Do Mam które urodziły i chłopca i dziewczynkę... Kornelkowa czyli min do Ciebie

Powiedzcie jakie są wasze odczucia... jak porównałybyście uczucie na wieść ze bedzie syn a jak ze bedzie corka. Wiem ze jest to miłośc bezgraniczna, ale czy może jakoś szybciej serce Wam biło na mysl ze bedzie córeczka? wasza kopia, wasz podpora na stare lata? ze wychowacie ja dla siebie a nie jak syna dla synowej?

????????????? powalilo cie wariatko? sluzaca na stare lata sobie szykujesz?????

ja mam bardzo pozytywne odczucia, zanim zaszlam w 1 ciaze bardzo chcialam miec pierwszego synka no i mialam przed 2 ciaza chcialam bardzo corke no i tez mam :) moja corka jest moim przeciwienstwem- jezeli chodzi o wyglad i tu bylam troche rozczarowana bo juz syn jest dosyc podobny do mojego meza, ten sam kolor oczu, na poczatku kolor wlosow tez do meza, jak sluchalam tesciow to wszystkie cechy ma po mezu :-/ a corka? kiedy bylam z nia w ciazy wyobrazalam sobiejasna blondyneczke o zielonych oczach- oczywiscie po mamie a mam mulatke o jasno niebieskich oczach i czarnych wlosach- po tacie... po mnie ma lekko krecone wlosy, w dziecinstwie tez mialam :) sadze ze ma tez charakterek po mamie :-P co podkresla czesto moja mama :)

no tak coz:)chcialam miec corke i napoczatku byla to corcia:Pale potem okazalo sie ze nasz corka ma jajka:D:D:D:Dże sie tak wyraże teraz jest synus kocham bezgranicznie i nie załuje ani raz ze to nie corka (no moze raz kiedy kupowalam ubranko do chrztu i dla dziewczynek masakryczna ilosc jakosc i wzornictwo dla chlopcow 5 wzorow na krzyz:() A tak to kocham go nad zycie no coz kazde dziecko czy to chlopiec czy dziewczynka wychowujemy dla kogos:)

mam corke i syna. za pierwszym razem marzylam o corce (maz tez) - i udalo sie:) za drugim razem chcielismy synka - rowniez sie udalo:) ale szczerze przyznam, ze gdy usg potwierdzilo, ze bedzie chlopiec, to jakos tak dziwnie sie poczulam, ze jednak to nie dziewczynka:D ale teraz jestem bardzo szczesliwa, bo mam i ukochana ksiezniczke, i kochanego krolewicza;) a jakby byly dwie baby to by sie klocily o ciuchy, chlopakow itd - tak bede miec ten jeden problem z glowy;) a odnosnie tej "podpory"na stare lata to nie jest regula. ja znam wielu facetow, ktorzy sa wlasnie podporami i przyjacielami swych matek, podczas gdy ich siostry nie zyja z matkami w wielkiej przjazni.

mam corke i syna. za pierwszym razem marzylam o corce (maz tez) - i udalo sie:) za drugim razem chcielismy synka - rowniez sie udalo:) ale szczerze przyznam, ze gdy usg potwierdzilo, ze bedzie chlopiec, to jakos tak dziwnie sie poczulam, ze jednak to nie dziewczynka:D ale teraz jestem bardzo szczesliwa, bo mam i ukochana ksiezniczke, i kochanego krolewicza;) a jakby byly dwie baby to by sie klocily o ciuchy, chlopakow itd - tak bede miec ten jeden problem z glowy;) a odnosnie tej "podpory"na stare lata to nie jest regula. ja znam wielu facetow, ktorzy sa wlasnie podporami i przyjacielami swych matek, podczas gdy ich siostry nie zyja z matkami w wielkiej przjazni.

Ja właśnie jestem w 2 ciąży i nie znam płci, ale... Marzę, aby była to dziewczynka :) W pierwszej ciąży też bardzo chciałam, gdzieś nawet wyczytałam, zeby codziennie do lustra sobie powtarzać "urodzę córeczkę z ... ja mowilam niebieskimi oczkami i blond wloskami" - Nie śmiejcie się :P Jak poszłam na usg i lekarz powiedział, że na 100% chłopak to rozpłakałam się z żalu. Jak to? Dlaczego? Wiem, ze najważniejsze jest zdrowie, ale mimo wszystko... Dlatego teraz nie jestem pewna czy chcę znać płeć dziecka... Choć oczywiscie marzy mi się córcia :)

jezuuuuu dla siebie ????????????? powalilo cie wariatko? sluzaca na stare lata sobie szykujesz????? tak własnie służaca szobie szykuje zeby mnie podcierała i myła wiesz i zasuwala w bialym faruszku :O co za idiotka nie zroumiała tematu i musi sobie pojeździc. Jakos pozostale zrozumiały i odpisały :O myślenie nie boli.

