Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamana_przez_tradziik

cud w walce z trądzikiem ! ale czy moja wątroba to wytrzyma ??

Polecane posty

Gość zalamana_przez_tradziik

powiem tylko tyle: od 7 lat męczę się z tym szitem jakim jest trądzik i od 7 lat moim największym marzeniem jest wyjście z domu bez nakłdania trzech ton tapety - nie żartuję, mam straaaszny trądzik z wielkimi bolącymi, ropnymi guzkami, niestety odziedziczyłam po ojcu, który mając prawie 50 lat nadal od czasu do czasu ma pryszcze, uwierzycie? :O a na dodatek całą podziurkowaną twarz, wygląda to ohydnie, nie chcę tak wyglądać i nie chcę męczyć się z tym szitem całe życie, o nie, od trzech lat nie wychodzę praktycznie z domu przez to, bo nawet kilku warstwową tapetą trudno to zakryć i wszyscy zauważają te ohydne krosty :( brałam już mnóstwo leków (i wydałam na nie dużo kasy), które niby miały mi pomóc, nie pomogło nic, nawet rouccutane tylko w małym stopniu i to na krótko, mam za dużo testosteronu, o wiele za dużo jak na kobietę i jedyne co mi pomaga to flutamid( lek na prostatę) i to w dawce trzy tabletki dziennie - pryszcze nie wyskakują mi już prawie wogóle i zero świecenia, dodatkowo muszę brać estradiol w tabletkach, (bo kobietom nie można brać leku, który działa antyandrogennie bez brania hormonu żeńskiego) niestety leki tego typu mocno uszkadzają wątrobę, mogą prowadzić nawet do zapalenia wątroby :(, ale jak już pisałam wcześniej nie mam wyjścia, jeśli chcę zacząć normalnie żyć, no wiec w związku z tym nasuwa się moje pytanie: czy tabletki osłonowe na wątrobę nie obniżają działanie leków? chciałabym choć w małym stopniu chronić wątrobę, ale nie wiem niestety czy takie tabletki nie zaczną osłabiać działania leków i przez to efekty też będą słabsze(czyli, że znowu zacznie pojawiać mi sie wiecej pryszczy itd.) , a moze jest tu ktoś kto kiedyś brał flutamid?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana_przez_tradziik
naprawdę nikt nie wie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana_przez_tradziik
leczę się na własną ręke, robiłam tylko wyniki na testosteron i parę innych hormonów, lekarz owszem, przyznał, że jest go w organiźmie za dużo, ale zaproponował jedynie diane, a diane już kiedyś brałam przez trzy miesiące i nie zauważyłam żadnej, nawet minimalnej poprawy, na co on, ze powinnam może brać go dłużej, tiaaa... nawet na op. pisze, ze po trzech miechach widać poprawę, a jeśli nie, to lek jest po prostu za słaby i nie ma po co dalej sie truć skoro nie ma rezultatów, wiem, ze lekarze ogólnie niechętnie przepisują flutamid kobietom, a jeśli już to na nadmierne owłosienie, a nie trądzik, ale przyczyna jednego i drugiego taka sama - za dużo testosteronu, a skoro jest go tyle, że nawet diane nie pomaga wcale, to potrzeba silniejszego antyandrogenu, a co do osłonowych to właśnie nie wiem czy nie obniżą one skuteczności tych leków..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naddia1
hormony, tez mam tabsy antykoncpecyjne ale chyba za slabe bo ani jeden syfek od nich nie znikl, a nie wiem czy nie powstało więcej. Biore 3 mce i nic zadnej poprawy, nie bede sie truc bralam cyprest tez zadnej poprawy mam takze za duzo testosteronu i tradzik i nadmierne owlosienie i juz nie mam pomyslu co z tym robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was przyslijcie mi proszę wiadomość na e-maila, postaram sie Wam pomóc z walce z trądzikiem.pozdrawiam cieplutko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do_iwon01
a nie możesz tutaj napisać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasdadsa
Napisze i będzie chciała wyciągnąć od Was kasę... TEż walczyłam wiele, wiele lat z trądzikiem. Okazało się, że u mnie to była kwestia hormonalna i tabletki m.in z estradiolem, a potem środki anty typu Diane , potem Yasmin i do tego Bromergon pomogły. Co do osłonowych na wątrobę - ja dostawałam najzwyklejszy silimarol. Lekarka kazała mi brać żeby wątroba dobrze pracowała. Efekt był, bo wyniki wątrobowe były zawsze OK. Ja na poprawę czekałam ponad pół roku, ale opłacało się ;) teraz mam buzię jak pupa niemowlaka, bez ani jednego wyprysku, a kiedyś to miałam straszny wysyp na twarzy... Życzę powodzenia :) Warto walczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evolution.
załamana przez trądzik ---> wiem o czym piszesz bo mam dokładnie ten sam problem, ropne syfy, które wyskakują przede wszystkim w okolicy ust i brody, wygląda to ohydnie, bez makijażu nie jestem w stanie patrzeć na siebie :o Odwiedziłam większość dermatologów w moim mieście ale żaden nie był mi w stanie pomóc. Żarłam antybiotyki, wcierałam maści, piłam herbatki ziołowe, smarowałam sikami i sama nie wiem co jeszcze robiłam, aha nie mogę zapomnieć o kosmetyczkach, które tylko jeszcze pogorszyły stan mojej skóry. W końcu trafiłam na dermatologa, który zalecił mi całą serię badań w tym przede wszystkim hormony i co się okazało? wszystko w normie, testosteronu mam sporo ale jeszcze w granicach normy. Ginekolog przepisał mi tabl.anty Qlaira i muszę powiedzieć, że w końcu jest lepiej. Biorę je pierwszy miesiąc ale syfów wyskakuje mi zdecydowanie mniej a stare goją się powoli. W końcu zaświeciła dla mnie nadzieja, może miałam rozhuśtane żeńskie hormony? Jeśli chodzi o zbicie testosteronu, to polecam ci Poldanen, ziołowe tabletki na prostatę, dostaniesz je bez recepty, kiedys je brałam i nawet były całkiem zadowalające efekty, zastanawiam się nawet czy do nich nie wrócić. Trzymaj się mocno i nie poddawaj, trzeba ciągle próbować i szukać nowych metod, ja zastanawiam się jeszcze nad leczeniem wodą utlenioną, właśnie dostałam książkę :) może to pomoże? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana_przez_tradziik
niestety, ale jeśli występuje trądzik o podłożu hormonalnym to oczyszczanie na niewiele się zda, gospodarkę hormonalną w organiźmie można zmienić tylko 'manipulacją' hormonalną czyli stosując hormony syntetyczne lub naturalne, bądź blokery, które dany hormon blokują, jeśli jest go za dużo, odkąd dowiedziałąm się, że herbata zielona 'pomaga' na trądzik i oczyszcza zaczęłam ją pić prawie codziennie i pije już od ok. dwóch lat, bardzo dobrze się po niej czuje, przyspiesza przemianę materii i wogóle, lecz twarzy mi nie poprawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naddia1
nie dosc ze mam trądzik to jeszcze jestem glupia, napiałam do tej iwon01 reprezentuje jakąś firme ot co wiem, nie wnikam bo mi takie ,,rady,, są zbędne poziom w normie to 60 czegoś nie pamiętam ja mam cos ok 80/90 a moze te leki naprostate, hmm zastanowie sie pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to może łatwiej będzie
brać raczej więcej hormonów męskich i przemienić sie w bezpryszczowego faceta?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana_przez_tradziik
że co? chyba nie wiesz jak działają antyandrogeny, dzięki nim właśnie pozbędę się testosteronu i będę bardziej kobieca niż męska jeśli o to chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babuszka o lala
przez brojlery, nafaszerowane hormonami kurczaki :o bierz hepatil, verdin, essentiale forte czy sylimarol mi przy aknenorminie i równocześnie tabletkach anty wystarczył hepatil i essentiale, to Tobie tez powinno wystarczyć przy tych hormonach. poza tym dieta w tłuszcze roślinne, ryby, kanapki smaruj benecolem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleik malinowy
ja stosuje jedynie pigulki anty cyprest i to mi podmoglo mam jedynie kilka przebarwien;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hybriiidaa
hmm też właśnie sie zastanawiem nad flutamidem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I ty ten flutamid
Sama sobie zaordynowałaś? bez konsultacji z lekarzem? Odważna jesteś :) Mój trądzik nie jest hormonalny (tzn wyniki w normie) i jak na razie pomaga mi Elicina: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3221198&start=510 plus dieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula 123

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marrrse
Witam, mam nadzieje, ze znajdzie się ktos kto mi pomorze... Stwierdziłam u siebie ZESPOŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW. nadmierne owlosienie tam gdzie nie powinno go byc, trądzik ( nie raz probowalam go leczyc u dermatologa- bez skutków), męska budowa ciała( szerokie ramiona male piersi, miesiste nogi), mam problemm z układem krążenia krwi, nadmierna potliwosc. Czytałam ze trzeba wybrac sie do ginekologo-endrykologa. Czy mogla bym z tymi objawami wybrac sie tylko do endrykologa >? czy był by w stanie mi pomoc ? mowie o leczeniu prywatnym. Boje sie ze zapłace a lekarz powie mi ze taka moja uroda i juz. Dlatego myslałam czy nie lepiej wczesninej zrobic sobie samemu badania hormonalne np testosteronu i stwierdzic czy mam jakies podstawy aby działac dalej. Aczkolwiek słyszałam ze te badania czesto nie wykrywaja ZPJ po mimo że on jest. Nie wiem co robic, generalnie nie bylam jeszcze u ginekologa i te wszystkie wizyty mnie strasznie przerażaja... łudze sie glupio ze moze nic mi nie jest i tylko wymyślam sobie choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezeli bierzesz dużo leków na trądzik to nie jest dobrze. Lepiej żebyś może oczyściła kompleksowo swój organizm? Lekami na trądzik niestety powodujesz zakwaszenie organizmu i zapętlasz te koło. może widzisz chwilowy efekt, ale dobrze że zaczęłaś się martwić wątrobą, ktora jak juz pewnie sprawdziłaś oczyscza organizm. Wejdz sobie na stronę i poczytaj o oczyszczaniu i watrobie: http://www.oczyszczanieorganizmu.com/watroba-a-oczyszczanie-organizmu/ Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D-jeden
Trądzik to już efekt zdrowienia i wyropienia tego co było wcześniej, a pozostało przez was niezauważone. Małe wysepki melanomy bezbarwnej tworzą się w skórze i potem są niszczone przez bakterie - czego efektem jest trądzik. Patrząc na siebie w lustrze i widząc jakieś niedoskonałości doznajecie uczucia oszpecenia - i to powoduje tworzenie się wysepek melanomy, a potem trądzik. Albo rzadziej patrzeć do lustra, albo przestać się przejmowac swoim wyglądem - to szybciej pozbędziecie się trądziku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, daj znać jak kuracja, jeśli nie tu to na forum o tr lub hirs. dzięki z góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey dziewczyny :) mam straszne problemy z trądzikiem. kiedyś brałam antybiotyki, tabletki antykoncepcyjne, próbowałam tez metod naturalnych. było ok, potem rok spokoju i znowu mi trądzik wrócił! wyglądam teraz potwornie, nie mogłam się powstrzymać i sobie policzek zmasakrowałam :/ :( co mam robic?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wyciskać do cholery!
