Drugie spotkanie część druga

Kosmi wyluzuj z tym dołem majowym;):P masz czas

Terterku! Toleruję obów bez zakrytych paluchów :-p i problemem jest zima :-(. A każdy obcasik itp. powoduje spad i kontakt paznokcia z butem :-o A te eleganckie buciki z fotki.....to tylko do zdjęcia :-), chwilkę i do pudła!

moja średnia szkła w tym roku obchodzi 60-lecie, ale nie idę, jestem chytra;) za drogo chcieli za imprezę:P

ano właśnie - szkoła to nauczyciele i dzieci. Moja szkoła już nie jest moją szkołą bo w niej nie ma moich uczniów. A szkoła w której byłam uczennicą nie ma już większości nauczycieli :O

Bechemotku!!!! TAKIE buciki do pudła!!! szkoda :( ale rozumiem - wiem jaki to problem. Ja mam zdrowe paluszki a jak niewygodny but mi sie przytrafi to pace puchną i paznokcie zlażą

Moje szkoły obchodziły już dawno jakieś setki, ogólniak jeszcze gdy byłam w ogólniaku :-D. Ale jakoś nie mam sentymentów, nie jestem fanką szkoły :-o

Mój wnuk zaczyna jutro ostatni rok podstawówki, później durnowate gimnazjum (jestem przeciwniczką takiego podziału)!

A teraz posyłam ! i pożegnam się! Muszę wymoczyć nieszczęsne stopy, może ulży!

Jutro zaglądnę, teraz nie piszę opinii :-) Dobrej, spokojnej nocy życzę! I proszę, aby Anioły czuwały nad nami!!!

Bardzo miło wspominam moją szkołę i nauczycieli, najbardziej pamiętam tych, którzy wtedy wydawali się bardzo groźni a jednocześnie potrafili przekazać swoją wiedzę i byli bardzo opiekuńczy. Mimo że wydawali się niedostępni, szanowaliśmy ich. Nie to co teraz. Nie lubiłam tylko pana śp od geografii, bo rzucał w nas kredą i kilka razy zarobiłam, całkiem niewinnie. W siódmej klasie jak zarobiłam w głowę to wyszłam z klasy, demonstracyjnie trzymając się za oko i powiedziałam że idę do lekarza a później po mamę.Wyleciał za mną na korytarz i przepraszał, że on nie chciał we mnie, tylko w chłopaka który siedział obok, a ja mu powiedziałam, że jak pan nie umie celować to niech nie rzuca i poszłam. A w domu mama jeszcze ochrzaniła, że widocznie musiałam rozmawiać dlatego dostałam. Nie było dyskusji

Bechemotuku przyznaje racje to jest durnowate. alee nie wiem czy wysłyszałyści ,ze maja być wzniesione i wrócić 8 klas. a to niewiedziałm wnuczek jest w mojej córki wieku:)

Dziewczynki ja też już się pożegnam, bo jutro o 5 muszę wstać. A jeszcze obowiązek i przyjemność poczytać Dobrej nocki

ja też na podusię lece:) http://www.youtube.com/watch?v=3tK8Vv3q664&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=Z1Bbi6Lv_Y8&feature=related

dobranoc

Bonddi - ja nie mam miłych wspomnień z podstawówki - choć jak dzisiaj z dziewczynami wspominałysmy to było fajnie i te cielęce lata trudne dla mnie (ciężko przechodziłam okres dojrzewania) teraz już tak źle nie wyglądają. Ciesze sie, że Ty masz inne doświadczenia I ja ide sie położyć - mam nadzieje, że nie stane sie "szczęśliwą" posiadaczką kataru z powodu przemarznięcia ;) byłam b ciepło ubrana: koszulka, bluzeczka, sweterek i wiatrówka a przemarzłam na kość bbrrrr... A PRZECIEŻ JEST LATO!!!!!! która to psioczyła na upały i słońce!!! przyznać sie!!! ano już!!!! :D:D:D DOBRANOC Przyjaciółki

