Zerwałem z dziewczyną która ma dziecko!!! Teraz chce wrócić!

Kilka dni temu zerwałem dziewczyną dlatego że ma ośmioletniego syna. Powiedziałem jej przy tym zerwaniu kilka przykrych zdań "z tego związku nic nie będzie" "nie będę się spotykał z dziewczyną która wychowuje bękarta" "nie powiedziałaś mi o tym że masz tego kundla" Zacząłem się na nią drzeć, to nie dość że wykrzyczałem jej prawde że nic mi nie mówiła przez trzy miesiące to jej matka i siostra słysząc krzyki kazały mi wyjdź grożąc policją, gdy wyszedłem już to jej ojciec i dwóch braci pobiegło za mną i o mało mnie nie pobiło. Teraz chce by ona mi wybaczyła, dzwonie do niej, przepraszam ją. Chciałbym skoro ona już nie chce tego żebyśmy byli razem, to chciałbym żebyśmy zostali chociaż przyjaciółmi..

pieprzony cham..

mam nadzieje, ze ci nie wybaczy... nigdy

tak jest ...tepi jestescie i tyle

za takie słowa ! nie dziwie sie wiesz...jak mogles?? moglabym Ci wybaczyc ale nie zapomniec a to znaczy ze nie moglabym z Toba juz byc, Tobie pozostaje modlic sie by ukochana myslala inaczej..

a kto chcialby mieć takiego przyjaciela ? i szkoda ,ze ci jej bracia jedenak łomotu nie spuścili - co za idiota niedonoszony

u aktywistki pro live.

a potem w tv pokazują takiego zwyrodnialca i kolejne zakatowane dziecko...... :(

Postarajcie się mnie zrozumieć, byłem w szoku jak zobaczyłem tego chłopca. Teraz naprawde, chciałbym do niej wrócić, albo rozstać się z nią w przyjaźni. A ona ani nie odbiera moich telefonów, mówi że nie chce mnie znać. Naprawde, wtedy nie kontrolowałem tego co mówie.

a moze ty postaraj sie ja zrozumiec.Dziecko to nie HIV by tak uciekac do tego raniac ja najglebiej jak mozna.

Za takie zachowanie nalezy ci sie jedynie solidny kop w tylek. Uwazam, ze powinienes znalezc dziewczyne na swoim poziomie i z takim slownictwem jaki preferujesz.

spalony jesteś. Proste. Na jej miejscu NIGDY bym ci nie wybaczyła tych słów na temat jej kochanego dziecka.

to ile ty masz lat ? jakiś mocno smarkaty musisz być ,ze tak sie zachowuje

Spadaj na drzewo "przyjacielu" :o I daj jej spokój.

Wy nie rozumiecie tego że chciałbym ją przeprosić. Wiem że troche przesadziłem, że nie powinnem tego mówić, ale wkurzyłem się. Że przez cały ten okres kiedy się spotykaliśmy nic mi nie powiedziała. Mam 31 lat.

Zraniłeś ją tymi słowami.Nie popieram ją tylko za to,że ukrywała przed Tobą chłopca.Takie sprawy najlepiej mówić na początku znajomości.Przeproś i odejdź.

Ty nie przesadziłeś trochę, z Ciebie wyszło bydlę. A co do niej to najwidoczniej byłeś dla niej odskocznią. W każdym razie nie na tyle ważny, żeby spowiadać się z syt. rodzinnej. I to jeszcze facet 31 lat i takie zachowanie. Kretyn czy margines społeczny?

w życiu nie uwierzę ,ze chłop ponad 30 letni zachowuje sie jak jakiś oszolom

Dziewczyna zle zrobila, ze nic mu nie powiedziala, ale pewnie dlatego, ze bala sie, ze nie zaakceptuje dziecka, on zle zrobil ale byl pod wplywem emocji i wcale sie nie dziwie, skora nie mowila mu przez trzy miesiace o istnieniu dziecka. Oczywiscie zle zrobiles, krzyczac no ale jestesmy ludzmi tylko ludzmi.Przepraszaj jesli Ci zalezy az do skutku!Powodzenia.

przyjaciela!:(

hmmm no to już wiesz dlaczego Ci nie mówiła o tym. Oczywiście powinna Cię o tym poinformować na początku znajomości,miałą by cię z głowy. Chamsko postąpiłeś,ja bym nie wybaczyła.