Czy podjąć pracę w banku za 1100zl netto ?

Ja dostałem teraz propozycję pracy w banku za 1100 netto. Co prawda nie mam doświadczenia w bankowości, tylko studia w tym kierunku i chęć rozwoju, ale nie wiem czy podjąć tą pracę, czy negocjować stawkę, bo nawet dla osoby, która zaczyna to bardzo mało... jaka jest szansa na podwyżkę w moim przypadku? Czy ktoś był w podobnej sytuacji i rozwój okazał się szybszy niż się tego spodziewał?

twój rozwój zależy od twoich umiejetnosci sprzedawania

ze tyle proponuja na starcie ;/ Studiuje finanse i bankowosc, zamierzam w przyszlosci pracowac w banku,a le coraz czesciej slysze jakie ochlapy zarabiaja bankowcy ;/. Za tydzien rozpoczynam platny staz w banku z urzedu pracy, na reke bedzie cos kolo 800zl i zobacze jak wyglada ten zawod od srodka.

750 zł na rękę za 3/4 etatu, sprzedaż kart, praca na dwie zmiany

Niestety tyle mi zaproponowali... Obecnie nie mam pracy, więc potrzebuję pieniędzy, ale lojalka obowiązuje przez rok, więc jeśli przez rok mam dostawać tylko 1100 to jest nad czym się zastanowić :/ Fakt, od moich umięjętności też dużo zależy, ale wydaje mi się, że jednak decydujący wpływ na moje zarobki ma podejście kierownictwa do podnoszenia zarobków..

ale jesli jestes w podbramkowej sytuacji to 1100 zl moze sie przydac. Praca w banku polega glownie na wciskaniu kitu, masz wyznaczone targety ktore musisz osiagnac, mega stres i mala kasa.

jeżeli masz lojalkę to za NIE podjęcie pracy u konkurencji powinieneś dostawać ekwiwalent :)

A jak wygląda sprawa z tym ekwiwalentem, kto miałby mi go wypłacić?

oczywiście, że pracodawca

Jeśli ktoś z Was zaczynał lub pracuje w banku, to prosze o opinie czy warto za tyle pakować się w ten układ...

Aha, a nie wiesz jak to jest w praktyce, czy faktycznie się coś takiego dostaje i ile?

a jaki to Bank?

mała literka m i z dużej literki bank :)a w innych lepiej się zarabia?

W jakim miescie mieszkasz skoro uwazasz, ze 1100 na reke na start to bardzo malo?

Okolice Wrocławia, wiem że znajomi zarabiają lepiej... Czyli jednak 1100 to nie tak mało w porównaniu do innych miast? Muszę od czegoś zacząć bo czas leci, a kasa potrzebna :/

Jak kasa potrzebna a zaproponowali Ci prace to bierz i nie marudz bo znalezc ja wcale nie jest tak latwo.

1100 zł? ile to w euro? 250? BUAHAHAHAHAHAHAH :D cud Tuska pełną gębą hahahahaha :D

a nie planują potem podwyżki, bo często na start dają niżej a potem coś podnoszą no i jest do tego premia...

a no i jak nie masz doświadczenia to masz szansę je zdobyć gdzie indziej nawet na stażu prawie tyle płacą, to trochę obciach żeby ponad 25 (?) letni facet tyle zarabiał....może poszukaj czegos innego, bo w życiu się niczego nie dorobisz z takim startem a rok stracisz zanim się uwolnisz z tamtąd

Mam 24 lata, doświadczenie jako przedstawiciel handlowy - 6 miesiecy i praktyki... w poprzedniej pracy byłem uzależniony tylko i wyłącznie od sprzedaży, no i nie byłem zachwycony. obciach nie obciach, nie wiem co robić. Czy w mojej sytuacji negocjacje o lepsze wynagrodzenie przed podjęciem pracy będą na miejscu?

A Ty ile zarabiasz? Pewnie studiowałaś zaocznie, u mnie na dziennych nie dało rady pogodzić jednego z drugim i teraz jako absolwent mam takie kokosy :/ Potrzebuję pracy a oni sa zainteresowani mną, ale boję się że jak zagadam o wyższą stawkę to mi podziękują a ja późńiej będę żałował...

ja mam coś ponad 1400 plus miesięcznie 350 - 500 premii studia zaoczne, niedawno licencjat obroniłam i na mgr tez zaocznie idę, ale za pracą już się trochę rozglądama z tymi negocjajcjami możesz spróbować, ale ja bym liczyła się jednak z tym, że odmówią. Z jednej strony ta praca to punkt zaczepienia, ale z drugiej ta lojalka by mnie przerażała, u mnie czegoś takiego nie ma....