A i owszem, ja z kieleckiego i nie straszne mi żadne stworzenia mniejsze ode mnie, z wyjątkiem węży...:) Dziewczątka pracowałam dziś prawie do 21, przemarzłam na kość, organizuję gminne igrzyska sportowe, no i muszę pouzgadniać wszystko z odpowiednimi fachowcami, dopracować papiery unijne, itd. MASAKRUTOS. No i jestem padnięta na pychol...BUZIAM< paaaaaaaaaa.

wszystkim dziewczynkom Zapraszam na kawusię,inusię i herbatke w tym zimnym jesiennym dniu Dziewczynki nadrabiam zaległości ,wczoraj wieczorem troszkę Was poczytalam,myśle,że wkrótce będe na bieżąco,troszkę mi się wszystko pokomplikowało łokropnie ale myslę że wyjdę na prosto juz i w wolnej chwili napisze. Powiem tylko jestem po serii wielu badań mam juz na stałe hormony bo poziom był strasznie zły .Inne wyniki dobre nawet o dziwo OB spadło duzo.Roberto mniej więcej wiem jak sie patrzy na poziom hormonów,jesli normy będziesz miała podobne jak w moim lab.Skończyłam juz antybiole,które brałam 10 dni i na razie jest w miare.Jak zaczęłam brac plasterki(nie tabletki by nie uszkadzać wątroby) skończyły sie wreszcie zasłabnięcia,pewnie brak hormonów je powodował.Wreszcie nie budze sie w nocy tylko niestety pozostaje mysl,ze za wcześnie ale co zrobić,musze funkcjonowac przeciez a nie leżeć.Nalatałam sie po pokazikach niestety,za miesiąc kolejny.Ale co zrobić. Terterku jakie badania trzeba robić w trakcie takiej terapii?I wszędzie czytam ,ze powoduja one także przyrost wagi ,choć na Terterku tego nie widać,mi się wydaję,ze Terrterka trzeba by podkarmic troszeczkę. Kosmitko to przed Toba tez ciężki rok szkolny ale damy radę wspólnie Pszczółka i ja tez mamy cos gorszego Matura i znowu dla mnie koszmar.Az nie mogę mysleć,teraz tez cały czas myslę na jakie zajęcia dodatkowe zapisac syna czy na prywatne lekcje czy do takiej szkoły w grypie po 10 osób,wiem,ze świetni wykładowcy .Płaci sie 1700 zł za 130 godzin.I nie wiem prywatnie wychodzi na to samo przy 1 godz tyg a tu są 3.Musze zapisac syna na fizyke i mat bo zdaje rozszerzone te przedmioty.I najgorzej nie podjęlismy decyzji jeszcze.Dojdzie wozenie na zajęci a bo daleko wszędzie ale syn napisze zdaje 14 egz na prawo jazdy (teorię zdał wcześniej) I tu bedzie problem bo u nas nic sie nie zmieniło,podchodzi sie do egzaminu po 10 ,14 razy.Nie wierzę wszyscy kursanci nie umieja jezdzić . Pszczółeczko a Ty zapisujesz córcię na jakieś zajęcia dodatkowe? Czy córcia zaczęła robić prawo jazdy? Takze dziewczynki Nowy Rok Szkolny dla wielu z nas sie znowu zaczął ,czytam ,że niektore z Was maja juz takie duże wnuki. Takze trzymajcie się i do zobaczenia

Tokino przed toba tez dzisiaj troszeczkę inny dzień a na pewno duzo gwaru.Powodzenia

A Zuziczku ja sie pająków nie boję,za to nie wyniosłabym myszy tak jak Bechemotek,tylko bym się darła jak nie wiem co.podziwiam Cię Bechemotku i powiem Ci jeszcze Bechemotku do kontroli musisz iśc a my będziemy z Toba na pewno.Daj znac na kiedy się zapisąłaś?

