Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bulinka23

Czy mam szanse urodzic zdrowe dziecko po zazyciu 6 tabletek leku cytotec?

Polecane posty

Gość bulinka23

W 5 tygodniu ciazy zazylam tabletki cytotec w celu wywolania poronienia. Wzięlam 2 tabl. 200mg nastepnie po 4 h kolejne 2 tabl 200mg oraz poznym wieczorem po ok 5h nastepne 2 tabl. 200mg Wystapila goraczka i lekkie skurcze macicy, zadnego krwawienia nie bylo nastepnego dnia rano czulam sie dobrze. Tydzien pozniej udalam sie do lekarza aby zrobic badanie USG wedlug ostatniej miesiaczki lekarz oszacowal ze ciaza ma 6 tyg, USG to potwerdzilo. Dodam ze jestem po 3 naturanych poronieniach w ciagu ostatnich 3ech lat. Staralismy sie z mezem o dziecko niestety kazda ciaza skonczyla sie poronieniem, krotko po rozstaniu dowiedzialam sie ze jestem w ciazy i popelnilam straszny blad, czy mam jeszcze szanse urodzic zdorowe dziecko? Co powinnam teraz zrobic? Obecnie zaczal sie 8 tydz. ciazy. Z gory dziekuje za rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedno mi sie cisnie na usta id
jedno mi sie cisnie na usta idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulinka23
Czy forum nie jest po to by pomagac, gdy ktos ma problem..? Jezeli komus cos cisnie sie na usta to moze niech zacznie od oceny samego siebie... No ale w PL mamy przeciez mnostwo tych IDEALNYCH ludzi ktorzy powinni byc Świetymi ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulinka23
Dziekuje laporushi24 , ide ponownie do ginekologa w sobotę, ale poniewaz nie moge przstac o tym myslec, pytam na forum..moze znajdzie sie ktos kto kiedys byl w podobnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulinka23
Ginekolog mi powiedzial ze akcja serca bedzie widoczna dopiero ok 8 tygodnia, a na usg ostatnio bylam na poczatku 6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myśłę, że tylko lekarz może rozwiać Twoje wątpliwości.. My to sobie możemy gdybać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulinka23
W takim razie dziękuje ślicznie za wasze odpowiedzi! Pozdrawiam serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam kciuki za zdrówko malucha, bo widzę, że jednak bardzo go pragniesz :) Głowa do góry, kazdy popełnia błędy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jesli..
dziecko przez cytotec bedzie mialo wady co wtedy zrobisz?? nigdy nie wiesz jakie szkody spowodowal ten lek jesli powinien spowodowac aborcje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jesli..
ale jesli byla w ciazy i go uzyla to dziala poronnnie przeciez .dlatego nie wolno go uzywac w ciazy,to ze krawila nie znaczy ze z dzieckiem wszytsko dobrze tylko to ze nie bylo poronienia jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulinka23
Zdaje sobie sprawe ze moglam wyrzadzic mu krzywde, nie jestem glupia.. dlatego zrobie wszytsko by jezeli sie da naprawic szkody jakie moglo wyrzadzilo lekarstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulinka23
/moglo wyrzadzic/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kły
a jak naprawisz te "szkody" ???kupisz dziecku protezy????ehhh..zal..normalnie deb.........:(ty sie dobrze zastanowilas co robisz??po trzech poronieniach chcesz usunac bo facet odszedl?a teraz chcesz urodzic???i nie zebym byla moherem,ale takie zachowanie--to tak jakbym swojej corce juz narodzonej cos zrobila")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko na Twoim miejscu poszłabym na test z krwi sprawdzić czy beta przyrasta. Miałabyś pewność czy Małe żyje i się rozwija. Sama nie wiem jak mogłaś to zrobić bo tez straciłam dziecko, teraz jestem w ciąży, ale nie oceniam Cię. Największą karą będzie poniesienie konsekwencji tego czynu a nie moje potępienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulinka23
Nikt nie chce oceniac, ale kazdy i tak to robi. Tak jestem winna nie bede sie uzalac nad sobą, ani przekonywac was o tym ze dobrze zrobilam. Po latach zwiazku i prob stworzenia rodziny, zostalam z nizym, wystraszyam sie i wszytsko w tym temacie. Nie pytam was o to czy to bylo moralne tylko czy ktos slyszal o takich przyadkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuhfds
autorko współczuje tego co przezywasz, jestem z Tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka.jedna.onaaa
to naprawde dziwne to co zrobilas no ale do rzeczy ja tez wzielam te tabletki w 5 tyg, takze niemialam zadnego krwawienia ale po 10 dniach dostalam mega krwotoku i wszystko splynelo po czasie zaluje bardzo tego co zrobilam :( ale czasu nie cofne niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulinka23
Dziękuje za wsparcie i odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech......
No fakt faktem, że lekko mówiąc to co zrobiłaś jest nieodpowiednie i nieodpowiedzialne, jednakże najwyraźniej działałaś pod wpływem silnych emocji, zwłaszcza, że (o ile 23 w nicku to Twój wiek) młodziutka jesteś, a panowania nad emocjami muszę przyznać, że uczymy się niestety z wiekiem....... w takim stanie (silnych emocji) różne głupie zachowania niestety się zdarzają. Nie wiem i chyba żadna z nas tutaj nie może wiedzieć na pewno co i jak będzie z Twoją ciążą i Dzieciątkiem....... W każdym razie ja osobiście życzę Ci pięknego, zdrowego Maluszka.......a o tym co zrobiłaś powinnaś zdecydowanie poinformować swojego gina, gdyż wówczas będzie on zdecydowanie uważniej przypatrywał się ciąży, bo wie gdzie ewentualnie szukać jakichś możliwych nieprawidłowości, na pewno też - jeżeli zaistnieje taka konieczność - zleci badania które tym bardziej wzmocnią czuwanie nad stanem Twojego Maleństwa. Trzymaj się Mamusiu........i nie rób więcej głupstw;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Komarrrr
Bublinka czy urodzilas dziecko? Czy jest zdrowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie robcie nic glupiego
Z mojego własnego doświadczenia, NIGDY PRZENIGDY NIE BIERZCIE TYCH GOWNIANYCH TABLETEK!!!!!!!! Kilka miesięcy temu sama szukałam na ten temat i rzeczywiście pierwsza "dawkę" wzięłam lecz w potem sobie uzmyslowilam "co ja do jasnej cholery zrobiłam!?!?!" a to wszystko prze jednego idiotę któremu nie w smak było ojcostwo. Takich to tylko tępić się powinno. Zużycie u mnie oprócz mega biegunki nic nie spowodowało, jedyne co to prawie zeszlam z tego świata bp wystąpiła jakąś reakcja alergiczna. Trafiłam do szpitala. Przyznałam się do wszystkiego. Odratowali i mnie i dzidziusia. Tatusia poszukuje policja ponieważ on to skolowal a ja i tak się nacierpialam przez swoją głupotę... Ciąża rozwijała się książkowo, niunia rosła jak na drożdżach. Miała rączki, nóżki, zdrowe serduszko i wgl wszystko cacy. Miała już wszystko oprócz wozeczka i łóżeczka bo to był dla mnie największy koszt i zostawiłam go na koniec. Jednak dzidzia w badaniu polowkowym miała zdiagnozowane duże wodogłowie od czynników najprawdopodobniej mechanicznych co spowodowało również nie wykształcaniem się u niuni mózgu. Kochałam ja i każdego dnia ja przepraszam, prosiłam boga o przebaczenie i zdrową niunie... Jednak nie pomogło. Dzidzia umarła w 24 tygodniu. Teraz wiem ze byłam głupia, ale wiem też ze może po to była mi dana abym zmieniła siebie i być może kogoś odwróciła od zamiaru zużycia tych tabletek. Dziewczyny, jeżeli chcecie usunąć rzeczywiście to przemyslcie to milion razy, porozmawiajcie z bliskimi. Nie róbcie nic na własną rękę. Teraz juz wiem ze mam oparcie wśród bliskich, że nie powinnam niczego ukrywać. Lepiej dziewczyny jest oddać dzidzie do adopcji, aby tylko żyło niż uszkodzić je na całe życie. Teraz myślicie tak jak ja kiedyś, że problem to jest na chwilę obecną, ale nic nie zmieni tego uczucia które juz w was jest, tej miłości. Nie dajcie cierpieć ani sobie ani dzidziusiom!!!! Moja Dzidzia umarła 30.08.2015, 24 tydzień, waga 665 gram, 32 cm. Śliczna dziewczynka A miała się urodzić dokładnie 24.12.2015 (znak?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chryste, to straszne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×