Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wqefwf

czy obraziłysbicie sie na waszego ginekologa gdyby powiedział wam podczas porodu

Polecane posty

Gość wqefwf

Mialam cesarke(miednicowe ułozenie), dziecko sie pospieszyło z przyjsciem na swiat,bo odeszły mi wdoy w 36 i zaczełąm rodzic, wiec musieli szybko mi robic cc. Moj gin podczas cesarki zartował.No my wiemy, czemu wody płodowe pękły, pewnie mąż pomagał:)w tych sprawach.Ja mowie, bo byłam chyba na jakism głupim jasiu procz znieczulenia.Nie, nie byłam grzeczna jak dziewica;)wzyscy sie smiali na sali operacyjnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na co tu się obrażać?
fajnie ze ma poczucie humoru a nie jakiś drętwy typ z niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqefwf
pytam z ciekawosci, bo był kiedys tutaj topic"najgłupszy text waszego ginekologa",, to połowa kobiet, rezygnowała z usług lekarzy, ktorzy własnie lubili sobie pozartowac, a Panie nie miały dystansu do siebie.Moze, ze mna cos nie tak nie wiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie gratuluje dystansu :) po co sie od razu obrażać? :) mój ginekolog gdy byłam w ciaży witał mnie hasłem "cześć grubasie" albo "cześć brzydalu" ;) miałam sie obrazić ?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopa pomponia
etam, przynajmniej facet z poczuciem humoru -zawsze to troszke rozładuje atmosfere na sali w koncu to duży stres!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirableka
eee tam żart :) ale na "cześć brzydalu" to bym się obraziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój mi przez całą ciąże
mówił ilekroć przychodziłam, że wyglądam promiennie i pięknie. Zresztą zawsze był wobec mnie bardzo miły. Chodzę do niego od lat i zawsze słyszę komplementy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obrazić się za coś takiego... łeeee dziewczyno gdzie twoje poczucie humoru :) mój lekarz anastezjolog, już po wyjęciu małego oświadczył żeby mnie odstresować, że nie mam się co martwić, bo mąż w pomieszczeniu obok już przystawił małego do cyca i dlatego przestał krzyczeć :):):) niezły z niego gość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bershkaa
hahaha nowa fryzyrka hahaha pekne zaraz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;))))))))))))))))))0
Mi ginekolog jak byłam w ciąży powiedział, ojej jaka mała cipeczka, jak Ty urodzisz- ale to było w formie żartu i raczej nie miałam za co się obrazić. A po porodzie jak mnie zszywał, to zapytał się jak szyć- czy na 2 czy 3 palce;DD kupa śmiechu była! EEE uważam, że jak gin ma poczucie humoru, to kobieta się tak nie stresuje, ja zawsze jak idę do niego to sypiemy najnowszymi kawałami;DD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
córce mojej koleżanki, na pierwszej wizycie - wyczuła przy kąpieli guzka i się wystraszyła. Miała 20 lat. Lekarz ją zbadał i powiedział " Znajdź sobie chłopa a nie do mnie na macanko przychodzisz" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne to..
mój mnie złapał po porodzie za ręke,czułam sie niezrecznie, bo jakos nie przywykłam, ze obcy facet mnie za reke łapie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem - dlaczego niby miałby się ktoś obrazić? Chyba wszyscy dobrze wiemy jak się "robi" dzieci? :) Ja za to podczas cc miałam ginekologa buca, który podczas mojego ataku paniki kazał mi sobie "nie przerywać" - bo wielki pn doktor rozmawia z panią anestezjolog. Podejrzewam, że zupełnie inaczej bym się zachowywała, gdyby lekarz był wyluzowany i podczas operacji zagadywał do mnie śmiesznymi tekstami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjj
To całkiem fajny tekst ;) Trzeba tylko rozgraniczyć poczucie humoru i zwykłe "buractwo", bo buraków też nie brakuje - jak wyżej widać we wpisie mogę wtrącić słówko :o Można sobie pożartować, ale kiedy tekst lekarza jest zwyczajnie chamski i niesmaczny (chociaż takiemu się pewnie wydaje, że dowcip roku opowiedział), to raczej powodu do śmiechu nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghdfthdhy
Ja urodziłam z zaskoczenia :) Poród się pośpieszył o 3 tygodnie, mąż daleko. Zadzwoniłam do męża że rodzę i on miał wracać do domu. Poród poszedł ekspresowo. Miałam telefon to pielęgniarka mi nim zdjecia dziecka zrobiła zaraz po urodzeniu. I tak sobie leze i myśle - dzwonić do męża czy nie? Bo jakoś tak głupio gdy lekarz siedzi i szyje mnie... Ale on sam zagadał czy tatuś juz wie że dziecko się urodziło i że bez problemu mogę do niego zadzwonić. No więc dzwonie, mówię, ż ejuz po porodzie,że poszło ok, dziecko zdrowe i że teraz lekarz mi szwy zakłada... A lekarz krzyczy: Panie męzu!!! W prezencie od firmy 3 szwy gratis! :D A gdy już skończył zszywać odchylił się na krześle i mówi: cholera jaki ja zdolny jestem, marnuję się tu, powinienem stringi na szydełku dziergać :) Umarłam ze śmiechu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyluzowany ginekolog to podstawa aby kobieta czuła sie dobrze w gabinecie, czy porodówce, nieskrępowana, rozluźniona - i tak ma dosc stresów ;) ja sie na brzydala nie obraziłam bo potrafił też być miły ;) powiedzieć do mnie "rybko", "kochanie" jak się bardzo bałam o maluszka (miałam spore problemy w ciąży) to po badaniu pogłaskał mnie po twarzy i powiedział, że będzie dobrze i że jestem dzielna - mysle że to miłe :) zresztą jemu zawdzięczam życie mojego dziecka... zareagował w porę, a jego poprzednik (stary doświadczony ginekolog) zbagatelizował problem i o mało co nie urodziłam w 19 tc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"powinieniem stringi na szydełku dziergać" - ha ha ha ha tekst mnie powalił - pogratulować koleżance lekarza :):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×