Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czasami mam poprostu dosyc

Karmie piersia, dziecko po kazdym karmieniu wrzeszczy!

Polecane posty

Gość czasami mam poprostu dosyc

Jak wyzej:( Moja corka ma 4 tyg., karmie ja wylacznie piersia (to juz moje drugie dziecko na piersi wiec raczej zadnego bledu nie popelniam). Mala wypija mleko i zaczyna strasznie wrzeszczec! czasami po 2-3 godziny...wiem ze sie najada, mam mnostwo pokarmu (z jednej piersi spokojnie odciagam 100 ml). Wrzeszczy nawet rano po karmieniu, wiec kolki to chyba raczej nie sa! Przesypia mi ladnie noce, budzi sie 1 max 2 razy w nocy! I w nocy nie placze, tylko w dzien! Juz nie mam sily..dawalam sab simplex, cieple oklady, masowalam brzuszek, nosilam na rekach, hustalam, spiewalam, usypialam, kapalam.....nic nie pomaga!!! Prosze o pomoc! czy moze u ktorejs z Was tez tak bylo? I jesli tak to jak sobie radzilyscie? co jeszcze moge zrobic? Widze jak mala cierpi i nie moge jej pomoc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli tak reaguje po każdym karmieniu to obstawałabym raczej że to niestrawność u malucha. Czasem jadanie ostrych albo wzdymujących potraw tak działa poprzez mleko na malucha. Inny powód nie przychodzi mi do głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przaenalizuj swoją dietę, może cos mogłoby uczulać dzieciaka i to drażni jego jelita. Najlepiej zapytać w poradni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja tak miala
i okazalo sie ze miala refluks przelykowo zoładkowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasami mam poprostu dosyc
Hm tez o tym myslalam:( Na poczatku jadlam wszystko, czekolade, pilam sok pomaranczowy i jadlam ogorki konserwowe! Mieszkam za granica i tutaj nie ma czegos takiego jak dieta matki karmiacej, je sie wszystko ale z umiarem! Jadlam tak 2 tyg (bylam strasznie glodna po szpitalu) i wszystko bylo w porzadku, po 2 tyg zaczelam jesc duzo mniej i lzejsze rzezcy, bo chce schudnac i wlasnie wtedy sie zaczelo! Na sniadanie jem zazwyczaj bulke z maslem i wedlina, pozniej owoce, pozniej zupke, na drugie gotowane mieso lub ryby....pozniej znow jakas przekaska (najczesciej znow owoce) i na kolacje cos z jajek! Wiec teoretycznie nic z tego nie powinno szkodzic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasami mam poprostu dosyc
moja tak miala...a jak sie to jeszcze objawialo? Tylko tymi krzykami czy jeszcze czyms? Bo refluks kojarzy m sie z ulewaniem, a u nas nic takiego nie ma tylko to darcie straszne, jakby mala ze skory obdzierali:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co piszesz to odżywiasz się prawidłowo. Pamiętaj żeby nie jadać potraw smażonych!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mieszkam za granicą ale tu są specjalne diety dla matek karniących. Może zerknij sobie na necie za jekimiś przykładami takich diet i jeżeli znajdziesz coś nowego czego nie jadłaś to wprowadzaj to powoli do diety. Spróbuj też zrezygnować z jakiejś potrawy, eliminuj i wymieniaj je na inne i wtedy się przekonasz, bo takie napady płaczu po karmieniu mają napewno dużo wspólnego z samym mlekiem. Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A! Dodam jeszcze że ryby lubią bardzo uczulać dlatego ogranicz je jak możesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja tak miala
nie ulewala, podnosilo jej sie tylko i przez to miala to co my dorosli czyli zgage, dlatego dziecko placze, tresc zoladkowa podnosi sie do przelyku i podraznia dlatego dziecko placze karm czesciej dziecko bedzie jadlo mniej przez to zoladek nie bedzie tak napelniony , podloz kocyk albo poduszke pod materacyk pod glowke dziecka przez co materaz bedzie pod katem i lezac dziecku nie bedzie sie wydostawal pokarm z zoladka, sprobuj odciagnac pokarm i zagescic nutritonem, badz kup w aptece enfamil AR i podawaj ok 20-30 ml przed kazdym karmieniem to zagsci pokarm w zoladku i nie bedzie sie on wydostawal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na refluks (ponoć noworodki mają czasem niedojrzały układ trawienny, w tym taka sorki za niefachowość...jakby zastawka blokująca cofanie się treści żołądkowej) Wiem że w Polsce praktykuje się leciutkie zagęszczanie mleka by masa pokarmu (konsystencja) odpowiednio obciążyła żołądek i nie cofała się z powrotem. Ale się wymądrzam!!;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja tak miala
no wlasnie tak pisze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja tak miala
mieśnie zwieracze żoładka są niedojrzale (tak nam lekarka tłumaczyla) one powinny wpuszczac a juz niewypuszczac tresc zoladkowej. Przechodzi to najczesciej jak dziecko sie pionizuje. A objawem wlasnie jednym z charakterystych jest wlasnie placz dziecka po jedzeniu taki jakby go cos strasznie bolalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja tak miala
mieśnie zwieracze żoładka są niedojrzale (tak nam lekarka tłumaczyla) one powinny wpuszczac a juz niewypuszczac tresc zoladkowej. Przechodzi to najczesciej jak dziecko sie pionizuje. A objawem wlasnie jednym z charakterystych jest wlasnie placz dziecka po jedzeniu taki jakby go cos strasznie bolalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może to alergia na jajko, bo pisalaś,że jadasz wieczorem coś z jajek. Jajka są bardzo silnym alergenem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może to alergia na jajko, bo pisalaś,że jadasz wieczorem coś z jajek. Jajka są bardzo silnym alergenem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×