Obrzezanie synka

Za niecały miesiąc urodzę swojego pierwszego synka. Zastanawiamy się z mężem czy go obrzezać czy nie. Przed decyzją chętnie poznałabym opinie innych osób na ten temat :)

Nie mam pytań ;/

Jeśli to zgodne z Waszą religią to zróbcie tak,chociaz ja szczerze mówiąc nawet nie wiem,na czym to dokładnie polega. Może poczekajcie aż podrośnie i sam się wypowie na ten temat.

żydowską? Bo jak nie to dlaczego macie go obrzezać. Najlepiej zostawić taką decyzję waszemu dziecku, jak już będzie dorosłe. Wtedy samo zdecyduje czy chce być obrzezany czy nie. Ale to tylko moja opinia :)

Heh, to nie sprawa wiary. Gdyby to była sprawa wiary to raczej nie zastanawialibyśmy się nad tym. To sprawa czystości chłopaka którym zostanie jak podrośnie.

A Ty byś chciała żeby Ci wargi sromowe przycięli dla czystości ?

meska pomarancza: Przecież to nie zmienia nic. To nie kastracja. Z tym, że nie będzie mógł się masturbować tak łatwo. Wydaje mi się, że to jednak plus jest.

to chyba dobrze i zdrowo, ze sie bedzie masturbowal. skora na zoledzi po takim zabiegu staje sie szorstka jak pumeks. jak mozna tak dzieci okaleczac. postepuj zgodnie z natura, skoro sie rodza z tymi napletkami to tak widac musi byc i po cos sa potrzebne

po piewsze nie mieszkamy w tropikach, aby aż tak drastycznie przestrzegać "czystości", po drugie jest technika polegająca na tym, że chłopak chodzi na codzień z podciągniętą skórką napletka, i niepotrzebne jest obrzezanie. Może zaistnieć, stulejka, więc potrzebny jest zabieg, ale to juz całkiem inna bajka.

albo.....glupia!!! obrzezani tez sie onanizuja.......... co ma obrzezanie do czystosci ????

Szorstka jak pumeks? Pierwszy raz takie bzdury widzę. Takich komentarzy od "znawców" na pewno nie będę brać pod uwagę. Obrzezanie jest bardzo popularne na zachodzie, to nic nienormalnego.

O matko a co to my w afryce w jakimś plemieniu żyjemy :o Normalna matka się nad takim czymś nie zastanawia :o masakra jakaś:o

Hmmm... Co mają plemienia w Afryce do obrzezania chłopców? Zastanów się co piszesz...

obrzeza dziecko bo tak jest modnie na zachodzie.....:((((((((((( ja pierdole!!!!

No sorry ale tylko z tym mi się kojarzy z jakimiś zabobonami i dziwnymi zacofanymi zwyczajami :o ale okazuje się ,że jest jeszcze głupszy powód krzywdzić własne dziecko bo tak jest modnie na zachodzie ! :o toż to patologia jakaś!

to ze jest to niepotrzebne!!!!! porozmawiaj sobie z doroslymi mezczyznami i zapytaj czy by chcieli byc obrzezani BTW, twój mąż jest obrzezany?????

A może jak ci się córeczka urodzi też przeprowadzisz ekscyzję?...:O po co ci to?.. może pozwól podjąć decyzję dziecku jak dorośnie?.. to jego ciało a nie twoje,nie ty będziesz obrzezana tylko on więc może nie rządź nim.

moim zdaniem zrobisz mu krzywde .... jak bedzie w wieku dorastnia nawet sobie konia nie zwali , a robi to jakies 95% facetow i jest to normalne rozładowanie emocji u nich

wlasnie, sobie lechtaczke obetnij. znienawidzilabym matke jakbym byla chlopcem i sobie tak kurwa decyzje za mnie podjeła. i oczywiscie ze skora staje się tam grubsza, to takie dziwne? napletek chroni wrazliwą i delikatną zołądz, normalne i oczywisce ze bez tej ochrony skóra staje sie grubsza i mniej wrażliwa, gdyby tak sie nie dzialo faceta bolalby fiut na kazdym kroku, nawet chodzac w majtkach

kobieto yebnij się w łeb. Koniec tematu

No Ty to rzeczywiście mądrością powalasz. Napisałam, że to jest normalne na zachodzie, nie wzbudza oburzenia. Nie interesuje mnie to czy jest to tam modne czy nie jest. Ale pokolenie TVNu to tak ma. Ciężko samemu myśleć i interpretować, nie?

jestem obrzezany, ze względu na stulejkę w dzieciństwie, i te wszystkie głupoty o zmiejszonej wrażliwości, czy problemach w onaniźmie możecie między bajki włożyć, wymyślone przez głupoli, co nie mają pojęcia. Mam normalną , wrażliwą zołądź i żadnych takich objawów

Tak, mój mąż jest obrzezany. Uprzedzę pytania: sam podjął tę decyzję. No na prawdę niektórzy mają cudowne argumenty "bo sobie nie będzie mógł konia zwalić"...

Zuza D ale podaj argumenty za bo ja przeciw wymienię ci całą masę. Czy u ciebie w rodzinie jest ktoś obrzezany rozmawiałaś o tym z rodziną ze znajomymi? w ogole skad ci sie taki pomysł wziął bo to chory pomysł.

na zachodzie tylko murzyni i inne ciapate sa obrzezani:)

Nic chorego w nim nie ma. Co to za argument w ogóle? Mój mąż jest obrzezany. Tak rozmawiałam z rodziną i przyjaciółmi. Moi rodzice są stanowczo na nie, znajomi i rodzina męża nie mają nic przeciwko. Decyzję podejmiemy my, chcę tylko znać opinię innych ludzi. Jednak doczekałam się bardziej wyzwisk niż opinii tutaj. " jestem obrzezany i te wszystkie głupoty o zmiejszonej wrażliwości, czy problemach w onaniźmie możecie między bajki włożyć, wymyślone przez głupoli, co nie mają pojęcia. Mam normalną , wrażliwą zołądź i żadnych takich objawów" To tak jak mój mąż. Ciemnogród przynajmniej się czegoś dowiedział :)

Zuza, aleś Ty głupia baba :o

dokładnie, zuza, zróbcie to wspólnie ! synkowi - napletek, tobie - wargi sromowe lub łechtaczkę ! to Cię jeszcze zbliży do syna...:D

zuza.. a jaki kolor skory ma twoj maz?