Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ON lubi piwo

mój facet po pracy pije piwo z kolegami

Polecane posty

Gość ON lubi piwo

Mój facet zawsze po pracy nie wraca prosto do domu - mieszkamy razem, a najpierw wypija z kolegami po piwku... Nie siedzi z nimi długo ale np pół godziny, 15 minut, - różnie... Ale prawie zawsze jest to piwo... Ja wydzwaniam po niego, usłyszałam że "przynoszę mu wstyd", "kontroluję"... Ale martwię się, lubię jak jest w domu, a nie ja musze na niego wyczekiwać... Czy ja wyolbrzymiam "problem"??? Czy mam przestac po niego wydzwaniać??? Dodam, ze sam mówi że niektóre dziewczyny, żony kolegów też dzwonią po nich, ale są dwie takie co nie wydzwaniają po swoich facetów... Doradzcie coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A Ty całuj mnie....
tak kurrwa, życie mu kontroluj. To że jest twoim facetem to nie znaczy że jest twoją własnością i ma być na każde twoje zawołanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON lubi piwo
Dodam, że planujemy ślub, mamy wspólne dziecko i on zamiast po pracy przyjść mi pomóc, to siedzi z kolegami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna ktora
chce zamknac faceta w klatce :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mindzia
Witam, jestem studentką socjologii i mam prośbę do wszystkich, którzy to czytają o wypełnienie krótkiej ankiety, która jest mi potrzebna do napisania pracy magisterskiej na temat forów internetowych. Wszystkim pomocnym serdecznie dziękuję :) oto link do ankiety: http://www.moje-ankiety.pl/wypelnij/kwestionariusz/13251/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miesiac do rozwiązania
dziewczyno nie radzę takich poczynań...daj chłopakowi odetchnać, 15 min dziennie spędza z kolegami a ty od razu za nim wydzwaniasz?? nie przesadzasz trochę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez tak mam. Wydaje mi sie ze to nic złego. Ja sama nie raz jak wychodze z pracy ide na piwo z kolezankami. To ze sie mieszka razem, to nie znaczy ze trzeba sie juz na maksa kontrolowac ! Praca, dom, praca, dom... Kazdy z nas potrzebuje troche prywatnosci !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON lubi piwo
Tyle, że ja nigdzie nie wychodzę a on tak... Nieraz siedzi z nimi po pracy 15 minut, nieraz dłuzej, 30 minut, bywa że godzinę... Poza tym czy codzienne 1-2 piwka to jest normalne???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sjakas
To jak wiesz, że nie bedzie go po pracy te 15-30min to po co wydzwaniasz? Jeśli to górnik to normalne ze po szychcie idzie na piwo hihih :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To moze ty tez zacznij gdzieś wychodzić ? Bo wiesz kazdy z nas musi mieć życie prywatne. I chodz dla siebie te swoje 5 minut. Jezeli bedziesz go tak kontrolowac to on moze pomyśleć ze mu nie ufasz. No chyba ze tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON lubi piwo
ja mam 27 lat, on 29 Jak ja czasem - bardzo rzadko gdzieś wyjde bez dziecka to on od razu po mnie wydzwania, żebym wracała bo rady sobie dać nie może z dzieckiem, męczy go zabawa z synkiem (ma 9mc) - ale on to moze siedzieć z kolegami i mnie nic nie męczyc ma, a też nieraz nie mam siły, chciałabym odpocząć... To wg Was 1-2 piwa codziennie sa okej??? Mam przymykać oko, nie dzwonić???Gdyby to było raz na jakiś czas a nie codziennie to co innego,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna ktora
"Dodam, że planujemy ślub, mamy wspólne dziecko i on zamiast po pracy przyjść mi pomóc, to siedzi z kolegami...." ja jebie, siedzi w pracy 8 godzin to chce chwili wytchnienia, ale nie, bo nie moze odpoczac nawet 15 minut z kolegami :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a żebyś zdechła
to sobie facet trochę odetchnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej bedzie jak sie z nim dogadasz. Powiedz mu ze Ci to nie przeszkadza ze on tak robi ale ty tez masz prawo na jakieś rozywki. Wytłumacz mu ze on pracuje 8 godzin ale Ty w domu też cięzko pracjesz. I coś ci sie tez należy, a dziecko przeciesz tez potrzebuje kontaku z ojcem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haloooooo co wys ie jej tak uczepili ! Wychowywanie dziecka i obowiązki domowe to tez cięzka prca !!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na Twoim miejscu większy problem miałabym z tym, że pije codziennie alkohol, a nie z tym, że spędza chwilę z kolegami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON lubi piwo
