niby mamy wiedzieć? to twój mąż, to ty go znasz a nie my

co obcy ludzie o tym sądzą ? Nie masz własnego zdania na ten temat że się na forum pytasz ?

chyba taka jest istota forum ze mozna podyskutowac na nurtujace tematy ,dziwne stwierdzenie

ostatnio moj maz powiedzial, ze chce ogladnac moje perskie oko, a ja nie wiem co to jest?

nie podszywaj sie !!!!

Eee, tak sobie gada gupoty chybe pewnie. Mój np. to ciagle mi opowiada jak to wszystkie laski na niego leca i az sie slinia na jego widok, ale ja to puszczam mimo uszu, bo wiem, ze on sobie chyba swoje ego w ten sposób pielegnuje :-D Wez mu tez zacznij opowiadac takie same historie, ze koledzy z pracy na Ciebie leca albo cos w tym stylu. I do tego powiedz mu, ze flirtowanie z obcymi facetami podnosi samoocene i poprawia humor i nie moglabys bez tego zyc. Zobaczymy co wtedy powie.

tak samo miałam z moim byłym facetem. Mówił mi jakie to przyszły praktykantki do niego do pracy.. kto do niego napisał (przeważnie płeć żeńska ). Ja dostawałam furi...w końcu tak mi się obniżyła samoocena i wybuchłam pewnego razu.! na dłuższą metę jest to nie możliwe. Choć też zależy jak kobieta to odbiera. Ja odbierałam tragicznie.

Tu znajdziesz info http://piekni.com.pl/pimpusia/invite .

Czyżby chciał cię na coś przygotować?

Pewnie za malo wiem, ale na ten moment uwazam, ze on na sile chce poczuc sie bardziej atrakcyjny, moze powodem jest tez to, ze Ty mu nie prawisz komplementow ... Dla mnie to prostackie zachowanie ;/ jest niedowartosciowany, moze powinans mu o tym w koncu wpieidziec. Widac, ze Cie to nurtuje i przeszkadza ;/ to nie ejst dobre , moim zdaniem Cie to zniszczy ... on nie pwoienne tak robic. Oboje poiwnniscie byc dla siebie wazni i na wzajem sie adorowac . Wiec albo z nim pogadaj w prost, albo po prostu pogodz sie z faktem, ze Twoj facet jest zazdrosny o Twoja urode i celowo zwraca na siebie wuage , chca urosnac- ale neistey ma to odwrotny skutek;/

a i musisz mu pokazac, ze jak bedzie tak dalej pogrywac to w koncu to zniszczy ... bo ile mozna wytrzymac z takim narcyzem ;/ On powinien dowartosiowywac, Ciebie, a Ty jego a nie na odwrot ;/

ja go chwale dosc czesto bo faceci sa prozni,bardziej sei boje ze oswaja mnie z mysla o zdradzie czy cos w tym stylu,bo teksty ze jestem niedzisiejsza bo zdradza wiele osob itd sa troche niepokojace