Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamili

niejadek [wściekły]

Polecane posty

Gość mamili

mam problem z niemowlakiem 8 miesięcznym - mała nie chce jeść :( przy KAŻDYM posiłku marudzi niemożebnie, nic jej nie smakuje, a najbardziej wkurza mnie i martwi, że nie chce pić mleka!!! Boję się, że może mieć niedobory wapnia i witamin. Anemii nie ma. Wiem, że każde dziecko je tyle, ile potrzebuje, ale litości! ona mogłaby nie jeść w ogóle!!!! Po 12 godzinach niejedzenia w nocy nie chce mleka ani kaszki! I co tu robić? Mam już nerwicę przez to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja 4 latka
tez jest niejadkiem, tez moglaby nie jesc:D:D:D nie ma co sie wkurzac, zglodnieje to zje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamili
to mnie pocieszyłaś... ja do jej 4 lat zejdę na zawał....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja 4 latka
spokojnie:) dziecko sie nie zaglodzi a Ty sie tym tak nie przejmuj mialam to samo, strasznie sie denerwowalam tym niejedzeniem, ale teraz juz wyluzowalam, poszla do przedszkola i tam ja podkarmili:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamili
ja moją wyślę do szkoły przetrwania - może tam ją nauczą ;) a serio - problem jest jeszcze tai, że mały gzub nie chce pić. nic. herbatek, mleka, soków... help!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja 4 latka
z piciem juz gorzej... ile srednio wypija?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamili
nawet nie pytaj... z 30 ml?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamili
na razie odwodniona nie jest- siusia, płacze łzawo i pluje się na potęgę, ale robi sie coraz cieplej i sie boje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja 4 latka
dziennie? bardzo malo...az dziw, ze nie jest odwodniona no ale w zupkach czy innych posilkach tez jest woda. Skoro nie ma objawow odwodnienia to chyba jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja 4 latka
dziennie? bardzo malo...az dziw, ze nie jest odwodniona no ale w zupkach czy innych posilkach tez jest woda. Skoro nie ma objawow odwodnienia to chyba jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja 4 latka
bedzie cieplej to bedzie pila wiecej:) moja z kolei bardzo lubi pic, opije sie jak smok a potem jesc nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcialabym iec Twoj problem . moj syn je bardzo duzo, zwlaszcza teraz jak raczkuje i wogole duzo sie rusza. Ja jak bylam mala to tez tak nie chcialam jesc jak Twoja corcia ale teraz to bym konia z kopytami zjadla . Nie zmuszaj jej do jedzenia jak zglodnieje to bedzie jesc. Czasami dziecie tak maja ze nie chca jesc przez jakis okre czasu a potem zaczynaja jesc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamili
już nie wiem, co myśleć... jest jeszcze finansowy aspekt problemu - dzięki jej "niejadztwu" okoliczne kanały zasiliła już spora rzeka mleka wylana przez nas do zlewu :( śmiało mogę powiedzieć, że na każde 6 kupionych puszek 3 idą w kanał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam podobnie z moim 8 miesiecznym synkiem :) wlasnie przed chwila mi sie rzucal po calym lozku jak probowalam mu wlozyc butle z mlekiem do buzi :/ po nocy zje az 210 ml mleka, ale pozniej juz nie chce za cholere wlozyc butli z mlekiem do buzi, za to pic by mogl caly dzien :) a i zupki i kaszke tez chetnie zajada, wiec ja sie nie mam czym przejmowac, bo on tylko mleka nie chce, wiec moge czyms innym zastapic. Tylko tez boje sie, ze bedzie mial za malo wapnia czy innych witamin, ktore zawiera mleko :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamili
już nie wiem, co myśleć... jest jeszcze finansowy aspekt problemu - dzięki jej "niejadztwu" okoliczne kanały zasiliła już spora rzeka mleka wylana przez nas do zlewu :( śmiało mogę powiedzieć, że na każde 6 kupionych puszek 3 idą w kanał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamili
już nie wiem, co myśleć... jest jeszcze finansowy aspekt problemu - dzięki jej "niejadztwu" okoliczne kanały zasiliła już spora rzeka mleka wylana przez nas do zlewu :( śmiało mogę powiedzieć, że na każde 6 kupionych puszek 3 idą w kanał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamili
już nie wiem, co myśleć... jest jeszcze finansowy aspekt problemu - dzięki jej "niejadztwu" okoliczne kanały zasiliła już spora rzeka mleka wylana przez nas do zlewu :( śmiało mogę powiedzieć, że na każde 6 kupionych puszek 3 idą w kanał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wreszciee!
