Kocham go nad zycie, a on...

ale każdy sen ma swój koniec:-) Poza tym Pani ma się obudzić a nie spac. Jaką ma Pani dawke diazepamu?

Najmniejsza 5 mg

jaka by nie była prosze nożem przeciąć ją na pół i brać połowę dawki. Antydepresyjny cały. Pewnie raz dziennie musi Pani go brać?

tak, rano, ale leki to nie wszystko, jakie masz plany na jutro?

5mg to za dużo . dwójka wystarczy więc jak Pani przetnie tabletkę będzie akurat:-)

5 mg to za duzo? Mam brac 1 wieczorem i jeszcze polowke rano.

nic specjalnego, marzy mi się żeby pospać ale już nie potrafię tak beztrosko spać:-( Rano mam kilka spraw a potem może wezmę pędzel i coś pomaluję?;-) nie, skręcę biurko bo w kartonie są śrubki i części:-) to może być zabawne:-) a Pani? Jak szafa? może wywalić ciuchy które nie leżą?;-)

musiała być Pani nieźle rozklekotana u lekarza:-) Proszę odpuścić sobie tę rano a wieczorem tylko pół:-)

" rozklekotana" totalnie i nie tylko u lekarza. Najgorsze jak wyrzuce ciuchy a nie bedzie mial kto poukladac :-(

do wora od razu:-) chociaż jedną półkę:-)

ok, bardzo sie postaram, jakie dni sa dlugie jak zycie sie wali...

trochę sprzątania(1 półka:-) , trochę czytania(1 strona), trochę spaceru( 1 przecznica) - wszystko na swoją miarę teraz:-) Powolutku wyjdzie Pani z tego:-)

juz nie uwiklam sie w taki zwiazek, ale gdybym miala szanse ny bycie z nim - zastanowilabym sie. Jeszcze pol roku temu brakowalo mi dnia na wszystko i mimo czasem ogromnego zmeczenia, czasem narzekania nawet zylo sie o niebo lepiej. A jakie wy macie hobby?

dzis myslalam,ze moglabym napisac ksiazke o tej "milosci" i po 10 latach wreczyc jej mojemu ukochanemu.

ojjj .... dluga droga do życia jeszcze przed Tobą . Dopiero jak wyjdziesz , zobaczysz już rtak na trzeżwo wiele "nienormalnych" spraw , pustych obietnic , i cały bezsens tego związku :(, zrezynuj z doxepinu - sam kiedyś coś podobnego brałem i opóżniło to o pare miesięcy "wyleczenie"

do: wyssany 6 dlaczego Ty brales leki? przytrafilo Ci sie cos podobnego?

Godzinę temu ruszył nowy portal gdzie po rejestracji zdobywasz punkty i wymieniasz na super nagrody!!! http://www.takeagift.pl/polecam:2614

kochasz "nad życie"? co to właściwie znaczy? głupia jesteś:o

owszem brałem ...coś podobnego tylko w pewnym sensie ( 15 lat małżeństwa ),ale przeżycia depresyjne podobne , a może jeszcze gorsze , gdyż dochodziło już do obsesyjnych myśli samobójczych

do wyssany 6 czy juz wszystko w porzadku, czy raczej jest to nawracajace, ile czasu Ci to zajelo tzw "pozbieranie sie"

do: jesteś mega upierdliwa pokochasz tak - zrozumiesz

zostawałem w ostatnich latach wpuszczany w takie "maliny ", że trudno powiedzieć , gdyż już wtedy to trwało . W każdym razie , gdy pewne rzeczy nareszcie zrozumiałem i wziąłem się do walki "tak naprawdę " o siebie - leki , ruch , omega3 , odżywianie - skutki było widać już po dwóch miesiącach ( rok po rozwodzie - to był okres jedynie wegetacji i nie wiadomo jakby się to skończyło )

do wyssany 6 jestem pelna podziwu, teraz pare dni jest lepiej, wlaczam nawet komputer, byly dni kiedy nie szlam nawet do pracy,gdybym nie byla tu sama nie chodzilabym nawet do dnia dzisiejszego Milo uslyszec,ze czujesz sie znacznie lepiej a moze i zupelnie bardzo dobrze

zostałem po tylu latach bez rodziny (córka) , w której się żyło tyle lat i to jest dla mnie jakiś stan nienormalności , chociaż ostatnie lata też były nienormalne , tak że ....ale nie jest to ta czarna rozpacz i pragnienie "zejścia" , rozplynięcia się , nieistnienia...

ja tez zostalam bez rodziny...

dlatego też dużo gorzej to znosisz niż inni powiedzmy w podobnej sytuacji , tu oprocz straty milości i odzrzucenia jest jeszcze samotność , brak jakigokolwiek wspacia , inny kraj ...i to naprawdę stwarza sytuację możliwości nieporadzenia sobie ..i wzmaga tęsknotę za tym bezsenownym związkiem

Ma Pani Mamę:-) Moim hobby jest latanie:-)

mowie o rodzinie - rodzinie tak, bycie tu samej jest teraz dla mnie wyjatkowo trudne, dzieki Wam jeszcze jakos sie trzymam.

jest Pani młoda i ma szansę na szczęśliwą rodzinę :-)

do kot 13 latanie - co czujesz gdy wznosisz sie tak wysoko, napiszesz cos wiecej?