Drugie spotkanie część druga

Uczę się wszystkiego po nowemu. Kiedy ja dojdę do wprawy :) Siedzę w pokoju z dziewczątkiem co ma 25 lat. Zuuzik...:) szkoda, że Cię niepokoi ten puls, w życiu takiego nie miałam, więc nie wiem co myśleć :O Cześć Beti, dziewczyno powracająca do normalnego życia :)

cześć Poetka no tak powoli powracam do normalnego życia jest mi dobrze sama mieszkam no nie z rodzicami i córką ale pokój mam dla siebie i jest ok

i jest mi dobrze jestem szczęśliwa jak tak moge napisać

Fajnie Beti, ze już możesz swobodnie i pełną piersią oddychać. To bardzo ważne dla zdrowia i samopoczucia. Ja przeżyłam piekło, więc wiem jak to jest. też już mam wszystko za sobą i liczę , że przed sobą już tylko lepszą przyszłość :)

Poetka też myślę że już będzie dobrze zobaczymy w pracy narazie się układa następną umowe dostane już na rok kierowniczka zadowolona wszystko powoli się normuje

Tak to Beti jest. Nieraz tutaj żeśmy pisały, że po zakrętach zwykle bywa kawałek prostej. Akurat jesteśmy na tym prostym odcinku i jestesmy happy. :) Zuuzik...zasnęłaś?

Dziewczynki Bardzo Was przepraszamza swoją ,,chwilową,,nieobecność... Nic się nie dzieje,a jednak się coś dzieje...ech!Sama nie wiem,jak ten mój stan ducha wytłumaczyć :O Pozdrawiam Was baaaardzo:Di ściskam i tulu Oby zdrówko dopisywało i oby się wszystko układało:D:)))) Pamiętającym Dziewczynkomdziękuję ...nic nie poczytałam:((((Przepraszam:O

Banderasku Potka tak jesteśmy narazie na prostej oby jak najdłużej:)

Banderasku, wszystkie o Tobie pamiętamy i tęsknimy . A jeśli zechcesz podajemy łapkę i tulamy. I kopiemy złe myśli aż wyladują na księżycu. Brakuje nam Ciebie, wpadaj częściej :)

nie nie zasnęłam, ale sią zapatrzyłam na filmik:P Banderasku o nie nie nie, nie ma tak łatwo, kładź się na kozetkę i opowiadaj, a będzie lżej:) Beti trzymam kciuki żeby żarło tak dalej:) Poetko Ty też już foromalnie po?

Nie Zuuziku. Ja jeszcze formalnie nie po. U mnie jest sprawa skomplikowana majątkowo. Na razie nie mam do tego siły i czasu. Ale w tym roku juz sie wezmę za porządki. Jak syn skończy studia i odżyję finansowo :O

Poetko oj to jeszcze wszystko przed Tobą:o ale teraz trochę odżyjesz, poza tym masz mocne oparcie, więc przebrniesz i przez to:)

a odżyjesz nie tylko finansowo, ale i psychicznie - skończył się Twój pracorowy horror

Sorki, gadulcowałam troszkę i się zagapiłam. Fakt. Najbardziej odżyję psychicznie. Chociaz pewnie troszke potrzebuję czasu na zapoznanie sie z zakresem i ze sprawami. To dla mnie będzie zmiana. W poprzedniej gminie znałam tylu mieszkańców....a tutaj przychodza przeważnie obce twarze:O

