Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nyugxc

Denerwuja mnie pożyczki ojca, poradxcie coś!

Polecane posty

Gość nyugxc

Zacznę od tego ze mieszkamy z mężem u moich rodziców. Budujemy swój dom i naprawdę musimy liczyć się z groszem. ojciec ciągle przychodzi pozyczać kasę, a to 2 zł to 5zł i nigdy jej nie oddaję. Nauczyłam się i mówie mu że nie mam drobnych. Dzisiaj znów mnie wkurzył. Dałam mu 100 zł żeby kupił mężowi paliwa za 30 zł. Reszty mi nie oddał bo twierdził ze zatankował swój i odda mi w domu. Oczywiscie nic nie mówi o oddaniu, a mi głupio się upomnac. Ja nie pracuję. jak maz wruci z pracy to będzie draka, gdzie reszta kasy bo kazał mi nie pożyczać moim rodzicą bo wogóle nie oddają. Jak delikatnie zasugerować ojcu zeby oddał mi kasę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże kobito ile błędów
zajrzyj ty czasem do słownika :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nyugxc
proszę o odpowiedź na problem a nie wytykanie ortografii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogolnie jakies takie
zapytaj tak poprostu"tata,a ty mi oddales te 70 zl czy nie??bo juz nie pamietam..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zejdź jakoś delikatnie na ten temat,. hmm np że idziesz do sklepu i czy mógłby oddać Ci resztę bo potrzebujesz. A na przyszłość po prostu odlicz co do grosza i już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogolnie jakies takie
swoja droga zazdroszcze ci ze nie pracujesz a budujecie sie z mezem:) fajnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nyugxc
Ja zajmuję się dzieckiem tak ustaliliśmy a mąż sporo zarabia i jest z czego odłożyć. Kurczę tak by pasowało z tym sklepem zrobić. Akurat nie miałam drobnych bo mąz zabrał do pracy. Ale ten mój ojciec mnie denerwuje, no mówie wam. Powinien zrozumieć że nam też ciezko a on za każdym razem przychodzi po jakas kasę. Mój brat który mieszka z nami i pracuje nic się nie dokłada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz sprawą dokładania się brata do życia powinni zająć się rodzice skoro go nauczyli takiego dziadostwa to trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........ja nie rozumiem
dlaczego się nie upomnisz. Przeceiż to twoje pieniądze, ktróe obiecał ci w domu oddać. Poza tym jak można wyłudzać od dziecka po2 , 5 zł co on Za to kupi? lizaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nyugxc
właśnie chodzi o to że mi głupio sie upomnąc, a jak mąz przyjdzie z pracy to będziemy się kłucic a to przeciez nie moja wina. Pozatym mówiłam to mamie a mama mówiła że wczoraj tankował za 100 zł. Ale oddac za niego nie oddała. wogóle to za resztę z tego paliwa miałam zrobić zakupy a on się nawet nie zapytał czy mi ta reszta będziew potrzebna poprostu sobie wzioł i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nyugxc
Moi rodzicę utrzymują się z gospodarstwa. rachunków nie płaca robi to babcia, a oni się nie dokładają. ja tak, bo mi szkoda babci bo czasem na leki nie ma jak opłaci to wszystko. Poprostu oni wiedza że ja mam kasę bo mąz zarabia ok 4 tys miesięcznie. dwa lata temu pożyczyli od nas 1400 zł oddali nam dopiero teraz i tylko 800 bo powiedzieli że nie mają. A nowy samochód sobie kupili. wogóle muszę się komus wyżalic bo ciagle musze się kłucic o nich z mezem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nyugxc
mąż jest w pracy dojeżdza daleko w poblizu nie ma stacji paliw a ja nie mam prawa jazdy. Kazał poprosic jca i ja pojechałam z nim ale w miedzy czasie zadzwonił kierownik budowy i musiałam isc do niego podpisać papiery a ojciec pojechał po paliwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedna ta Wasza babcia. :o 4 000 na 2 osoby w tym jedna w ciazy to nie wiele. Niewazne. Moim zdaniem powinniscie sie wyprowadzic i nie mieszkac z rodzicami, ale pewnie mi odpowiesz, ze sie nie oplaca, bo nie bedziecie mieli pieniedzy na wlasny dom. Coz, macie patologiczna sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nyugxc
doradźcie muszę się wygadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nyugxc
ja nie jestem w ciązy. My z męzem bardzo oszczędzamy, pozatym mamy sporą sumkę jeszcze odłożoną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zle przeczytalam. Musisz sie wyprowadzic lub po prostu radzic sobie sama - zalatwiac wszystko bez pomocy ojca lub nie pozyczac mu pieniedzy. Moim zdaniem powinnas pojsc do pracy i wynajac inne mieszkanie. Po prostu Mieszkanie z rodzicami nie jest zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego na kafe twierdzi sie
ze mieszkanie z rodzicami jest niezdrowe? Mam kolezanke po 30, dobry zawod, dobre zarobki i ona mieszka z mamą bo tak woli, a stac ją na dom. A inni myslą tylko jakby sie wyrwac z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenk
rodzice nie potrafią czy dzieci nie chcą udając głuche i niedomyślne.?Starzy niech płacą rachunki,żywią,bawią dzieci a my tylko pretensje.I zapominaja,że rodzice są u siebie a oni na doczepkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliboo.
a dlczego tylko babcia oplaca rachunki? na dodatek biedna kobiecina na leki wydaje i nic jej nie zostaje? strasznie jacys materialistyczni jestescie... babcia pewnie robi to ze strachu, zeby ktos na starosc sie nia opiekowal.. a wy to wykorzystujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×