Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

maharet18

rozszyfrować faceta

Polecane posty

Hej, pisze bo nie wiem co o tym sądzić... 1,5mies temu poznałam przez neta faceta, pisaliśmy rzadko bo on zapracowany, tak mniej wieecej raz na tydz albo półtora, chciałą sie spotkać ale nie wypaliło bo coś mu wypadło, później gadaliśmy dalej, rozmowy bardzo miłe, fajnie sie nam rozmawiało... wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt że on za niedługo skończy 28 a ja za 4mies 18stke, od czasu dgy mu powiedziałamz ę brakuje mi tych kilku meis, zastzregałz ę mu to nie przeszkadza, ale jakby coś sie stało i rzadziej pisaliśmy, mieliśmy się spotkać w sb bo akurat byłam wolna, ale on miał juz plany dlatego miał sie odezwac czy udało mu się je odkrecić, dosstałam esemesa że ejdnak nie moze i od tamtej chwili cisza :( nie wiem co o tym myśleć, czy mnie olał ?/ traktował jak zwykła małolate, albo jest naprawde zajety i nie ma czasu napisac, trudno mi zrozumieć czemu nie pisze bo jednak mój dzień wyglada inaczej bo sie jeszcze ucze i popołudniami mam wolne, a on jednak pracuje i ma obowiązki, ale zawsze myśłam ze jak facetowi zalezy to napisze choć sms-a, bo to przecież kilka sek.... nie wiem co o tym myślec, nie wiem czy samej sie do niego odezwać, mzoe dobry byłby pretekst z życzeniami, ale nie chce wyjsć na nachalną ani zbytnio mu nie okazać że aż tak bardzo mi zalezy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znalazl sobie latwiejsza
:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest taka metoda "olej go a sam przyjdzie". na twoim miejscu na razie bym go zostawiła, jeśli mu będzie zależeć to sam się odezwie.:) faceci lubią niedostępne .:)) ja tak zawsze robię i wychodzę na swoje:D w końcu kto się ma starać? dziewczyna czy facet? a jeśli to nie zadziała to znajdzie się jakiś inny.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hatakata
tez taki przypadek mialam. koles jest starszy moze ma tak naprawde zone i dzieci, tego nie wiesz... a szukal sobie tylko rozrywki.. kolezanka wyzej ma racje, olej.. nie pisz,sam sie odezwie. I dam Ci rade- nie zwracaj sobie glowy znajomosciami przez internet, ja tez kilku chlopakow tak poznalam i dobrze na tym nie wyszlam, moze poprostu mialam pecha, ale jestem tego zdania, ze lepiej popatrz naookoło, poszukaj kogoś "realnego" .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w sumie o żonie i dzieciach też pomyślałam, ale nie wydaje mi się, jakoś tak czuje, może źle, ale nie wiem... nadal nie wiem czy do niego nie napisać, w sumie wyjde na natrętną desperatke, jak napisze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hatakata
nie pisz, wiem, ze jest ciezko bo bardzi korci, ale sprobuj nie pisac, znajdz sobie zajecie na chwile zapomnij. Po co koles ma wiedziec, ze jestes juz "zdobyta" i ma Cie w garsci, jak bedziesz do niego pisala to udowodnisz mu tylko, ze ma Cie na kazde zawołanie. A faceci lubia kobiety zagadkowe, i mimo wszystko lubia je zdobywac, tak wiec zacisnij zeby i czekaj jak sie sytuacja rozegra, i jaki bedzie jego ruch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIESZ dzieciaku
A może daj sobie czas aby dorosnąć? Kilka lat przynajmniej? Bynajmniej nie obrażam cię, ale serwujesz tu nam problemy nastolatki, i czego się spodziewasz? Dzieciak 17-letni, niedojrzały i podejście gimnazjalistki? Znasz wirtualnie kogoś od 1,5 miesiąca....i ty TO nazywasz znajomością? Kogo znasz? A może to mój niepełnosprawny 78-letni sąsiad emeryt nudzący się przy komputerze? A jeśli to rzeczywiście 28-letni nudzący się facet , to jak sądzisz, w tym wieku nie ma zobowiązań? Bo TY czujesz że nie?...tak czujesz?...to ma być argument?..........oj . dzieciaku niedojrzały, idź lepiej odrobić lekcje i zajmij się pluszakami ............daj sobie czas ,,,,,,,długi czas........nie dorosłaś jeszcze do raczkowania w dorosłym świecie. Tu nie ma co rozszyfrowywać faceta, bo dla każdej dorosłej kobiety ten facet jest czytelny w 100%, trzeba być naiwnym dzieciakiem aby tego nie rozumieć, daj sobie czas na dorośnięcie i nie ośmieszaj się więcej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak koleś ma 28 lat, to możliwe, że ma żonę, a może i dziecko (dzieci). To by tłumaczyło jego częsty brak czasu - w końcu romans trzeba koniecznie ukrywać przed żonką. No a młode, 18-letnie mięsko, jeśli jest atrakcyjne, to jest nie do pogardzenia. Jak się uda, to można zaliczyć. W końcu przez net najłatwiej, bo można to samo pisać wielu dziewczynom, człowiek się nie namęczy, a efekty mogą przerosnąć wyobrażenia. :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×