Pszczółeczko czy to dzisiaj idziesz do dentysty?Trzymaj sie dzielnie. Beti popróbuj z ta praca ale na pewno dzwiganie tez będzie w takim zakładzie. Banderasku widze ,ze Ty tez juz po urlopie pracujesz. Bonitko jak czuje sie małza ,pewnie w domu dobrze?

Bondi to masz dzielnego wnuka,ze już tak chciał iśc do szkoły ,moje nie pamiętam ale chyba z chęcią to szły do pierwszej klasy ,potem juz niestety nie.

Wesołku Ty masz jeszcze miesiąc wakacji,bo corcia od pażdziernika idzie na studia.To jeszcze masz troszkę odpoczynku pewnie.Czy malowanie już skończone?

Dziewczynki Małgosiucieszę się :)))że się pokazałaś!Oby teraz było tylko lepiej:DDzięki za kawkę:))) Wszystkim wyruszającym w szkolne progi;)))wielu wrażeń życzę Dziewczątkamiłego dnia:D A ja startuję w pracorowe progi Buziak betii jak????????

Terterku a pod jaką nazwa ty bierzesz plasterki ,a Ty Banderasku?A inne dziewczynki bo nie wiem kto jeszcze ma plasterki Ja mam FEM 7 na razie,jeśli będą za słabe to wypisze mi mociejsze.Ale na razkie mam popróbować te.

Witaj Małgosiu, Banderasku dzięki za kawusie też wybieram sie zaraz do pracy. Małgorzato - no strasznie sie ciesze, że wychodizsz powoli na prostą. Brawo! dzielna dziewczynka jesteś Klej plasterki - nie bój sie - poprawią Ci komfort życia. Badania obowiązkowe wtedy to: -samodzielne badania piersi i co roku mammografia! to jest bardzo ważne! -zwykłe kontrole u ginekologa i wtedy trzeba mu mówić o wszystkich objawach które Cie niepokoją ( ja sobie nawet przed wizytą na karteczce spisuje żeby nie zapomnieć) -są skłonności do przybierania ciała w talii i na brzuchu - to jest typowe dla osób uzupełniających hormony - więc kontrolować sobie samemu bo lekarze mają to w d u p i e -jeść otręby i siemie lniane i to powinien już być nawyk dla nas ( codziennie łyżka siemienia i ze dwie łyżki otrąb -badać cholesterol bo jak widzisz ja jestem żywym przykładem kiedy brak hormonów spowodował zafajdanie naczyń Jak to będziemy robić będzie OK i będziemy cieszyć sie życiem - bo po jakimś czasie organizm super się stabilizuje. śniadanko: chlebek z masełkiem dżem brzoskwiniowy gorące kakao polędwica wędzona pomidory no i musli - dzisiaj z jogurtem albo z ciepłym mleczkiem bo zimno jak w psiarni albo jak u naszej Poetki :D Pozdrawiam Cię POETKO! :D Życze miłego dnia - ubierajcie sie ciepło ( u mnie coś drgnęło - idzie dobre :D:D:D -chyba dzięki Wam bo trzymałyście mnie w ryzach)

dla Mamuś i Babć, które od dzisiaj chodzą do szkoły serdeczne POZDROWIENIA i życzenia POWODZENIA w Nowym Roku Szkolnym

Terterku a co jaki czas wykonujesz morfologie,mi nie kazał jeszcze robic mammografii,może teraz jak pojde bedzie kazał. Cholesterol robiłam ale z rok temu i był w normie.A kto wypisuje Ci plastry,rodzinny czy ginekolog,bo przeciez co 2 miesiące chyba nie chodzisz do gina a on na wiecej przeciez nie wypisze.