On odpocząć nie może jak cały czas odpoczywa, w domu telewizja, leży i gazetę czyta, nic nie robi... Do kolegów wychodzi też czasem popołudniami a ja w domu z dzieckiem... On wyjść może, odetchnąć a ja nie... Ja też bym chciała isć do pracy na 8 godzin, a potem w domu nic nie robić tylko odpoczywać, a on by miał cały dzień z dzieckiem siedzieć... Chetnie bym się zamieniła z nim rolami, ale niestety on nie chce, a nie ma nam kto z dzieckiem siedzieć i zanim ja wrócę do pracy to jeszcze troche czasu minie... I to ja waham się co do ślubu, bo żyję jakbym była "samotną matką", on do kolegów, w domu mało pomoże (odkurzy, smieci wyniesie i to czasem tylko, nie zawsze), w dodatku pije to piwo z kolegami po pracy, w domu też kolejne otwiera więc pije więcej niż 1-2 dziennie, a wtym piwie, ilości nikt nic złego nie widzi a jedynie we mnie, że ja się "czepiam"... A Wasi faceci pija tak piwo z kolegami codziennie, zamiast przyjśc do domu po pracy??? Bo łatwo się komuś radzi, jak się nie jest w jego sytuacji... Ciekawe jak długo Wy byście to znosiły i czy byście w nerwach nie wydzwaniały po niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze że masz czas
na kafe siedzieć i że ci tego nie zabrania :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie masz racje. Pogadaj z nim ! Wiesz tu zadne z nas nic nie zmieni. Jak Ci to przeszkadza to mu to po protu powiedz. Z kazdej sytuacji jest jakieś wyjście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON lubi piwo
Właśnie to PIWO mnie denerwuje, ja siedzę i czekam a on PIWO pije 1-2 z nimi... Denerwuje mnie to PIWO właśnie, ale on mówi, ze inni kumple też tyle piją lub i więcej... Też mają rodziny, są w związkach... Jakby siedział z nimi i tylko rozmawial a nie pił piwa to i moje nerwy byłyby mniejsze, a sam fakt tego PIWA mnie denerwuje a i kasy na to mu idzie sporo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramona115
Mój też pije po kilka piw po pracy,ale w domu przed TV.Też się zastanawiam czy to normalne,zeby tak dzień w dzień sączyć to piwsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co my mamy poradzić !!!!!!!!!!!!!!!!! Pogadajcie z nimi !!!!!!!!!!!!Co my do cholery mamy do nich zadzwonić !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przeciesz my tezgo nie zmienimy !!!!!!!!!!!!!!!!!! zamiast wyzalac sie na kafe to idz z nim pogadaj !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON lubi piwo
Na kafe siedzę bo On spi, synek też spi to zajrzeć nie mogę do internetu??? I tak zaraz idę spać, bo w nocy ja do dziecka wstaję a rano ok 5 moge miec już "pobudkę" :-) Rozmawiałam z nim, nie jeden raz, ale to nic nie daje, nieraz obiecuje że wróci prosto po pracy a i tak nie wraca (może 2-4 razy w miesiącu wraca prosto do domu i nie pije z nimi piwa)... Problemu w piciu piwa nie widzi, twierdzi ze "wszyscy" pija, ze przecież się nie upija, nie chodzi pijany, dba o pracę, pije po pracy a nie przed pracą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to walnij sobie browara na sen
i idź już do spania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko współczuję Ci.. nie wyobrażam sobie żeby mój tak robił, i to codziennie???:O Mój wraca po pracy praktycznie do domu, zwłaszcza że dojeżdża samochodem, na piwo z kolegami wchodzi czasami w weekend, ale zazwyczaj wychodzimy razem ze znajomymi. Ja na twoim miejscu autorko bałabym się , żeby to w coś głębszego się nie przerodziło, ale jeśli pije codziennie i nie widzi w tym problemu to jednak nie jest za ciekawie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON lubi piwo
Do OLI - po co się tak unosisz??? Normalne, że z nim nie pogadasz, zresztą nic by to nie dało !!! Nie musisz czytać i odpisywac jak nie chcesz... Pisze na kafe bo ja nie mam z kim o tym pogadac.... A "rozmowa" jest mi potrzebna... Do koleżanki wyżej - przepraszam nie pamiętam "imienia" - a Twój facet od dawan to piwo pije, codziennie ile sztuk??? Macie dzieci??? Mój też właśnie w domu pije, jak mecz, skoki narciarskie, film to i piwko jest... jak ma zmianę na popoludnie to konczy o 22 ale najpierw piwko z kolegami lub dwa piwka , w domu jest po 23... Potem film jakiś właczy, też 1-2 piwka, spac nie idzie, bo mu "się nie chce" ale rano sił nie ma wstac do dziecka, bym ja mogła pospać, bym ja odpoczeła... W dni wolne jak siedzi w domu to też piwo pije, wekend, gril, wczasy to kilka piw na dzień... Znam jego kolegów, niektóre żony, dziewczyny i wiem że ich faceci tez piją, a są takie panny co żyją w nieświadomosci, jak nie mieszkają razem, nie mają nad facetem "kontroli", nie widzą tych piw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON lubi piwo
prawda co nie? Cieszę się że wszyscy sie ze mną zgadzacie. Moze jutro z nim porozmawiam. Albo na Wielkanoc, przy sniadaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON lubi piwo
To pytanie o piwa faceta było do Ramony 115 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramona115
Ze 2 lata już tak mam(twierdzi,że to go odstresowuje)>Mamy dwoje dzieci.Pije 2-6 piw.Zdarza się ,że i więcej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON lubi piwo
Wpis z godz 21:48 jest NIE MOJ a PODSZYW Ja mam problem w zwiazku a ktoś sobie żartuje i sie podszywa... Nie będe zaczerniac nicku, wiem jak to sie robi ale nie chce mieć tutaj na stałe takiego, bo mam inny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×