Pozdrawiam wieczorową porą Personalna - dziękuję za poczte fajnistą - pomysł z fotkami maluszka super :D przypomniały mi sie moje pierwsze miesiące matkowania ;) - byłam świetnie zorganizowaną mamusią i przez to sporo czasu dla siebie a ponieważ nie było aparatów cyfrowych ;) to wyżywałam sie na szyciu aplikacji - robiła cuda cudeńka - pokój moich dzieci był bajkowo kolorowy - miały pietrowe łóżko i kolorowe narzuty w aplikacje z bajek: córka miała chate Smerfów i słoneczniki za płotem a syn miał małego kolejarza z włóczkowymi włosami, kolejarską czapką i "lizakiem". Mam te narzuty do dzisiaj - zostały na pamiątke :D Czasy były kryzysowe więc szyłam dzieciom ciuszki i naszywałam bajkowe aplikacje na ciuszkach. eeehhhh :P:D to były fajne czasy - małe dzieci i mały kłopot był :D:D teraz mam duże dzieci i kłopoty innego (większego) kalibru :D Poetko - jestem przekonana, że szybko zgrasz sie z całym biurem - i będziecie dobrze współpracować - czego serdecznie i gorąco życzę Zuziku - kiedy idziesz z wynikami? kiedy będziesz znała przyczyne wysokiego tętna? Beti - ciesze sie, że jesteś zadowolona z pracy i poza pracą A ja dzisiaj dostałam wiadomość w NK -od koleżanki z którą siedziałam w jednej ławce. Nie miałam nadziei ją odnaleźć a tu niespodziewajka i ona odszukała mnie. Jest na wybrzeżu, myśle że jutro dowiem sie czegoś więcej. I to jest przykład, że portal NK jeszcze jest przydatny - więc jeśli ktoś jeszcze ma wątpliwości czy usunąć profil - to ma odpowiedź :P:D Lepiej tego nie robić - profil spokojnie może czekać na rozwój wydarzeń; nigdy nie wiadomo co nam przyszłość przyniesie ;) Troszke haotycznie pisałam :O - pozdrawiam wszysciutkie Dziewczynki

terterku...byłaś i jesteś bajkową mamunią :) Dziewczątka, pora sie pożegnać, jutro pobudka o 5.30. To dla mnie tak wcześnie.....:O Buziam wszystkie, do jutra

pozdrawiam zajrzyjcie na nk :) życzę zdrówka i miłego wieczorku ja lece w ramionka:P:)

Terterku dzięki

sorki, właśnie wypełniałam pita dla dziadka - się uporałam:) Terterku dopiero jutro idę na pobranie krwi, a zdolniacha jesteś bez dwóch zdań:)

Jestem bardzo ciekawa wyników Zuziku - Kosmitko - :D rozumiem że to Twoja Walentynka porwał Cię w te magiczne miejsca z garnka? :D Poetko - dobrej nocy życzę Banderasku Kochany - - będzie dobrze Skarbie - będzie dobrze

no to ja też się pożegnam Teretrku zamelduję jak już będę coś wiedziała:) dobrej nocki życzę

Witam po cichutku rozpalam w kominku coby ciepło było jak wstaniecie zaparzam kawkę (_)(_)(_)(_)(_)_)(_)(_)(_) inusie dla Personalnej (_)(_)(_)(_)(_)(_)(_) herbatkę (_)(_)(_)(_)(_)(_)( oraz herbatkę dla Pszczółki (_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_) zmykam zaraz do pracy młego dnia życzę

Nie ma nic przyjemniejszego jak zapach kawy i ciepło z kominka na naszym forum Beti - dziękuje za kawusie - chlipie z błogością a pachnie pięknie - uwielbiam zapach porannej kawy Na nasz stół ląduje śniadanko: dzisiaj jajka faszerowane http://duska.blox.pl/resource/faszerowane_jaja.jpg i kawałek grillowanej rybki: http://www.jestem-szczupla.pl/images/dieta-atkinsa-przepisy.jpg musli dużo napojów witaminowych A ja tak jak Beti - śmigam do pracy - pozdrawiam i życze miłego dnia dzisiaj przymierze sie do wykupienia okularków - miała być dostawa fajnych oprawek

Beti Terterk Ach wy ranne ptaszki Ja podobnie jak Banderasek niby nic złego się nie dzieje a człowiek i tak jakiś po przejściach. Mnie przydałby się jakiś pozytywny kop,coś co by rozjaśniło mój szary nieboskłon a tu nic.Jak już coś się wydarzy to nie za dobrego i ciągle ten stan takiej smutnej rezygnacji. No ale kończę z tym,u mnie ciągle bardzo mroźnie,ale słoneczko nadal się utrzymuje.Ponoć tylko dzisiaj bo od jutra mocne opady śniegu,zrywający się wiaterek wróży jakaś przykrą niespodziankę zmiany pogodowej.Ja chcę wiosny