No to Ty już lepiej zarabiasz... a jaki to bank? Nie wiem wlasnie co robic, a Ty od poczatku masz taka stawke, czy zaczynalas od nizszej? Mowia ze ta lojalka to ze wzgledu na " koszt zwiazany z wyszkoleniem nas i przygotowaniem do zawodu", ale jak to sie ma w praktyce tego nie wiem niestety, tez mnie przeraza

przez pół roku zarabiałam ok 1200 czyli 1800 brutto, teraz mam 2000 tys brutto - czy to taka gratka to nie wiem, jak na studentkę pewnie tak, ale na dłuższą metę ......nawet kredytu na mieszkanie nie dostanę z takimi dochodami bank częściowo państwowy, ale żadne pko ani spółdzielczy... generalnie banki zatrudniają młodszych a zwalniąją starszych pracowników ze względu na płacone wynagrodzenie. Wyszli z założenia ze młodszy bez doświadczenia będzie pracował za niską stawkę i jeszcze będzie zadowolony z tego. Może rozejrzyj się w innym miejscu. Wg mnie to szkoda całego roku, chyba że premie jakieś są. Co do szkoleń to też nie takie głupie, z doświadczenia wiem że dają więcej niż studia.

ale lojalka obowiązuje przez rok, więc jeśli przez rok mam dostawać tylko 1100 to jest nad czym się zastanowić LOJALKA OBOWIĄZUJE TYLKO WTEDY JEŚLI po zakończeniu pracy ZAPŁACĄ CI za niepodjęcie pracy u konkurencji przez ten czas ( nie mniej niż 25% pensji) http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/za;zakaz;konkurencji;placi;pracodawca,16,0,333328.html Zakaz konkurencji po ustaniu stosunku pracy - art. 101 (2) 1 Kp Omówiony powyżej przepis art. 1011 1 Kp stosuje się odpowiednio, gdy pracodawca i pracownik mający dostęp do szczególnie ważnych informacji, których ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę. Strony mają możliwość zawarcia umowy o zakazie konkurencji obowiązującej po ustaniu stosunku pracy. Umowa winna być pisemna i zawierać jako elementy konieczne: okres obowiązywania zakazu konkurencji oraz wysokość odszkodowania należnego pracownikowi od pracodawcy, brak tych warunków skutkuje nieważnością umowy. Ponadto, umowa taka dla swej ważności i skuteczności powinna być zawarta w czasie trwania stosunku pracy (także podczas biegnącego okresu wypowiedzenia). Umowa zakazująca pracownikowi prowadzenia działalności konkurencyjnej w czasie trwania zatrudnienia może być odpłatna. Zakaz konkurencji przestaje obowiązywać przed upływem terminu, na jaki została zawarta umowa w razie: ustania przyczyn uzasadniających taki zakaz, niewywiązywania się pracodawcy z obowiązku wypłaty odszkodowania, zwolnienia (byłego) pracownika przez pracodawcę z obowiązku przestrzegania zakazu konkurencji (w drodze oświadczenia woli pracodawcy w formie powiadomienia byłego pracownika na piśmie). Odszkodowanie Odszkodowanie wynikające z art. 1012 1 Kp nie może być niższe od 25% wynagrodzenia otrzymanego przez pracownika przed ustaniem stosunku pracy przez okres odpowiadający okresowi obowiązywania zakazu konkurencji. Może być wypłacone jednorazowo lub w miesięcznych ratach.

Uwazaj bo najprawdopodobniej jak bedziesz chcial wiecej kasy to wezma tego ktoremu 1100 wystarczy.

Ivan, myślę że spróbuj negocjować, albo przynajmniej się dowiedzieć ile dostaniesz po okresie próbnym (3 miesiące) albo jakie sa premie uznaniowe? U nas w firmie były lojalki kiedy ludzie szli na szkolenia placone przez firmę, i potem musieli swoje odpracować albo oddać kasę. Czy o to chodzi u ciebie? Ja zaczynałam też pierwszą pracę z niską pensją ale jak szef się przekonał że dobrze pracuję to dostawałam co roku podwyżkę (inflacyjną plus uznaniową) tak że z czasem pensja całkiem dobrze wzrosła. Może spróbuj negocjować tą lojalkę, powiesz im że po prostu chcesz tam pracować ale pensja jest mała i dlatego masz obawy żeby na rok zostawać, możę wynegocjuj 6 miesięcy?

Polakita, super, tylko dlaczego oni mieliby inwestowac w pracownika ktory kreci nosem i im od razu zwieje skoro na miejsce autora topicu jest WIELU innych chetnych? Postaw sie w roli pracodawcy a nie autora :] I pamietaj o bezrobociu:]

no i pamiętaj że w pierwszej pracy się dużo nauczysz (zależy na jakim stanowisku masz pracować?) i że dla ciebie to jest bardzo ważne! No i też się ciesz że masz pracę w zawodzie a nie musisz robić czego innego!

gavongosia, skoro go wybrali to znaczy że jest lepszy niż inni - widocznie im na nim zależy, poza tym on może spróbować negocjować, jak nie wynegocjuje to trudno będzie pracował za 1100 - wydaje mi się że nikt tu nie traci.