Drugie spotkanie część druga

no to narazicho;) całuję wszystkie dziewczyny mocno i do zobaczenia

Witam Zuuzik szczęśliwej podróży i szerokiej drogi, nie bierz nic z długim rękawem, raczej coś zupełnie bez rękawów, zapowiadają okropne upały. Tokina myślę że nie ma czego się bać , co mieli wykorzystać to wykorzystali z NK. Tokina ode mnie też masz kolanko w d u p e n c j ę na szczęśliwe rozpoczęcie nowego rozdziału w życiu. Banderasku jutro będzie lepiej, nie martw się. Małgosiu ty też się nie smuć, pamiętasz mówiłyśmy że druga połowa roku będzie lepsza i tego się trzymajmy. Roberta tylko nie narzekaj że masz zgagę jak co drugi dzień wrąbiesz kilo karkówki z grilla:D Ładnie wyszłyście z siostrą na zdjęciu. Ja będę zmieniała kuchnię po urlopie, jeżeli zostanie mi trochę grosza:D Beti zrób to co Banderasek i nie będziesz mieć problemów, gdzie, kiedy i za kogo masz pracować, przecież to najświętszego może do nerwacji doprowadzić. Jutro jadę z małym do Braniewa(około 150km), zwiedzać browar, muzeum, zoo i będę się wspinać na wieżę kościelną. Wrócę późno wieczorem to nie wiem czy zajrzę. Bechemootku a gdzie anioły? Wszystkim dobrej nocy

Zuuziczku do zobaczenia kochana i szerokiej drogi Bonitko no i już masz spokój z żywopłotem :) a teraz odpoczywaj sobie i plecki niech tez odpoczywają Bondi przyjemnego zwiedzania Dobranoc dziewczynki A te buziaczkiiiiiiiiiiiiiiiiiiii to na drogę dla dziewcząt paaaaa

Już późno...a mnie się wcale nie chce spać....... Kobitki Pewnikiem już śpicie Cichutko opowiem co u mnie:) Byłam dzisiaj w K..wie i zbadałam cycuszki..wynik w piątek...ale, że mnie nie będzie to dowiem się w poniedziałek. Siostra mnie zapisała na termin i nie miałam wyjścia ..pojechałam. Jutro mam zwariowany dzień w pracy...sprawozdania, ostatnie dokumenty związane z wyjazdem ( a jest tego:( ). Po pracy czas na pakowanie i o północy wyjazd. Jak zwykle przed wyjazdami ( szczególnie gdy jestem organizatorem ) bardzo się denerwuję i wszystko mnie boli:( jak tylko wsiadam do autokaru i ruszam w trasę.....jak ręka odjął wsio mi przechodzi ...tak to jest ze mną. Dzisiaj już śpię w domku. Za oknem pada deszcz i zrobiło się chłodno..wskakuję więc pod kołderkę i biorę książkę ...może troszkę poczytam. Tokinkospóźnione ale szczere życzonka rocznicowe przyjmij Bonitko dzięki za pocztę ( zapomniałam podziękować). Nie wiem czy dostałaś mój? Zuuzik baw się dobrze:D Pozdrawiam Was wszystkie i bardzo mocno przytulam do serducha Nie smućcie się DOBRANOC*****

. .* DZIEŃ DOBRY! (**) ........ . .* ........ ......... ..Jak miło Cię znowu powitać ..pocieszyć,pozdrowić, ..poklikać ..o zdrówko dzisiejsze popytać ..przyjaźni pozwolić rozkwitać ..Humorku Ci życzyć dobrego ..przeżycia dnia wspaniałego ..miłości doznawać od wszystkich ..radością dzielić się z bliskim. Zapraszam na kawusie,herbatusię i inusię http://i46.tinypic.com/2j5c4t3.gif http://www.youtube.com/watch?v=gX7VG1Lh_dM

Hallo dzien doberek, Wielkie puchy na kafe dzisiaj, Bondi rzadzi dzis w braowarze, Tokina pierwszy dzien pracuje(trzymam kciuki za powodzenie) Zuzik telepie sie busem. Wesolek zaczyna pewnie juz ciasta weselne. Rowerzystka szaleje na tratwie... Personalna szykuje sie na wyjazd[poczte dostalam,dzieki) Ale co z reszta? Dzisiaj nawet bez sniadanka. Ale w upaly nie chce sie jesc. Kosmi zaserwowalanapoje, troszke diety dobrze nam zrobi:P A ja nie wiem co dzisiaj bedziemy robic. Jestesmy niezdecydowani:O tak jak pogoda u mnie dzisiaj. Raz piecze slonce, raz sie chmurzy:O Zycze Wam milego dzionka kochane kolezanki Do pozniej

Hallo dzien doberek, Wielkie puchy na kafe dzisiaj, Bondi rzadzi dzis w braowarze, Tokina pierwszy dzien pracuje(trzymam kciuki za powodzenie) Zuzik telepie sie busem. Wesolek zaczyna pewnie juz ciasta weselne. Rowerzystka szaleje na tratwie... Personalna szykuje sie na wyjazd[poczte dostalam,dzieki) Ale co z reszta? Dzisiaj nawet bez sniadanka. Ale w upaly nie chce sie jesc. Kosmi zaserwowalanapoje, troszke diety dobrze nam zrobi:P A ja nie wiem co dzisiaj bedziemy robic. Jestesmy niezdecydowani:O tak jak pogoda u mnie dzisiaj. Raz piecze slonce, raz sie chmurzy:O Zycze Wam milego dzionka kochane kolezanki Do pozniej

Kafe ma czkawke :P i dubluje wpisy:O Roberta, widzialam Twoje zdjecie na nk. Nie wim tylko czyja jest to siostra meza czy Twoja? Wlasciwie cala Wasza trojka jest tak do siebie na podobna.

pisałam i wcieło tyle wypociłam :( Bonitko...moja rodzona siostra :D szkoda że mieszkasz tak daleko żywopłot bym ci przycinała superowo Tokinko...powodzenia w pracy Beti ..dziękuje za list Zuziku..szerokiej drogi baw się dobrze ale wracaj prędko do nas bo smutnawo bez ciebie będzie Bondusiu ..mam nadzieję że wycieczka udana :D tak grilluje i wcinam ta karkówkę i odchudzam się codziennie . Perosnalna ...wspaniałego odpoczynku życzę Ja wczoraj wylądowałam na oddziale ratunkowym serducho chrobotało jak wściekłe dostałam dużżo potasu i takie tam tabsy ido domku u mnie zdarzają się takie sensacje z sercem bo mam tą niedomykalność zastawkowa niby mówią ze z tym się żyje ale okropnie upierdliwe to jest :( Dla wszystkich miłego dnia

witam i ja u mnie pochmurnie ale zimno nie ma ja dopiero teraz bo musze korzystać z kompa córki bo mój znów świruje ale jeszcze z miesiąc bo za miesiąc córka ma urodziny i dostanie laptopa a ja będe miał kom córki Tokina nie ostatni urlpoik tylko narazie jaki pisałam na pocztę ja dzisiaj ide na grupę na 17 po spotkaniu się pokaże myśle bo córka idzie do koleżanki Tokina jak tam pierwszy dzień w pracy minoł mam nadzieje ze btyło wszystko ok Personalna miłej podróży i udanego pobytu Zuuziczkowi tez tego samego co Personalnej Roberta tak mi przykro że musiałaś jechać na pogotowie ale dobrze że już wszystko ok miłego popołudnia dla Wszystkihc dziewczynek

Witam pięknie i podpisuje liste - późno bo późno ale lepiej późno niż wcale :D:D:D Dzisiaj było bez śniadanka bo musiałam raniutko do pracy biegać i ledwo sie wyrobiłam bo jakoś wygrzebać sie nie mogłam. Ale teraz serwuję zupe kurkową ze śmietaną i zielona pietruszką (_______)? ZAPRASZAM Zuziczku - szczęśliwego pobytu Szczerze mówiąc nie dziwie sie, że Twoja walizka jakaś dziwnie mała:D:D:D:P:P:P Chyba wszystkie babskie walizy są za małe i za ciężkie. Banderasku - mam nadzieje, że przespałaś smutki i jest lepiej Personalna - Tobie życze superowego pobytu, pięknej pogody i żeby towarzystwo dopisało ;) I wracaj prędko bo nie lubie jak gdzieś znikasz. Przywiązałam sie i wole jak jesteś - nawet jak sie nie pokazujesz. Tzn zawsze sie pokazujesz - tylko robisz to w dyskretny, pięknie pachnący i kwiecisty sposób ;) Bondusiu? czy Ty aby żywa wróciłaś z browarku? :P:P:P:D Tokino - czekamy na wrażenia z pracorki tyłek masz obkopany - może jakieś smarowanko - oblewanko warto zrobić ?:P:D Bonito - fotki żywopłotku poprosiemy ;) :D ja przygotowałam fotki mojego małoluksusowego balkoniku, swojego okna w kuchni i jowejka nowego - potem pośle Kosmitko - a jak Twoje walizki? nie za małe? :D Beti - już sie gubie w Twoich decyzjach i pracy - mam potrzebe spotkać Cie osobiście i Ci "nazdać" Rowerzystko - zazdroszcze Ci fajnistego pobytu uważaj na siebie - Dunajec groźny :O

Witam i ja Tokino jak poszło w pracy ? Roberta ja też mam niedomykalność zastawki mój kardiolog też tak mówi, że z tym się żyje ale rzeczywiście jest to bardzo uciążliwe i upierdliwe:P jak piszesz :( Personalna życzę Ci miłego pobytu na wyjeżdzie Pozdrawiam i wszystkie buziammm

Jestem wreszcie witajcie dziewczynki. Mój pierwszy dzień w pracy ..... minął :D i z tego się cieszę. Jak na pierwszy dzień to byłam zmuszana do katorżniczej pracy:D ale dałam radę:D Kiedy wróciłam do domu byłam bardzo zmęczona ale Małż ugotował obiad :D obrał i postawił do gotowania ziemniaki :D i to wszystko, no podał mi jeszcze jogurt :P tak że dieta i ruch samo zdrowie :D Kiedy odpoczęłam poszłam do ogródka, bo ogórce podrosły i trzeba było je obsypać, także samo jak kapustę, ale też dałam radę :D Myślę że to dzięki Wam bo jak mi zasadziłyście kopa to do tej pory czuję :P:D Przykro mi czytać że Wam Roberto i Pszczółko serduszka niedomagają :( chciałabym byście wszystkie były zdrowe i nic nikomu nie dolegało. Dziewczynkom na wyjeździe ,macham łapką i życzę udanych wojaży Resztę ferajny serdecznie pozdrawiam i moc całusków przesyłam

może któraś zajrzy to się uśmieje:)cos wam wkleję Spotkały się trzy Kurwy i rozmawiają która z nich przeżyła w życiu największy ból. Pierwsza nawija: -Szłam kiedyś przez zoo i słoń mnie wciągnął do siebie i wyruchał, cipa mnie bolała trzy dni. Druga mówi: -Chuj z tym, jak ja szłam przez zoo to słoń mnie wciągnął do siebie a że nie chciał mu stanąć to strzelił mi palcówę tak że cipsko bolało tydzień. Trzecia mówi: -To wszystko chuj. Ja kiedyś jechałam na rowerze. Tak sobie jadę i jadę aż tu nagle wary wkręciły mi się w łańcuch a to tak bolało że z bólu opierdoliłam dzwonek Facet jedzie na wielbłądzie przez pustynie. Nagle wielbłąd się zatrzymuje. Koleś patrzy przed siebie i widzi tabliczkę "naprawa wielbłądów-10m". Dotargał tam swojego wielbłąda i mówi do mechanika: "Niech mi pan powie jak go mam ruszyć"! Na to słyszy odpowiedź: "Daj mi go pan tutaj". Po czym bierze dwa młotki i wali wielbłąda w dżądra. Wielbłąd pooooooleciał w pizdu. Facet pyta: "No dobrze, ale jak ja go teraz dogonię? "Na co mechanik odpowiada: "Panie, podejdź no tutaj do mnie"................aaaaaaauuuuuuuuuuu

troche humorku:P:) Facet jedzie na wielbłądzie przez pustynie. Nagle wielbłąd się zatrzymuje. Koleś patrzy przed siebie i widzi tabliczkę "naprawa wielbłądów-10m". Dotargał tam swojego wielbłąda i mówi do mechanika: "Niech mi pan powie jak go mam ruszyć"! Na to słyszy odpowiedź: "Daj mi go pan tutaj". Po czym bierze dwa młotki i wali wielbłąda w dżądra. Wielbłąd pooooooleciał w pizdu. Facet pyta: "No dobrze, ale jak ja go teraz dogonię? "Na co mechanik odpowiada: "Panie, podejdź no tutaj do mnie"................aaaaaaauuuuuuuuuuu Wiejskie baby drą pierze w zimowy wieczór i opowiadają sobie, jaki to jest największy ból na świecie: - Największy ból jest wtedy, jak zęby bolą, ło Jezu jak to boli... - Eeeee, gówno się znacie kumo - największy ból był, jakem mojego Franusia rodziła... - A dyć tam, godocie! Nic nie wiecie! Największy ból jest wtedy, jak się chłop po pijoku dobierze do baby nie tam gdzie trza! A stara Wojciechowa przysłuchuje się t ym przekrzykiwaniom i wreszcie nie wytrzymuje: - Syćko co godocie, to je nieprawdo! Cy wom nigdy cycka do sieckarni nie porwało Spotkały się trzy Kurwy i rozmawiają która z nich przeżyła w życiu największy ból. Pierwsza nawija: -Szłam kiedyś przez zoo i słoń mnie wciągnął do siebie i wyruchał, cipa mnie bolała trzy dni. Druga mówi: -Chuj z tym, jak ja szłam przez zoo to słoń mnie wciągnął do siebie a że nie chciał mu stanąć to strzelił mi palcówę tak że cipsko bolało tydzień. Trzecia mówi: -To wszystko chuj. Ja kiedyś jechałam na rowerze. Tak sobie jadę i jadę aż tu nagle wary wkręciły mi się w łańcuch a to tak bolało że z bólu opierdoliłam dzwonek

troche humorku:P:) Facet jedzie na wielbłądzie przez pustynie. Nagle wielbłąd się zatrzymuje. Koleś patrzy przed siebie i widzi tabliczkę "naprawa wielbłądów-10m". Dotargał tam swojego wielbłąda i mówi do mechanika: "Niech mi pan powie jak go mam ruszyć"! Na to słyszy odpowiedź: "Daj mi go pan tutaj". Po czym bierze dwa młotki i wali wielbłąda w dżądra. Wielbłąd pooooooleciał w pizdu. Facet pyta: "No dobrze, ale jak ja go teraz dogonię? "Na co mechanik odpowiada: "Panie, podejdź no tutaj do mnie"................aaaaaaauuuuuuuuuuu Wiejskie baby drą pierze w zimowy wieczór i opowiadają sobie, jaki to jest największy ból na świecie: - Największy ból jest wtedy, jak zęby bolą, ło Jezu jak to boli... - Eeeee, gówno się znacie kumo - największy ból był, jakem mojego Franusia rodziła... - A dyć tam, godocie! Nic nie wiecie! Największy ból jest wtedy, jak się chłop po pijoku dobierze do baby nie tam gdzie trza! A stara Wojciechowa przysłuchuje się t ym przekrzykiwaniom i wreszcie nie wytrzymuje: - Syćko co godocie, to je nieprawdo! Cy wom nigdy cycka do sieckarni nie porwało Spotkały się trzy Kurwy i rozmawiają która z nich przeżyła w życiu największy ból. Pierwsza nawija: -Szłam kiedyś przez zoo i słoń mnie wciągnął do siebie i wyruchał, cipa mnie bolała trzy dni. Druga mówi: -Chuj z tym, jak ja szłam przez zoo to słoń mnie wciągnął do siebie a że nie chciał mu stanąć to strzelił mi palcówę tak że cipsko bolało tydzień. Trzecia mówi: -To wszystko chuj. Ja kiedyś jechałam na rowerze. Tak sobie jadę i jadę aż tu nagle wary wkręciły mi się w łańcuch a to tak bolało że z bólu opierdoliłam dzwonek

