Gość klarisek Napisano Marzec 24, 2010 Zacznę od tego, że jakieś pół roku temu wykryto u mnie kamicę żółciową (liczne małe złogi). Zdziwiło mnie to bardzo, gdyż mam dopiero 15 lat. Lekarz stwierdził, że dopóki nie będę miała ataków kolki nie warto wycinać pęcherzyka. Ponadto powiedział, że opisane przeze mnie dolegliwości nie są związane bezpośrednio z kamicą. Od niedawna zaczęłam zdrowo się odżywiać i uprawiać sport. Niestety pierwsze co mnie spotkało to potworne gazy, których nie mogłam z siebie *wyrzucić* na zewnątrz. Następnie doszły do tego zaparcia. Ale najgorszym problemem są dla mnie okropne bóle brzucha. Zaczyna się nagle, szczególnie podczas spacerów, ćwiczeń. Rzadziej w czasie siedzenia. Ból jest nagły ale nietrwały, tzn. w pewnych momentach boli mniej a w pewnych tak, że ciężko mi oddychać. Jest raczej kujący, jakby taka kolka. Mniej bolesne bóle miewam niemal codziennie. Najbardziej boli w miejscu żołądka i rozchodzi się tak do tyłu i po bokach. Dodam, że robiłam test na helicobacter pylori. Wyszło, że jej nie mam. Najgorsze jest to że gdy byłam u lekarza i powiedziałam o tym. On nie badając mnie stwierdził, że to z nerwów i że tak bywa w okresie dojrzewania. Nie wydaje mi się, żeby to było przyczyną gdyż prawie w ogóle się nie stresuję a ból łapie mnie gdy szczęśliwa idę z psem na spacer. Bóle są tak uciążliwe, że nie wiem co robić. Na dodatek moi rodzice nie chcą zgodzić się na gastroskopię, mimo tego że widzą jak bardzo to mnie boli... Może ktoś wie co to może być, z góry dziękuję za odpowiedź. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach