Kocha I ZDRADZA...

Ostatnio znalazlam w jego plecaku gumki! nie pytalam byly zamkniete owiniete folia(wczesniej dawal je mi,nie mieszkamy razem) kilka dni temu byly otwarte brakowalo 2 postanowilam zapytac(glupio zrobilam) jasne spowiedzial ze to dla mnie kupil(ale czemu sa otwarte to nie pytalam) zapytal prosto w oczy czy ufam mu i wierze w co mowi mam wrazenie ze klamie mimo ze patrzyl w oczy choc na codzien nie potrafi klamac. stal sie strasznie mily zostal ze mna kiedy mial isc do pracy by spedzic ze mna czas POWIEDZCIE CZY TO JUZ ZDRADA? MAM GDZIES JEGO MILOSC JEZELI MNIE ZDRADZA!:( POMOCY WYKANCZAM SIE PSYCHICZNIE I NEWOWO

to po co grzebiesz w cudzych plecakach? :-o

skoro opakowanie było otwarte i brakowało 2 prezerwatyw,a nie wykorzystał ich z Tobą to dla mnie odpowiedź jest jasna

ostatnio zostawił u mnie dwie gumki :P

wiesz, zawsze istnieje MAŁE prawdopodobienstwo że pozyczył koledze.. tylko że... chyba 100 razy bardziej prawdopodobna jest niestety inna wersja. musisz go jeszcze troche poobserwować, jesli znow zobaczysz jakieś dziwne sygnały, to chyba musisz sobie odpuscic.. choc pewnie ja bym sobie juz odpuscila bo niestety, ale na kilometr to smierdzi zdradą... choć mam nadzieję że okaże się inaczej:)

nie grzebie! prosil bym zobila mu kanapki do pracy a prezerwatywy byly na wierzchu

lol, to zapytałas go czemu 2 są zużyte czy nie?

kanapki do pracy? pewnie zawinęłas je w gazetę :-o żenujące :-o

cóż...odpowiedź chyba sama znasz, niestety

nie no nie rozumiem, zobaczyłas że niema dwócxh gumek i nie zapytałas co z nimi zrobił ? ;|

pewnie tak kokardko ja czuje ze zdradza w koncu kobiety maja swoja intuicje. nie wykorzystal ich ze mna bo ja kupilam i mialam u siebie uzywalismy moje nie jego wiec czemu jego sa otwarte jeszcze jest zbyt mily mowi ze nie mogl trafic na kogos lepszego....jak ja jasne bo kobieta ktora gotuje pierze szykuje jedzonko i dba jak o najdrozsza gwiazdke jest kochana ...ale zdradzac i tak mozna... czuje ze boi sie mnie stracic i nie chce tego ale wiem tez podstwiadomnie ze ONA wie ze on jest ze mna... to tylko zabawa on mnie kocha i niezostawi ale pobawic sie moze to moje przeczucia

w sumie to i tak dobrze, że nosi swoje gumki... lepsze to niż jakies choróbsko :-o

co za gazety? nie zapytalam co zrobil z 2 gumkami zapytalam po co mu one w plecaku(wiem ze jestem glupia ze zapytalam bo i tak prawdy by nie powiedzial) kupil dla mnie ,,,,jasne

o ja pierdziele, języka niemasZ? niemożesz wprost zapytac DLACZEGO NIEMA DWÓCH GUMEK? sory ale nie wyobrazam sobie takiej sytuacji, najpierw to powinnas jego o to zapytac a nie tutaj sie ludzi pytac czy to zdrada ;| a jak rzeczywiscie sie okaże że pożyczył koledze? I może niepotrzebnie sie przejmujesz..

Chciałam wyprać swojemu narzeczonemu kurtkę i wyjęłam z niej prezerwatywy,brakowało jednej.Stwierdził,że chciał się ze mną rozstać,gdyż często kłóciliśmy się(ale nic mi wcześniej nie powiedział,że ma takie zamiary).A brakującą ponoć nosił w portfelu "w razie czego".

ale co mi z tego ze kocha?kto kocha to nie zdradza oklamuje co za swinia!

Eee mojemu kiedyś odbiło i nie chciało mu się sprzątać, to sobie gumkę podczas masturbacji założył. Może ten Twój też na taki genialny pomysł wpadł ;)

" Eee mojemu kiedyś odbiło i nie chciało mu się sprzątać, to sobie gumkę podczas masturbacji założył. Może ten Twój też na taki genialny pomysł wpadł" ODRAŻAJĄCE

a ty byś pewnie chciała, żeby juz zawsze warował przy twojej dupie? hehe... przyzwyczajaj się, taka jest natura wiekszości mężczyzn :)

nie wiem czemu nie zapytalam ...

jasne... masturbował się w gumce ;-) ech, durne te baby :D

taaaaaa gumka do masturbacji....moj by na to nie wpadl a ja jestem glupia ze tu siedze i sie durno pytam bo to jasne jak slonce dziekuje za odpowiedzi

Nikt nikomu nie każe warować przy czyjejś dupie.Skoro ja jestem uczciwa,to wymagam tego samego.Nie trzymam go przy swoim boku na siłę.Jak ma ochotę na inne 'dupy',to proszę bardzo.Wystarczy powiedzieć.To,co odróżnia nas od zwierząt,to m.in.panowanie nad swoim instynktem.

a z toba ich nie uzywał to odpowiedz masz jasna.tak mowicie ze pozyczyl? az 2 na raz mu dał? to sie ni dupy ni kupy nie trzyma. z tym przy masturbacji to tez sciema.zaden chyba tak nie robi.nawet moj. moj jak juz co to wytryska sie w skarpete a nie w kondoma.zdradza cie !

a co by jej to dalo jakby zapytala sie o 2 brakujace sztuki? myslicie zeby prawde jej powiedział? ja mialam podobna sytuacje. pamietalam, ze w szafce w kuchni byla napoczęta paczka prezerwatyw. wyjechalam na 2 tygodnie i jej nie bylo. oczywiscie, ze zapytalam. uslyszalam, ze sie zawieruszyly w drugim pokoju, bo przekładał. minęło już tyle czasu, ze dawno wszystkie szpary przegmerałam (sprzątająć i robiąc przemeblowanie) do tej pory sie nie znalazły. sprawa mnie męczy po dzis dzien. po dluzszym czasie jak pytalam, bo sobie przypomnialam oraz naszła mnie refleksja, ze powinny sie dawno znalesc te gumki, to on w ogole nie pamieta o co chodzi

no w sumie racja, prawdy sie nie wiedziesz.. ehh no to wychodzi na to ze zdradza. może przestan mu gotowac, sprzatac itd i zobaczysz czy dalej bedzie z tobą.

Ja mialam podobna sytuacje dziekuje Ci! masz racje ja go nie trzymam na sile nie chce mnie nieh odejdzie ale nie rani

"zaden chyba tak nie robi." LoL. Mój tak robił, przecież pisze :P Nie każdy facet zdradza tak jak nie każda żona jest wierna.

to tobie się tylko wydaje, że on tak robił ;-)