cholerka naprawde kafę ma czkawkę a pisało błąd a tu szok tyle razy.

cafe sie zacina - nic nie dało sie pisać Kosmi - Ty zbereźnico :D:D:D uśmiałam sie z kawałów :D:D:D jeden już od razu sprzedałam ;)

cafe sie zacina - nic nie dało sie pisać Kosmi - Ty zbereźnico :D:D:D uśmiałam sie z kawałów :D:D:D jeden już od razu sprzedałam ;)

moje wpisy są dwa - to i tak dobrze, bo myślałam, że wskoczy 5 :P:D

Witam u mnie piękna słoneczna pogoda Wczoraj cafe szalała - nic nie dało sie wysłać. Beti wysłałam Ci list pora na kawusie (_)> (_)> (_)> (_)> herbatke I_I> I_I> I_I> I_I> inusie U U U zapraszam - świeżuteńka. Dobrze Wam zrobi. Ja poszłam spać po 1.00 bo oglądałam "Dziewczęta z Nowolipek" - przyjemnie było widzieć naszych starych aktorów w czasach młodości. Roberto - jesteś delikatnym "stworzonkiem" - trzeba na Ciebie chuchać - z takim serduszkiem możesz rzeczywiście robić niespodzianki Tokino? czy Ty codziennie do pracy od wczoraj? :O z jednej strony sie ciesze ale z drugiej martwie bo Ciebie troche "ubędzie" - mniej będziesz miała czasu dla nas

śniadanko zaczniemy od musli z jogurtem (_____)? - myśle, że dla Rowerzystki bardzo potrzebne ;) no i jeszcze chlebek ciemny (gracham i orkiszowy) masło twarożek szynka z indyka papryka marynowana tymianek, bazylia zostawiam też ogóreczki małosolne - zrobiłam osobiście - świetnie sie ukisiły (__&&&&&&&&__)? Pozdrawiam i życze miłego dnia Moje dziecko ma urodziny - i ja startuje do kuchni - zrobie torcik czekoladowy

http://www.youtube.com/watch?v=oBxUBsNLbJc zdenerwowałam sie bo wcięlo mi caly wpis a tyle sie na pociłam Terterku dzieki za śniadanko,pytałas o walizki ,a moze w strój Adam i Ewy wezmę:P Tokina cieszę sie,że pracujesz,moja rada nic ponad swoję sil. Roberta uwazaj na siebie z serduszkiem bedziemy chuchały,by nie robiło niespodzianek. Personalna i Zuuzik udanych wyazdów. Rowerzystko jak juz wrociłaś z dnunajca. Bondi jak udał się wycieczka? Beti kazde wolne wykorzystaj dla siebie jak najlepiej. Pszczólko od kiedy corcia zacznie grac,bedziemy trzymały kciuki. powiem wam jedno byłam ostanio na mszy na której był ślub nie grał nasz organista fałszuję,a dziewczyny grał i pięknie śpiewały,aż sie sluchać chciało. Banderasku wszystko się ułoży zobaczysz.Maluutka czyzbyś wyjechała na wakacje co u ciebie. Łasiczko machnij łapką? Bonita zywopłot przyciety podwróko wysprzątane,uważaj jak będziesz rumakiem jechał na wycieczke. mam nadzieję,że o zadnej nie zapomniałam chyba mi tego wpisu nie zje Bechemotku a u ciebie co brakuje nam twoich aniołków i ciebie.

