Drugie spotkanie część druga

Witam U mnie też mróz niesamowity :( Zuuziczku zmartwiłaś mnie tą tarczycą :( ale myślę, że tabletki Ci pomogą najgorsza jest zawsze ta opinia lekarska która nas bardzo przygnębia,przeraza i przestrasza :( Życzę Ci Zuuziczku dużo zdrówka i wiary, może skończy się to tylko na tabletkach a operacja pójdzie w zapomnienie :) Jesteś silną i dzielną dziewczyną mocno Cię ściskam mmmmmmmm i przytulam do-a . Małgosiu uważaj na siebie nie przebywaj długo na takim mrozie Banderasku byłam wczoraj u urologa nie zapomniałam ;) naczekała się uffffffff kolejka była straszna :( a więc przypisał mi nowe tabletki jakieś ziołowe z pietruszka , żurawiną i z czymś tam jeszcze :P :) które mają wzmocnić ściankę moczowodu i działać oczyszczająco dał mi skierowanie na badanie kreatyniny ( nie wiem czy dobrze napisałam) ale tak nie wyraźnie napisał doktorek, ze nie mogę się doczytać :( dał też karteczkę do rodzinnego z informacją, żeby kontrolować tz. mocz,usg i za trzy miesiące do kontroli . Tokino na pewno Cię przewiało :( ale kto to widział, żeby w taki ziąb wychodzić z krótkim rękawkiem na dwór na samą myśl mnie ciary przechodzą buuuu, smaruj się maścią kamforową i wygrzewaj ciepłym szaliczkiem . No a teraz lecę oglądać fotki Mamutków Bechemootka i Tokinki

Hej Piękne fotki dziewczynki Tokino :) Bechemootku :) macie cudowne mamusie jesteście bardzo podobne. Tylko po zazdrościć takiej kondycji i wdzięku Jeszcze raz dla tak przecudnych MAM WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO

Tokino - dzięki za fajne fotki Mamy - bardzo mi sie podobaja - masz równie elegancką Mamę. Mam nadzieje, że uroczystość była udana Dostałam od Bechemotka link do petycji i podpisałam

Pszczółko - przepisał Ci środki moczopędne - sikanie jest bardzo ważne: czym częściej i więcej tym lepiej. Więc dużo pić napojów moczopędnych i dużo sikać - to jest dobry sposób na oczyszczanie dróg moczowych.

Witajcie dziewczynki ukochane Ja ma przemarznięty zadek,taki kurczak mrożony ze mnie,raczej kwoka:p:).Byłam w mieście,składaliśmy z M pity no i trochę się omarzłam na mrozie.U nas w nocy -18 było jak sprawdzałam a teraz jest -8. Bechemootku Petycja podpisana a Poetka dostała 400zł więcej od poprzedniej pensji,czyli niezły awans:):) Tokina Mamusia wygląda pięknie a ten uśmiech na ostatnim ze zdjęć,odzwierciedla wszystko.I mogę jej i nam wszystkim życzyć takiego uśmiechu,widać na nim że mama była naprawdę szczęśliwa. Tokina droga przyjaciółko dzisiaj nie doszła do mnie żadna przesyłka ale i bez tego się wzruszyłam,bardzo.Nie wiem co też tam znowu za niespodziankę mi wyszykowałaś ale mam coraz większe wyrzuty sumienia że tylko biorę nie dając nic w zamian. Małgorzato No jestem,jestem ale jakaś dzisiaj zabiegana.Teraz muszę coś przekąsić bo mi kiszki marsza grają. Zuuzik No ja temat tarczycy nie wiem za wiele,moja,, be,, szwagierka ma ją usuniętą operacyjnie już dłuższy czas ale jak była zołzą tak jest nadal,w niczym to jej temperamentu nie utemperowało. Pszczółko Ja siusiam często bez leków,pęcherz mam zmniejszony przez tą operację i stał się płytki.Ja sobie żartuje ale czasem to jest problem,bo jak muszę gdzieś pobyć dłużej to boję się że się zsiusiam:p:).Tak było na mojej pielgrzymce do Wąwolnicy,wszyscy na postojach siadali by odpocząć a ja bieg albo do kibelka jak był albo pod krzaczek. Banderasku Bondi A tam zaraz zacofana,ja pierwszy raz kupiłam tą pastę namówiona przez panią w sklepie już jakiś czas temu.Ostatnio zakupiłam ja znowu stała otwarta i bałam się że mi się w końcu zepsuje wiec wyprodukowałam z niej niedzielny obiadek. Roberto Koszulkę licytujemy czy sweterek? Terterek Ja muszę kiedyś zeskanować swoje fotki z czasów gdy byłam no może nie piękna,hi,hi ale na pewno młoda:):) Teraz idę zjeść,dorwał mnie wcale nie mały głód:p:)

zjadłam kapuśniaczek na boczuszku Wesołku :P :D bie chce konkurować z Bondusią bo robi pyszną grochówke ale coby nie było że niegościnna jestem - stawiam waze z zupą na nasz stół (_________)? Małgosiu dałaś fajny pomysł i : posyłam Wam Dziewczynki terterka niemowlaka, terterka w żłobku, terterka w przedszkolu :D:P Zdjęcia mają więcej niż 50 lat!!!! ło matko kochana! :O:O:O a to ci! :D

zachęcam goraco do akcji "skaner" bo czas leci...łapmy chwile... zobaczcie same - moje fotki tego dowodem, że warto sobie taką akcje zrobić

acha: coby zidentyfikować terterka -w kojcu ma paluchy w buzi -w żłobku siedzi na podłodze -w przedszkolu najwyższa, z warkoczami, bez kapci bo dopiero co zmoczyła w łazience :P

Terterek:):) Właśnie miałam napisać że zadałaś nam niezłą zagadkę:).Ja się i tak muszę pochwalić,w przedszkolu odgadłam od razu,w żłobku po namyśle a w kojcu jakoś bałam się typować,wszystko taki drobiazg. Jednym słowem Terterek niewiele się zmieniłaś,tyle że paluchów już nie pchasz do buzi i nie moczysz kapci:p:) Ze mnie było brzydkie dziecko,miałam wadę wzroku i na wszystkich zdjęciach jestem wykrzywiona.W podstawówce byłam najwyższa ze wszystkich i na wszystkich zdjęciach jestem przygarbiona aby to ukryć i nie wyglądać jak kwoka z kurczętami:p:)

Wesołku - :D miałam to samo co Ty. Choć wady wzroku jeszcze wtedy nie stwierdzono (w wieku 16lat dopiero) ale: garbiłam sie bo byłam wysoka, miałam kłapciate uszy i byłam przekonana, że mam krzywe nogi choć to nie była prawda - jednym słowem chowałam sie zwykle za plecami innych a jak już umarło to moje biedne Matczysko to moja samoocena na dobre zeszła na samo dno aż do dorosłości ;) Teraz jest inaczej ale i tak o 20 lat za późno :D

Terterek :):) A mnie się tak zostało:):)

Terterku grochóweczka na pewno pyszna :) ale ja nie mogę, bo groch powoduje wzdęcia :( i później mam problemy jelitowe:( ale pachnie cudnie mmmmmmmmmmmmm Tertereczku staram się pić dużo nawet na siłę:( i wtedy końca nie widać :P :D Wesołku skarbie a dlaczego masz pęcherz zmniejszony ? może i ja mam po tej operacji a nie wiem :( :(

Wesołku przestań tak myśleć - naprostowałabym Ci kręgosłup - musiałybyśmy sie tylko razem wybrać na tydzień w Bieszczady, połazić po połoninach i nie marnując czasu na pierdoły pobyć ze sobą i rozmawiać rozmawiać rozmawiać - złapałabyś troche dystansu do siebie i odnalazłabyś swoją tożsamość. A wtedy byłabyś bardzo zdziwiona jak bardzo wartościową Osobą jesteś