Witam dziewczynki mam perwszy dzien pracy za sąbą nie było njgorezj obierałam wczoraj paparykę wybierałm z niej te gniazda z ziarenkami kręgosłup nawet mnie nie boli tylko jest to praca stjąca ale myśle ze dam radę troche łapki mnie bola wczoraj aż kurcze mnie brały z początku pózniej juz przeszło nie wiem czy dzisiaj będe robić to samo zobacze ale ogólnie jest dobrze atmosfera też jest fajna jezdzi nas 13 osób z mojej miejscowascin teraz ię na masaż buziaczki dla Wszystkich

Hejka dziewczynki Ja wczoraj powiozłam moją córkę na autobus do Bielska Białej a dzisiaj czytam że tam możliwość powodzi,wyobrażacie sobie co czuję:( Wczoraj znowu było wieczorkiem wesoło,cieszy mnie to choć znowu mnie nie było. Zuuzik śledzik był naturalnie w occie i z cebulką takiego na żywca ja także nie lubię. Odnośnie jedzenia miałam wczoraj konfrontację z wagą,oj nie było dobrze,przybyło 6kg,o matko jedyna chyba czas przejść na Terterka ziarno,ale nie wiem gdzie je kupić.Jak mój tato gospodarzył było ziarno,teraz niestety nie ma:( Dzisiaj na obiad robię pizzę aby uprzątnąć z lodówki wszystkie pokusy,od jutra zaciskam pasa,ale nie wiem czy mi się uda,mam apetyt jak diabli.Ciągle jestem głodna i burczy mi w brzuchu.I tak sobie myślę że trzeba by z pół metra (50kg)tej pszenicy kupić żeby ten głód zabić i wypchać mój brzuszek:p:) Beti jak atmosfera w pracy przyjemna to już jest klucz do sukcesu,bo w dzisiejszych czasach ciężko znaleźć etat z normalnymi ludźmi,no przynajmniej u nas tak jest.A kobiety to już są najgorsze jedna drugą to by zjadła gdyby mogła.No ale może takie klimaty tylko u nas gdy tak ciężko o pracę i jak już któraś się zaczepi to tępi konkurencję jak szczury. U mnie leje obficie i woda już nie ma gdzie wsiąkać,skutek całe podwórko zalane,mam jeziorko tylko jeszcze rybek brak:) Miłego dnia dziewczynki i buziaczki

jestem i ja po pracy już. Wsiadam na miotłe i robie obiadek. Małgorzato - nie kazał Ci robić mammografi bo to jest nakazane kobietom które kleją plasterki a Ty dopiero zaczęłaś. Nic sie nie stanie jak zaczniesz na wiosne i potem co roku obowiązkowo. Chociaż ja na Twoim miejscu nie czekałabym do wiosny tylko zrobiła zumą np po świętach. Do gina chodze teraz raz w roku z wynikiem mammografii a recepty wypisuje mi znajomy lekarz ogólny. Jak masz taką możliwość to rób. Ale u nas u gin to sie tak organizuje, że dzwoni sie do położnej i telefonicznie prosi o recepte na plasterki a potem odbiera sie ją w rejestracji - żeby w kolejkach do gin nie stać bo po co. Badania krwi też dopiero po swiętach sobie zrób. Masz jeszcze świeże. Ja też jakiś czas jechałam" na badaniach robionych przez szpital - były dobre i a po roku byłam w szoku bo cholesterol mialam jak u udarowca. Wesołku - u nas od dwóch dni są opady ciągłe. Nie bój sie - córka sobie poradzi - podtopione są te trudne rejony Bielska, zalewany jest Oświęcim i te miejscowości biedne, które niedawno sie tak wycierpiały. Jutro ma przestać padać więc może nie będzie źle. Wesołku - nie musisz sie katować ziarnem pszenicy. Jeśli chcesz zrzucić kilka kilogramow to polecam Ci to - dieta jest bezstresowa i można jeść do woli - jeśli lubisz mięsko to OK. To dieta proteinowa. Dość sensowna i bardzo skuteczna - poczytaj i wejdź na fora - ludzie tam sporo o niej mówią http://www.dieta-dukan.pl/ to Ci dobrze zrobi i podniesie Twoje samopoczucie Beti - - bardzo sie ciesze - wytrzymaj tam - może nie będzie źle Pozdrawiam i ide robić cukinie faszerowaną mięskiem no i przelece podłogi