witam Cie ostatni pomarańczowy niku ja tez jestem w ciazy i nie znam jeszcze plci a tez mi sie córeczka marzy. wiesz słuzacej potrzebuje na stare lata ;) :O

Służącą :o To chyba był żart? Ja sobie zawsze wyobrażałam, że jak urodzę córeczkę, to będzie taka mała kopia mnie samej :D No i mam nadzieję, że tym razem tak właśnie się stanie :)

ja po usg jak sie dowiedzialam ze pierwszy bedzie synek tez na sile powstrzymywałam łzy by męzowi przykrości nie sprawić :( w domu czasem popłakiwałam i miałam doły tak jak i teraz w drugiej ciąży chociaz nie wiem czy to upragniona córeczka :(

bo on burze wywolal apropo służącej to przeczytaj pierwszy post jaki tu odpisał i bedziesz wiedziała dlaczego potrzebuje służącej :O ;) :) :)

Ja podobnie, ale kocham tego mojego łobuziaka i czasami mi wstyd, że tak myślałam - Jednak na te uczucia nie miałam jakiegoś większego wpływu. Poprostu za bardzo chciałam. Dlatego teraz staram się być na luzie. Co ma być do będzię :)

bo on burze wywolal apropo służącej to przeczytaj pierwszy post jaki tu odpisał i bedziesz wiedziała dlaczego potrzebuje służącej :O ;) :) :)

no właśnie, podpora na stare lata, tak myśli każda matka, a jak zamiast podpory wyrośnie udręka,

bo on burze wywolal apropo służącej to przeczytaj pierwszy post jaki tu odpisał i bedziesz wiedziała dlaczego potrzebuje służącej :O ;) :) :)

bo on burze wywolal apropo służącej to przeczytaj pierwszy post jaki tu odpisał i bedziesz wiedziała dlaczego potrzebuje służącej :O ;) :) :)

Sorki ale cos kafe fiksuje. A jak teraz nie bedziesz miała córeczki (tfu tfu) to bedziecie sie starac o 3 dziecko?

Przeczytałam :o Kurcze ja teraz tak staram się na luzie podejsc do tej płci, ale to silniejsze ode mnie i boję się tego usg. Jak znowu będzie chłopiec?

Oj nie trójka dla mnie to za dużo. Chciałabym mieć parkę, ale jak się nie uda, no to trudno :( A Wy? W którym w ogóle jesteś tygodniu? :)

ja tez sie boje strasznie usg :( juz zapowiedziałam męzowi ze padne tam na zawał chyba z żalu :(

jestem w 6 tygodniu, my tez z wielkim smutkiem ale na dwójce pozostaniemy chyba ze moze invitro za kilka lat zeby miec pewnosc, bo jakby trafil sie 3 syn to ja nie wiem :(

Moja sąsiadka ma 5 chłopaków - hardcore :D Ja jestem w 20 tygodniu, także lada chwila powinnam wiedzieć :)

a TY ktory tydzien i na kiedy termin? ja na listopad mam wiec jeszcze z 3 miesisace zanim sie dowiem płec, zwariuje do tego czasu ...

ło matko, dopiero 6 tydzień, to jeszcze nawet nie widać co "zrobiłiście"

oo no juz by Ci lekarz powiedział, dziwne ze z takim cisnieniem i jeszcze nie wiesz.. czemu nie pójdziesz nawet prywatnie na usg zeby wiedziec? ja bym nie wytrzymała :) a jak sie czujesz? podobnie jak w 1 ciąży? życze Ci córeczki...

oo no juz by Ci lekarz powiedział, dziwne ze z takim cisnieniem i jeszcze nie wiesz.. czemu nie pójdziesz nawet prywatnie na usg zeby wiedziec? ja bym nie wytrzymała :) a jak sie czujesz? podobnie jak w 1 ciąży? życze Ci córeczki...

oo no juz by Ci lekarz powiedział, dziwne ze z takim cisnieniem i jeszcze nie wiesz.. czemu nie pójdziesz nawet prywatnie na usg zeby wiedziec? ja bym nie wytrzymała :) a jak sie czujesz? podobnie jak w 1 ciąży? życze Ci córeczki...

oo no juz by Ci lekarz powiedział, dziwne ze z takim cisnieniem i jeszcze nie wiesz.. czemu nie pójdziesz nawet prywatnie na usg zeby wiedziec? ja bym nie wytrzymała :) a jak sie czujesz? podobnie jak w 1 ciąży? życze Ci córeczki...

no ja wiem ze jeszcze nie widac a gdzies napisalam ze na usg juz lece by sie dowiedziec?