Podnieca mnie sąsiadka....... co sądzicie kobiety??

Też jak młody stulej prawie codziennie widzę kobietę, która działa na mnie tak że za każdym razem, kiedy mamy możliwość spojrzeć sobie w oczy, opuszczam głowę. :O :( Nikt nie pozna prawdy ani ona, bo wyczuwając moje zmieszanie, coraz bardziej zaczyna mnie kokietować. A i ja nie palę się do tego by poznać jej prawdziwe oblicz. I tak będziemy się mijać aż komuś puszczą nerwy... :P

ona wie, kobiety to czują. Byłam w podobnej sytuacji i to mnie puściły nerwy, nakrzyczałam na chłopaka i odstraszyłam go tak skutecznie, że już na mnie nie spojrzał :-( do dziś żałuję, a parę lat minęło

Piszcie o swoich sytuacjach z sąsiadkami a sąsiadki piszcie o przygodach z sąsiadami.....

i cisza :-( zadna sąsiadka nie miała takiej przygody....

Ja na szczęście mam to już za sobą ...

Nikarz. co masz za soba??

No incydent z sąsiadką :)

Hej chłopaki przelećcie te swoje sąsiadki. One na to czekają. Autorze tematu czytałam trochę ten temat. Czemu nie zaliczyłeś jej jeszcze?

A co czytałas na ten temat? pochwal sie co przeczytałaś. hmmm z przyjemnością bym ją bzyknął ale nie wiadomo czy ona tego chce wiec czekam na jakiś znak od niej.... Może sie doczekam...........

jak ja cos chce to nie czekam, ....nie wiesz czy ona chce.... a co to ciebie obchodzi , wystarczy, ze ty chcesz:P

nie jest tak do konca jak piszesz.... Akurat ja sie liczę z kimś i z kogos zdanie jak da jakiś znak to ok jak nie to bedzie jak bedzie.............

Hej chłopie ale ona starsza to gdzie ma Cie zaczepiać pewnie pomyślała .....gdzie tam młodego ja stara..... ty próbuj

Ale jak spróbować żeby wiesz nie wyjśc na durnia i jakiegoś nie wiadomo kogo ze sobie pomyśli nie wiadomo co jak nie ma ochoty.

i co moze reaktywacja................... ;-)

już temat odszedł w niepamięć :-( może ktoś coś dopisze......

tak czytam ten temat to troche mi sie chce smiać ale mniejsza o to. ja miałem pewną sytuacje z siasiadką ktora mieszka dom obok mojego. pracowała w pewnym zakladzie (ale nie powiem jakim bo możliwe że to przeczyta...) ona 27 ja 20 zaznaczam że ona mężatka i dwójka małych dzieci -ja przychodziłem w te miejsce w pewnym celu.. zaczeła do mnie zagadywac, widziałem że ją pociagam i nie mogła sie na mnie naptrzeć zreszta jak wiekszosć kolezanek z jej pracy, poprosiła o moj nr telefonu - dalem z grzeczności, zaczeliśmy ze sobą pisać o głupotach ale w pewnym momencie zaczeła wchodzic na tematy erotyczne, jakoś tak dziwnie aleee dobraa i na końcu sie zapytała czy mam ochote do niej wpaść bo chciałaby się ze mną troszke rozerwac.. Odmówiłem ponieważ poprostu nie pociagała mnie na tyle żeby iśc z nią do łóżka.. to bylo w tamtym roku ale czasami jak sobie to przypomne i jeszcze mowie cześć jej męzowi to kurde mnie zatyka hehe tylee a Ty mistrzu olej sąsiadke albo poprostu zrob tak jak zrobiła moja siasiadka może Ci sie uda HHAHA jo ja juz prawie na to poszedłem

mnie podnieca moja sąsiadka mieszka podemną ^^ ma meża ale ona chyba nie jest z nim szczesliwa mam 16lat ona około 40 chciałbym z nią troche pobaraszkować ( jestem prawiczkiem ) moja "dziewczyna" nie chce uprawiać ze mną sexu od 1roku ... poradzcie jak zagadać do tej sąsiadki boje się że może mnie odrzucić powiedziec rodzicom i będzie totalna lipa

no i jestem onazistą... jeśli jest jakaś chętna dziewczyna Kuj-Pom niezbyt brzydka xD chętna do popisania o masturbacji sexie itd napisac ap0ll01@wp.pl

Daww, puknąłeś wreszcie tę sąsiadkę?

niezbyt brzydka to bardzo subiektywne odczucie;)

Kafeteria będzie płatna szczegóły tutaj http://bit.ly/aUZeYD

to super, dzieciaki przestana spamowac...

a mnie pociaga sasiad nawet mialam okazje...........

a mnie sąsiadka wcale nie podnieca bo ona ma 82 lata a ja 24 lata :(

Jeszcze nie........ :-( nie wiem jak sie zabrać do tego a jak bedzie wtopa to troche bedzie nie za miło moze ona zaprponuje .............. czekam cały czas na jej jakis znak........

:-)

daw kiedy do niej zagadasz

Własnie nie moge sie przełamac żeby do niej zagadać czekam az ona coś zagada albo zadziała..... może pierwsza ona coś zagada .....

Przed chwilą umówiłem się z nią na kawę:)

ale smieszne w sumie jakby ona zaproponowała to by sie poszło podszywie.........