Pozyczylam siostrze pieniadze

8 tys.zl. Dzisiaj chcialam zeby mi oddala to co ode mnie wziela, a ona wypomniala mi ze rodzice kupili mi dom, pomagali przy dzieciach a ona nigdy tego nie miala. Na koniec powiedziala ze tyle moge jej dac skoro ja okradlam.

jak masz miękkie serce- musisz miec twarda doopę.......przykre, ale prawdziwe.

Pozyczylam jej pieniadze z mysla ze mi odda. A ona mi zaczela wypominac ze ja dostalam od rodzicow wszystko a ona nic. Dostalam wszystko bo na to zasluguje, ona nie. Tylko ze ona nie chce przyjac tego do swiadomosci.

ale przy świadku, albo nagraj tę rozmowę. Masz na pewno jakieś dowody na to, że do pożyczki faktycznie doszło - więc wio z oskarżeniem o przywłaszczenie, wyłudzenie czy co tam (nie jestem prawnikiem, ale wiem na pewno, że pożyczkę można wyegzekwować, mimo, że nie była na piśmie itd.). Przed sądem Twoja siostra, jeśli zechce, powtórzy swoje argumenty.

niezła z ciebie siostra. Widać bardzo się kochacie :( Ja zasługuję na wszystko od rodziców, a ona nie... Jak możesz tak o własnej siostrze pisać!!!

Co to znaczy że ty zasługiwałaś na wszystko a ona nie?

Nic się siostrze nie nalezy i koniec. Ona nigdy nie uczyla sie w szkole dobrze, skonczyla tylko zawodowke. Znalazla sobie meza ktory dobrze zarabia. Ale to ja zawsze spelnialam wszystkie oczekiwania rodzicow, kiedys spytala sie nawet rodzicow co od nich dostanie w testamencie, dokladnie powiedzieli jej to samo co ja teraz mowie.

wziela to co jej sie nalezy od ciebie suko!

Nic się siostrze nie nalezy i koniec. Ona nigdy nie uczyla sie w szkole dobrze, skonczyla tylko zawodowke. dobre, dobre :-D:-D:-D

ale jestes porabana :o

może ty masz wykształcenie, ale ona ma za to mózg

rodzice też nieźli. Kochają dziecko, które spełnia ich oczekiwania. Jak się urodzi chore, brzydkie, mniej zdolne to na śmietnik z nim albo do adopcji i robią nowe, które ich oczekiwania spełni... Patologia

jak ty omijam szerokimi łukami!

Siostra i bez tego sobie poradzila. Znalazla sobie bogatego meza. Ja mialam tylko to co dostalam od rodzicow, dom i restauracje, siostra nawet nie miala prawa do zachowku, cale szczescie. Cala reszta to ja i moj maz sami sie dorobilsmy.

heh.......i tu jest pies pogrzebany :-D zazdrość to najgorsze co może zniszczyć jakiekolwiek uczucie :-D inna sprawa że powinna oddać tą kasę i w życiu się do takiej suki nie odezwać :-0