O Wesołku bym zapomniał jak tam ciacha weselne juz zamieniam sie w dobrego duszka koło ciebie by ci wyszły super. Terterku wszystkiego najlepszego dla córci z okazji urodzin

O Wesołku bym zapomniał jak tam ciacha weselne juz zamieniam sie w dobrego duszka koło ciebie by ci wyszły super. Terterku wszystkiego najlepszego dla córci z okazji urodzin[kwiatek

dziękuję ślicznie za kawunie i śniadanko :D U mnie zaczyna się upał rozkręcać i to na dobre ,ja już rano od 4tej na nogach ,balkoniki i schodki zapuściłam impregnatem lśnią ja mojemu Orsimu jajeczka :) Masjtro się pojawił i robi drugi schody tez od 4tej . Tokino..bardzo się cieszę że pierwszy dzień minął dobrze oby tak dalej ale też myślę jak terterek . Kosmi ..jak Małżyk ,czy już jest ? Pszczółko ..czy ty coś bierzesz na serducho bo ja tak niestety ,13 tego ide na powtórkę Echa i holter a czy masz przy twojej niedomykalności jakieś zaburzenia rytmu serca ? Bondi..jak wypadzik ??? Bonitko.cyknij fotkę swego żywopłotu a ja cyknę swego może się czasami zatrudnię u was za ogrodnika :D Dla wszystkich miłego dnia

no nareszcie powstawały Dziewczynki :P urodzinki są mojego syna bo c skorpionikiem jest :P:D Dzisiaj poleniuchuje i na miotełce nie będe latać...co Wy na to? Kosmitko - jak najbardziej - dla Ciebie wystarczy strój Adama i Ewy a dla Małżyka oczywiście też :P:D

Terterku musli zjedzone, serdeczne dzięki :D Kosmitka, a jakże spłynęłam i przeżyłam :D Wprawdzie wczoraj pogoda była nienajlepsza, ale peleryna i się płynie :D Ostatnio byłam na spływie w 8 klasie szkoły podstawowej :P Wstyd się przyznać, że do tej pory nie byłam, a mam go pod nosem :o Roberta dla Ciebie Wszystkim dziewczynkom przesyłam buziaki

Witam u nie też ciepełko Terterku nic nie musisz prostować przeczytałam twój liścik odpisałam nie gniewam się na Ciebie bo nie ma o co ja tak chaotycznie pisze że nie można tego zrozumieć podaje obiadek a zrobiłam dzisiaj pomysł na kurczaka z ryże i ma bigosik zapraszam gotowałm ja bo rodzice do poniedziałku wyjechali w rodzinne stroy taty pod Radom pozdrawiam życze udanego dnia buziam Wszystkie

uuufff Beti :D odetchnęłam z ulgą - będe myślala jak to zrobić żeby moja wizja sie spełniła ;) Ciekawe czy nasz Wesołek już przygotował sie do weseliska? fizycznie i mentalnie masie rozumieć Dziewczynki moje :(:( zrobiłam taki pyszny sernik na zimno z owocami i galaretką i nikt nie chce go jeść łolaboga tym moich chłopakom to sie we łbach poprzewracało! pół tortownicy sernika jutro wywale jak nie skubną choć troche... no i przestane sie starać bo nie warto a może zła gospodynia ze mnie jest? :O:O:O może zjadłybyście troszku? I__@@@@@@@@@@__I? ZAPRASZAM :O dobry jest...próbowałam...