co robicie i ile zarabiacie?

chcialabym zarabiac 2000zl na reke. zastanawiam sie co mozna robic i co trzeba umiec, zeby tyle zarabiac. oczywiscie od 2 tys chcialabym zaczac i stopniowo zarabiac wiecej. mam licencjat z administracji i znam angielski na dosc zaawansowanym poziomie, nie jestem jednak calkowicie biegla, ale porozumiewam sie bez zadnych problemow. jakie programy, jakie umiejetnosci warto nabyc, zeby byc rozwazona na jakies interesujace stanowisko pracy? myslalam o hr, o ksiegowosci, sekretarce, moze studiach lingwistycznych i isc w tym kierunku? jak myslicie?

ten licencjat i angielski to fajan sprawa ale wcale nie tak wiele by dostac 2000 na ręke od razu , w Polsce nie ważne co umiesz i tak dostaniesz psią pensję i w ogóle się ciesz że Ciebie zatrudnią . Ja mam już 5 lat doświadczenia , pracowałam w 3 renomowanych firmach , mam odpowiedzialne stanowsiko a zarabiam mniej niż 2000 na ręke - che zmienic pracę ale to nie jest takie łatwe

dzieki. no rozumiem, ze w polsce wszystko wyglada inaczej. trzeba byc swietnie wykwalifikowanym, zeby jako tako zarabiac. na razie zastanawiam sie w jakiej dziedzinie sie podszkolic, zeby miec szanse na interesujaca prace w polsce. pewnie, moge zaczac od nizszej pensji, ale ciezko bedzie wyzyc z kredytem, dzieckiem, do tego samochod, dojazdy i inne wydatki. no ale mam nadzieje, ze szanse na dobra prace sa. i ze wszystko ma sie ku lepszemu. :)

mysle ze w hr było by ok, ale ciężko jest zarabiać 2000 na ręke od razu wiec musisz sie uzbroic w cierpliwosc :)

docelowo, to bym chciala 3 tysiaczki na lapke :) ale nie chce na taka pansje czekac cale zycie. mam nadzieje, ze w ciagu kilku lat uda mi sie takowa osiagnac. oczywiscie zdobywajac doswiadczenie i doszkalajac sie.

branza hotelarska - tam dostaniesz 2 na łape

a ja tak zarabiam, w tych przedziałach. Zależy jaki mam miesiąc, pracuję w dużej firmie którą każdy zna (nie podam nazwy) mam nienormowane godziny pracy, kiedy chce mam wolne:-) Mam tylko wykształcenie średnie, ale w tym co robię jestem świetna i dlatego takie zarobki. To moja pierwsza praca w Polsce, po LO byłam jakiś czas w Niemczech.

ciekawe co robisz?

co innego może robić za taką kasę w nienormowanych godzianch rpacy z praktyką zdobytą w niemczech

2300zł praca na 3 zmiany, audytor jakosci

zajmuje się sprzedażą - łatwo zgadnąć, w tej branży najlepsi zarabiają sporo

to praca związana ze sprzedażą usług firmy X, większość czasu spędzam na mailu i na rozmowach telefonicznych z klientami (tel. służbowy), czasem wyjeżdżam na spotkania biznesowe (samochód służbowy), pracuję w domu i jednocześnie wychowuje dziecko:-) Już minęło 6 lat a ja nie zamierzam zrezygnować chociaż to stresująca praca, ale czy teraz jest jakaś nie stresująca?

aby tyle zaraiać potrzene szczeście ,a nie kwalifikacje i wiedza. A jeszcze lepiej znajomości . Jeden tłuk który ledwo skończył zawodówke zarabia koło 5 tys , a koleżanka , która skończyła studia ,kursy ma 1500 w ,pracują w jednej firmie . Tylko to firma jego wujka

to nie jest praca przez znajomości, normalnie przeszłam rekrutację

a co do wiedzy to się mylisz, musiałam przejść szereg szkoleń (na koszt firmy) i zdać egzaminy

co innego może robić za taką kasę w nienormowanych godzianch rpacy z praktyką zdobytą w niemczech