mamili, mam 9 miesieczniaka i jakis miesiac temu przerabialam podobny problem...powodem najwazniejszym okazaly sie w naszym przypadku ząbki....nie dawalam jesc na sile chociaz nie powiem, szlag mnie chciał trafic czasami.... a skoro marnuje się u ciebie duzo mleka to rob malutkie porcje np po 60 ml, jak zje i bedzie chciala jeszcze to jej dorobisz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamili
już nie wiem, co myśleć... jest jeszcze finansowy aspekt problemu - dzięki jej "niejadztwu" okoliczne kanały zasiliła już spora rzeka mleka wylana przez nas do zlewu :( śmiało mogę powiedzieć, że na każde 6 kupionych puszek 3 idą w kanał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wreszciee!
mamili, chyba ci się cos popsuło :D i wkleja się w nieskonczonosc:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamili
możliwe, że komp stawia nacisk na ten finansowy aspekt ;) głupi komp :) przepraszam. A co do tych porcji - chętnie bym jej takie robiła, ale - ona W OGÓLE nie znosi smoczka od butelki czy niekapka w ustach w ciągu dnia :( a z łyżeczki mleko... 3/4 ląduje na śliniaku! Czasem naprawdę nie mam już siły na nią....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamili
już nie wiem, co myśleć... jest jeszcze finansowy aspekt problemu - dzięki jej "niejadztwu" okoliczne kanały zasiliła już spora rzeka mleka wylana przez nas do zlewu :( śmiało mogę powiedzieć, że na każde 6 kupionych puszek 3 idą w kanał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamili
już nie wiem, co myśleć... jest jeszcze finansowy aspekt problemu - dzięki jej "niejadztwu" okoliczne kanały zasiliła już spora rzeka mleka wylana przez nas do zlewu :( śmiało mogę powiedzieć, że na każde 6 kupionych puszek 3 idą w kanał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamili
dobrze już, spadam, skoro mój komp myśli tylko o kasie ;) dzięki za wsparcie dziewczyny :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doskonale Cie rozumiem, niestety :-( Moja corka (12 miesiecy) od prawie 2 tygodni urzadza nam strajk glodowy... Ja zwalam na zabki bo sie nam wlasnie czworki przebijaja.... Sniadanie zjada ladnie, niewiele (ok 180 ml mleka ze zbozami) ale jest drobna i zawsze tak jadla, ale przy obiedzie, pdwieczorku i kolacji juz przy pierwszej lyzeczce (co ja mowie, juz przy siadaniu na fotelik :-O ) zaczyna sie ryk, odwracanie glowy, trzymanie jedzenia w buzi.... W dodatku tez malo pije (jak wypije w cigu dnia 100ml wody to juz jestem cala happy) Wiem jedno : NIE WOLNO ZMUSZAC DO JEDZENIA ! Nie mozna dopuscic do tego zeby posilek kojarzyl sie dziecku z czyms nieprzyjemnym ! Wiem ze to latwo powiedziec, sama mnie czasami "nosi" i zdarza mi sie wcisnac malej na sile kilka lyzeczek :-O zwlaszcza przy kolacji kiedy wiem ze przez caly dzien niewiele zjadla.... la wiem ze to do niczego dobrego nie prowadzi ... A co do mleka .... mozna go zastapic jogurtami, sekami albo deserkami mlecznymi :-) ... Tze mielismy prpblem z piciem mleka przy zebach.... i przeszlismy w duzej mierzez na "stale" produkty mleczne (mleko jako takie corka pije tylko rano)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamili
niestety, moja mała ma alergię na mleko :( wiem, że to by nas ratowała, ale przysłowiowa d...blada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Jak czytam o waszych problemach z jedzeniem to jakbym czytala o moim dziecku Od malego mój synek był niejadkiem, przy każdej prubie włożenia łyżeczki do bużki był odruch wymiotny Denerwowalam sie jak każda z was, i przyznam sie czasami karmilam go na siłe, tzn, zagadując go, jadl przed telewizorem byle tylko cos wsadził do bużki. Marzylam o tym,z eby moje dziecko kiedykolwiek zgłodniało-upomniało sie o jedzenie.Teraz ma prawie 4 latka i od jakiegos roku normalnie zaczał jesc Potrafi sie upomniec o jedzenie,podchodzi do lodówki i wyciaga to na co ma ochote:) Wiec kochane głowa do góry, kiedyś i Wy sie doczekacie tego dnia,z e Wasze maluchy zgłodnieją ;)))) Wiem, ze łatwo tak pisac, kiedy serce sie kraje,z e dziecko nie ruszyło nic w ciągu dnia, ale zobaczycie ze nadejdzie ten dzien. Starszym dzieciom można podawac dodatkowo jakies witaminy, ja podawałam synkowi Sanostol, a pozniej tran norweski, ktory dostaje do tej pory Życze wam duuużo cierpliwosci i wytrwałości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×