Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

asenatka

chłopak dał nam czas 2

Polecane posty

a może kafe nawaliło? Nastazjo, zerwał ze mną ;) jutro zaczynam nowe smętne życie bez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadzwoniłam, był już wściekły. spytałam czemu się nie odzywa - to się wydarł że znowu mam pretensje. Mówił że powinnam się leczyć psychiatrycznie że nie ejstem normalna. Że on też przeze mnie trafi do psychiatryka. że kompletnie nie jestem wyrozumiała dla niego i tego że jest zajęty i ma robotę. i powiedział że on już tak dłużej nie może, że ma dosyć i że już naprawdę dajemy sobie spokój. no i już ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najwięcej w tej rozmowie mówił o psychiatryku... a i jeszcze mówił że traktuję go jak gnoja na którego się krzyczy... DZIĘKI DZIEWCZYNY, mam nadzieję że po jego słowach będzie mi łatwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tak jak mówiłam, wszystko albo nic. wolę NIC niz wieczne złudzenia. Szczerze mówiąc na obecną chwilę wolałabym odetchnąć w ramionach innego... szkoda że nie ma nikogo na horyzoncie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaki głupek nic nie rozumie szkoda ze nie mieszkasz gdzies blisko mnie zaraz bym cie porwała w sobote na impreze poszalec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d;laczegoo to tak bolii
A u mnie z mojej strony wszystko szlak trafil.Dzis mialam maly wypadek.Rabalam drewno i dostalam w oko.Niewiedzialam co mam robic i zadzwonilam do bylego zeby mi pomogl zawiozl do szpitala.Ale olal mnie jak zwykle.Ciotka wyjechala dzis na urlop siostra byla w pracy( ma dzis nocke)i niemial mi kto pomoc.Juz wiem tak naprwde z kim mialam do czynienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny... przynajmniej wiem że już pora wziąć się za siebie, swoich znajomych a nie ciągle wyczekiwać na niego. TRUDNO. co przeszłam to moje, teraz jestem silniejsza mam nadzieję. ostatni czas był mi potrzebny. łatwiej będzie to przeżyć. blondyn rozumiem że Twój, Nasti :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nie:) blondyn jest nowo poznany:) a mojego przeciez juz nie ma :D ja mam dosc i sie buntuje!! Mysle, ze bedzie chcial wrocic, bo... jest pracoholikiem, a oni dziwnie mysla. Ale wiesz co, ja CI zycze tego, zebys znalazla innego, z takimi typami nie da sie zyc. Po prostu sie nie da!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
płaczę ale tak naprawdę czuję oczyszczenie.. zaczynam wierzyć że może to nie ten..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkurwił się że znowu mam pretensje, że go dręcze i że nie rozumiem człowieka kompletnie. no i że jestem psycholką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
płacz mi to pomoglo chociaz smieszne jest to ze juz minął tydzien odkąd wrócilismy do siebie a ja dopiero moze dwa dni nie plakałam tak mocno to siedziało we mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Placz, to jest czasem potrzebne, tylko zeby oczka nie bolaly. Kochana, bedzie dobrze, musi byc, poznasz kogos nowego, bedzie swiezosc i motylki w brzuchu. POradzisz sobie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada_________
kurde ale buc, ale burak i to jeszcze przez telefon, ale sierściuch, ale skurwiel, o kurwa niezłe obchody wspólnego dziesięciolecia, co za ciołłłłł juz po tym tekściorze wtedy że ma nadzieje ze jesteś szczęśliwa nieźle śmierdziało zasranym tchórzem potem ten powrót, bez przekonania, a potem tylko nędzne próby znalezienia najlepszego pretekstu dobre sobie! Ty psychiczna, HAHAHA Jego Pani jesteś najbardziej zrównoważoną i rozsądną osobą na tym wątku!!!!!!!!!!! trzymaj się, jeszcze wróci na klęczkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabym... najchętniej żeby to był on sprzed lat. ale to niemozliwe więc niech będzie to ktoś kto miałby też dla mnie czas..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×