nie znajomości, normalnie przechodziłam rekrutację jak każdy. Wiedza nie jest potrzebna? nie prawda, aby zacząć pracować przeszłam szereg szkoleń (na koszt firmy) i musiałam zdać egzamin końcowy, który 80% oblało z mojej grupy. Czasem trzeba w siebie uwierzyć:-)

nie znajomości, normalnie przechodziłam rekrutację jak każdy. Wiedza nie jest potrzebna? nie prawda, aby zacząć pracować przeszłam szereg szkoleń (na koszt firmy) i musiałam zdać egzamin końcowy, który 80% oblało z mojej grupy. Czasem trzeba w siebie uwierzyć:-)

tylko osoby upośledzone lub niedowartościowane uważają, że normalne pieniądze można zarobić tylko w burdelu:-p

jak zwykle kafe nawala:-(

w polsce nie rozśmieszaj mnie nikt takeij kasy nie daje nikomu ze średnum wykształceniem i nie normoowane godziny praxcy bez doświadczenia dziecko żyke trochew dluzej na tym siwecie niz ty mam wyzsze studia , certyfikaty na tlumacza i nigdy mi nawet 2 tysiecy nie zaprfoponowali na reke

w polsce nie rozśmieszaj mnie nikt takeij kasy nie daje nikomu ze średnum wykształceniem i nie normoowane godziny praxcy bez doświadczenia dziecko żyke trochew dluzej na tym siwecie niz ty mam wyzsze studia , certyfikaty na tlumacza i nigdy mi nawet 2 tysiecy nie zaprfoponowali na reke

w polsce nie rozśmieszaj mnie nikt takeij kasy nie daje nikomu ze średnum wykształceniem i nie normoowane godziny praxcy bez doświadczenia dziecko żyke trochew dluzej na tym siwecie niz ty mam wyzsze studia , certyfikaty na tlumacza i nigdy mi nawet 2 tysiecy nie zaprfoponowali na reke

Jestem Pania Mgr Inz. zarabiam w firmie zagranicznej 4500 zl. Skonczylam studia 4 lata temu. Czasem robie dodatkowe projekty. Bywa ze mam na mies. 6000 ale pracuje wtedy 14 godz.

może dlatego że źle szukasz:-) lub po prostu odstraszasz każdego pracodawce swoją osobą, wulgarnością, bezczelnym językiem???? Zabolało, że dziewczyna po ogólniaku lepiej zarabia niż "wykształcona" osoba? Jak czytam to co piszesz to na myśl przychodzi mi tylko jedno zdanie. MOŻNA MIEĆ WIELE FAKULTETÓW I BYĆ TYLKO WYKSZTAŁCONYM CHAMEM. Więcej nic do dodania nie mam w twoim temacie:-)

może dlatego że źle szukasz:-) lub po prostu odstraszasz każdego pracodawce swoją osobą, wulgarnością, bezczelnym językiem???? Zabolało, że dziewczyna po ogólniaku lepiej zarabia niż "wykształcona" osoba? Jak czytam to co piszesz to na myśl przychodzi mi tylko jedno zdanie. MOŻNA MIEĆ WIELE FAKULTETÓW I BYĆ TYLKO WYKSZTAŁCONYM CHAMEM. Więcej nic do dodania nie mam w twoim temacie:-)

popatrz na swoje wpisy, byk byka pogania. Nic dziwnego, że masz taki problem z pracą. Jak tak robisz tłumaczenia to ja bym Ci nawet 100zł na rękę nie dała a co dopiero 2.000.

w polsce nie rozśmieszaj mnie nikt takeij kasy nie daje nikomu ze średnum wykształceniem i nie normoowane godziny praxcy bez doświadczenia dziecko żyke trochew dluzej na tym siwecie niz ty mam wyzsze studia , certyfikaty na tlumacza i nigdy mi nawet 2 tysiecy nie zaprfoponowali na reke

hiii miałam rację, że jesteś niedowartościowana:-p Tak mi Ciebie żal:-(

w polsce nie rozśmieszaj mnie nikt takeij kasy nie daje nikomu ze średnum wykształceniem i nie normoowane godziny praxcy bez doświadczenia dziecko żyke trochew dluzej na tym siwecie niz ty mam wyzsze studia , certyfikaty na tlumacza i nigdy mi nawet 2 tysiecy nie zaprfoponowali na reke