Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

olusia25

Z KIM SPEDZACIE SWIETA?

Polecane posty

pytam bo mieszka n dole tesciowa a ja robie sama u gory swieta. w poniedzialek mam urodziny i zaprosze ja na kawe i to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przy dobrym winie
z kochankiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boze czytajcie ze zrozumieniem
moze jest w ciazy ;)) ja spedzam je z kumplami z pracy .... fajnie nie? pracuje cale swieta :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam meza i synka 2 letniego i z nimi czyli z moja najblizsza rodxina chce spedzic swieta. to jest dobry dzial :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klusek nusek
hahaha pomylilas dzialy. A co do tesciowej to wspolczuje jej takiej synowej bez dusznej. Nie dosc ze pewnie dala wam mieszkanie to ty jeszcze na swieta jej nie chcesz. Wstydz sie babo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tesciowa po rozwodzie zamieszkala u mojego meza i wtraca sie do nas, chcielismy sie przez nia rozwiesc, dluga historia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest zły dzał,bo tu się pisze o ciąży,porodzie,macierzyństwie i wychowaniu dzieci,a nie o tym,z kim się święta będzie spędzało!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boze czytajcie ze zrozumieniem
to jej sprawa z kim chce spedzac swieta ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w niedzielę z samego rana pojedziemy do teściów. będą tam teściowie, siostra męża z rodziną (4 osoby) i ciotka męża (starsza kobieta nie mająca dzieci). wieczorem wrócimy do siebie. w poniedziałek zapewne znów do nich pojedziemy. nie chcemy tam nocować bo i tak będzie dużo osób i nie będzie miejsca :) a nie mieszkamy jakoś strasznie daleko (ok 20 km w jedną stronę) więc można dojechać na spokojnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z mężem i synkiem nie jadę d rodziców/teściów bo nie chce mi sie za daleko a krótki okres świąteczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedziemy do mojej kuzynki na sniadanie, bede ja z mezem i synkiem, moi rodzice, mamy siostra z mezem, sniadanie jest u jej corki wiec ona z mezem, jej dwoch synow, dziewczyna jednego z nich i ich corka z chlopakiem. moze bedzie ktos jeszcze ale te osoby b eda napewno. normalnie jechalibysmy po poludniu do tesciowej na obiad ale ja z malym idziemy na nickelodeon (kupilysmy z kolezanka bilety dosc dawno i niestety nie zwrocilysmy uwagi ze to niedziela wielkanocna :O ). w poniedzialek wypadlo tak pracuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zwykle: Pierwsze Święta z mężem i dziećmi. Mieszkamy w kamienicy rodzinnej, więc wieczorem schodzimy do kuzynów. No,chyba,że jest ładnie, robimy imprezkę na ogródku:D (Altanę ogrodową już postawiliśmy na tą okoliczność ;P ) W drugie Święto jedziemy do rodziców. I moi i męża mieszkają blisko siebie, na obiad idziemy do moich, potem na działkę do mamy i tam przychodzi teściowa na kawę i ciasto. Miło i rodzinnie ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×