Podnieca mnie sąsiadka....... co sądzicie kobiety??

polecam lubiącym dobrą zabawę :) http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1009002705

hmm nie gram raczej w takie gierki ;)

ostatnia reaktywacja ........................

Witam :-) dawww, skad jestes?

małopolska a Ty?

dolny slask, miedzy opolem a wroclawiem... :-(

a ile masz lat jeśli można wiedzieć?

to juz temat się rozwiną :(

Teraz w pracy może cos więcej sie dowiem :)

może jakieś małe przypomnienie tematu ;)

a jeszcze lepiej byłoby jakby może była taka sąsiadeczka która coś takiego przeżyła :)

jest dla ciebie jedna nadzieja...

Jaka nadzieje ?? ;) pewnie cos mądrego znów ktoś napisze ;)

witaj twardziel z Ciebię podziwiam,,,:)

trzeba byc Cierpliwym rowerka ;)

Cze daww, rozumiem twe obawy!!!! Łatwo qrcze radzić najaranym, ale trzeba myślęc też o konsekwencjach!!! Ja poderwałem starszą o 9 lat sąsiadkę pigułę i bzykałem ją przez rok. Jednak za moimi plecami zaczęła bzykać się na nockach jeszcze z innym bzykaczem równolatkiem, więc ja sobie odpuściłem, choć mnie bardzo bolało!! Podkochiwałem się w tej dupencji kilka lat, od dziedziaka i tak jakoś wyszło. Naprawdę warta grzechu, ale jak się okazało z cipką łajdaczką. Od teamtego czasu minęło dobre kilka lat, wyprowadziłem się a ją mijam to jak powietrze. Tamtem żonaty bzyka ją jak bzykał za pomoc w domu i ogrodzie (u niego w ogrodzie zielko sięga dachu domu, a u niej jak szkolony pudel lata z kosiarką, za to wieczorem podjeżdza autem na....) !!! Ale mimo upływu takiego długiego okresu czasu, ciągle próbuje mnie zarwać w prymitywny sposób, gdy mnie widzi, dziwnym trafem po krótkiej chwili podjeżdza wezwany nagle autem bzykacz co ja piszę Pudel, pewno chce wzbudzić we mnie zazdrośc i wymusić pierwszy krok z mojej strony. Nic z tego!!!! Mam nową laskę, nie sąsiadkę, i niech tak zostanie PAMIĘTAJ TAM GDZIE SIĘ MIESZKA I PRACUJE TAM SIĘ DUPĄ NIE WOJUE

w sumie masz racje ale jak by ja tak ras przeleciał to byłoby oki ;)

a moze dzisiaj wypowie się ktoś ????

No nic chyba temat już nikogo nie interesuje :(

Witaj dawww twardzielu i jak idzię?

Zarazie słabiutko ;(

dasz radę spoko:)

podniecają mnie trzy sąsiadki : króliczyca choć ma wielkie zęby, lisica fałszywa ruda menda ale pięknie kitą zamiata i mała skunksica fajna jest ale się smrodu boję ....nie wiem już sam co z tym zrobić mam :(

Nie wiem nie wiem.... chociaz fajnie byłoby jakby mnnie zaprosiła do siebie na kawke i...................

mam podobny klopot , zakochalismy sie w sobie ja sasiadka on sasiad, mieszkam kolo siebie rok ,ja mam meza i dziecko,on jest wolny, on ma 40 lat ja 35, maz moj nie wie ze nas cos laczy,boje sie ze sie to wyda jednego dnia...nie umie myslec oniczym innym niz o nim, a z mezem mi sie nie uklada za dobrze ,sexu mi brakuje od meza,ale za to jst sasiad:-)))

hmmm różne są sytuacje jak piszesz ale mnie sie podoba moja sąsiadeczka która jest starsza

:(

Mnie podnieca moja sąsiadka ma 60 lat ale wygląda na 40 je nawet zgrabna ma duży cycuszki jest brunetką niezbyt wysoką mam na nią ochotę ale ona mieszka z rodzicami chciałbym ją zaprosić do siebie ale nie wiem od czego zacząć ????????? pomórzcie

60 latek to sporo... hmmm no no ale jak taka masz sąsiadeczkę .... ;)

pewnie dzisiaj żadna sąsiadeczka się nie odezwie :(