Dzień dobry Beti dzięki za żurawinkę Terterku za śniadanko Banderasku główka do góry będzie dobrze Zuuziczku już tak o Tobie myślałam o tym pulsie może masz niedomykalność zastawki lub tachykardię serca musiała byś sobie zrobić echo, bo przy takim czymś puls będzie szybszy :( Tokino masz rację ciast jem dużo i to mogą być nawet ptysie i z różnymi kremami :) widocznie mój organizm ma szybszą przemianę materii albo cholerka go tam wie :P :D a może też mają wpływ różne inne sprawy :( Tokino jeden ptyś czy kremóweczka od czasu do czasu to też się należy chociaż by dla przyjemności podniebienia :D ochhhhhhhhh uwielbiam takie ciacha . A wracają do tej wagi dziewczynki to może duży wpływ mają hormony? A tak na prawdę to KAŻDA Z WAS PIĘKNIE wygląda i ma cudowne serce i dusze nie maltretujcie się więc jakimś dietami czy nie jedzeniem :) życie jest za krótkie żeby odmawiać sobie coś przyjemnego chyba, że zdrowie na to nie pozwala Ściskam i mocno tulammmmmmmmm każdą z osobna mmmmm i życzę przyjemnego dnia

Wesołku już za miesiąc i pięć dni będzie upragniona wiosna :) ja też nie mogę się doczekać :( Uwielbiam ciepełko :)

Dzień dobry dziewczynki Wesołku oj zimno ,zimno az nosa trudno na dwór wychylić,o tych opadach sniegu co piszesz pewnie znowu nie bedize mozna przejechechać w L nie a na dodatek tyle ludzi zjedzie na piatek i sobote.Pewnie wszystko bedzie zblokowane Pszczóleczko fajnie,ze mozesz jeść i nic na wadze nie przybywa,u mnie po tych operacjach waga stała w miejscu do czasu,do czasu regularnego zazywania hormonów,od lipca kiedy mam hormony na stałe przybyło mi 3 kg i juz to widze i czuję na sobie.W zasadzie tak jak piszesz,życie za krótkie by sie katowac dietami ale jakbysmy sobie tak pozwoliły to waga pewnie by nas nie dała rady zważyć Zuziczku napisz jaki wynik tsh,a moze warto byłoby zrobić usg tarczycy? Poetko,Beti cieszę sie,ze nowe dla Was życie jest spokojniejsze i mam nadzieję ,ze będzie lepsze. Bechemotku i jaka decyzja zakupiłaś ten test? Terterku ja tez w domu przechowuje niektóre pamiatki jak dzieci były mniejsze.Czasem sama nie moge uwierzyć ,ze tak szybko zleciało i tak jak piszesz małe dzieci -mały kłopot,duze większy choc na pewno inny kłopot. Tokino i co wiesz coś odnośnie pracy ,zostajesz czy jednak zdecydujesz sie odejść?I tak mysle pewnie z jednej strony cieszysz się ,ze dizeci będą bliżej Ciebie ale z drugiej strony istnieje jakas nipewność a najważniejsza czy znajdą tu naszym kraju pracę. A ja wzięłam sie za zmiane firanek,bo jednak od świąt widze są brudne,szkoda tylko,że tak zimno ,nawet okien nie otwieram by choć przetrzeć Najgorzej dalej zapowiadaja zimno i mróz.

Bonitko mam nadzieję,ze juz powoli przywykasz to zostawienia papierosków.

Małgosiu :) robisz porządki a ja nic nie robię te antybiotyki mnie osłabiły, że nawet robiąc obiad strasznie się męczę :( aż już jestem złe, bo tyle roboty a ja siedzie :( no ale myślę, że po chorobie wszystko wróci do normy :) Ty też się nie przemęczaj i uważaj na siebie

Dziewczyny zapraszam na czeskiego knedla z gulaszem,robiłam pierwszy raz i jestem z siebie bardzo zadowolona:):),hi,hi. Pszczółko,Małgorzatko ja także nie mam ochoty do roboty,obiad zrobiłam bo lubię to robić,porządkować już nie:p