Wesołeczku jesteś ładną kobietą i na pewno w dzieciństwie też byłaś śliczna To samo Terterek - śliczna zgrabna kobitka z Ciebie

Pszczółko - Ty ani grochówki ani kapuśniaku ie jedz. Dla Ciebie Bondusia zrobiła budyń :P:D :D

Terterku pięknie to napisałaś "wartościowa osoba"

Osz Ty Tertereczku budyń to ja będę miała wieczorem :P :D

Pszczółko U mnie usunięte wszystko,nie znam się na tym dokładnie ale coś lekarz wspominał że przy takim podszyciu może występować ucisk na pęcherz no i ja tak mam,choć wcześniej przy mięśniakach było jeszcze gorzej. Terterek Spacer po górach owszem ale praca nad moim popapranym charakterem to chyba już daremny trud.Pewnie trzeba by jakiegoś małego cudu abym zmieniła zdanie o sobie samej.No ale zejdźmy ze mnie bo to głupie tematy:p:) Oj jak mi się chce wiosny,oj jak mi się chce iść na długiiii spacerek.Samo myślenie o czymś takim powoduje że się rozmarzam a jak dołożę do tego Terterekowe góry to już orbituję;);)

Jak nie będę mogła jeść wszystkiego będę najnieszczęśliwsza osobą na świecie.Dlatego Pszczółko współczuję:(

Terterku a ja tylko poznałam tę dziewczynke z warkoczykami,fajne zdjęcia naprawdę. Pszczóleczko a moze trzeba odpuścic i zacząć normalnie po troszeczku wszystko jeść,wiesz jak mi kiedys powiedział chirurg po operacji woreczka ,bo nic smazonego nie mogłam jeść,niech pani smazy,kładzie na talerze dzieci,męza i jeśc raz z jednego kawałeczek,raz z drugiego. wsołku mi już sie chce wiosenki , w domu 23 stopnie a mi strasznie zimno ,siedze naubierana na cebulke.

Małgorzato teraz lekarze coraz częściej mówią że można jeść wszystko tyle że z umiarem,oczywiście bywają wyjątki,na przykład cukrzyca itp. Ja palę w domu jak głupia no i zimno nie jest ale węgla ubywa,jeszcze musieliśmy podzielić się z teściem bo pić ma za co ale węgla sobie nie kupi.

Terterku dzięki za zdjęcia byłaś i jesteś sympatyczną osóbką Wesołku ja też lubię jeść :P :) ale wiele rzeczy nie mogę, bo jelita mnie zaraz bolą :( także ani kwśnego ani pikantnego ani wzdymającego i jeszcze mogłabym tak wymieniać ..... nie mogę amciać :( Małgosiu

Dziewczynki na te nasze choróbska i smutki stawiam ciasteczka z marmoladką ( @@@@@@@@@)> i roladki ( &&&&&&&&&)? To i ja mogę z amciać :P :D

Wesołku u mnie też trochę opału ubywa ,choc nie musieliśmy sie z nikim dzielić,nasz piec sam spali.Choć my palimy miałem ,i nie jest miał taki drogi jak węgiel.A w domu temperatura caly czas 23 24 stopnie. Ogrzanie domu zimą nie kosztuje nas tak duzo ,jakieś moze niecałe 2000 zł.Sądze,ż e jeszcze nam zostanie miału sporo,choc widze,ze moi sąsiediz coraz dokupują opał.

No widzę, że wyfrunęłyście sobie :( to i ja znikam paaaaaaaaa :( smacznego ;)

Pszczólko ja takie ciasteczka z marmolada uwielbiam

Małgosiu nie zmarzłaś na mieście ?? bo wiesz, że teraz nie możesz marznąć .

Małgosie tez wcięło :(

Pszczółko nic nie wcięło,zajadałam się po prostu twoim ciachem:)

Teraz jednak muszę odjeść na jakiś czas,postaram się jeszcze wieczorkiem zajrzeć.