Płakać mi się chce jak słyszę o tym wyciskaniu - po cholerę??!! wyciskanie zakaża zdrowe partie skóry i uszkadza głęnbsze jej warstwy. To nie od tradziku sa dziury w skórze, tylko od wyciskania ich brudnymi paluchami. Twarzy nie wolno dotykać, ocierać, ocieniać grzywką. Skora potrzebuje powietrza i czystości - więc żadnych fluidów itp bo to zanieczyszcza skórę i prowadzi do zaskorników. Sama byłam pryszczata. Poszłam do znakomitej kosmetyczki która mi powiedziała to co ja tu wyżej i udało się!! Poz atym radze zrobić głęboki piling skóry kwasami AHA lub mocniejszymi tymi, od których skóra tydzień złazi. Mi to uratowało twarz. Wczesnij także stosowałam urynoterapię - siuśkami porannymi na noc smarowałam twarz i dosyć szybko, bo po 2-3 tygodniach było widac poprawe. Obrzydliwe?? Możliwe. ale skuteczne. Żadne leki, żadne klerasile, to wszystko do bani. I dieta, Kochane, żadnch chińskich zupek, żadnych hamurgerów i zupek -kubków - po tym od razu mam nowe krosty. I warto zrobić sobie badania na nużeńca ludzkiego - bo on także powoduje pryszcze. Pryszcze są ochydne i wiem, że zatruwają życie, ale nie wolno sie truć, bo organizm trucizny wydala własnie przez skórę. Powodzenia dziewczyny w walce z trądzikiem!! 3mam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nużńca? nie słyszałam o tym, dzięki. naprawdę próbowałam się powstrzymać. nie jem tzw. chemii, dietę myślę mam w porządku. grzywki już dawno się pozbyłam... :( a myślisz, że kosmetyczka pomoże? nie chcę, żeby mi się to rozprowadziło po całej twarzy...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę amanda111, że kosmetyczka mogłaby Ci doradzić na pewno kosmetyki, każda dobrze wykwalifikowana wie, jakie polecić do jakiego rodzaju cery, z jakimi problemami. Jeśli masz zaufaną, to możesz do niej się wybrać, a jeszcze lepiej byłoby gdybyś odwiedziła po prostu dermatologa i zobaczyła, co on Ci powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaszaa123 strona o oczyszczaniu organizmu jest naprawdę fajna, dzięki w imieniu użytkowniczek :D myślałam, że mam dietę dobrze dostosowaną, ale wielu rzeczy można się tam dowiedzieć, i oczyszczam organizm od wczoraj :D:D Nie wyciskać do cholery a długo się leczyłaś u kosmetyczki? myślisz, że kosmetyczka mi teraz pomoże? gabyl napisała, że może lepiej od razu dermatograf, ale wiadomo droższy... obie się leczyłyście,t ak? a byłyście w jakim stanie? u mnie trwa to już kilka lat, wyglądam potwoernie, ne przesadzam... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem wiele zależy od diety. Jeśli sie je śmieci to i nieciekawie się wygląda. Wiem, że nie ma na to reguły, ale myślę, że jak się ma już naprawdę problemy z cerą to powinno się iść do dermatologa, bo on może wyleczyć skórę od środka. Wiem, że drożej, ale myślę, że w Twoim przypadku byłoby to skuteczniejsze. Jeśli jesteś z krakowa albo okolic amando111 to mogłabym Ci polecić fajne miejsce, gdzie Ci pomogą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey, co prawda nie jestem z karkowa, niecałe 40 km od, ale odległość taka nie będzie problemem :) więc jeśli możesz to podaj mi tych dermatologów. tylko takich, z których korzystałaś osobiście, dobrze? a sugerujesz, żeby przejść się do dietetyka? w sumie mógłbym, na dietę nigdy nie musiałam zwracać uwagi i różne rzeczy-śmiecie jem :P a słyszałaś o badaniu na nużeńca? przeczytałam właśnie o tym... może to to...? gabyl a Ty się już wyleczyłaś z trądziku? czy nadal musisz dbać o siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętam, że kiedy moje koleżanki w szkole miały trądzik, ja miałam buźkę jak mała dziewczynka. O dziwo moje pierwsze problemy pojawiły się na studiach! ;/ Ale wiem, że u mnie to kwestia tego co jem i jak dbam o skórę. U dermatologa byłam raz, powiedział mi co mi szkodzi, co powinnam jeść i stosować. Od tamtej pory wiem, że mojego organizmu nic lepiej nie oczyści niż zielona herbata, a jak najem się słodyczy, zwłaszcza czekolady, to potem pojawiają się te małe stwory;/ Nie musisz iść do dietetyka, dermatolog też Ci powie co i jak. A ja polecam dra Szlachcica z osteomedu. O tym badaniu nie słyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm dzięki za rady. ale myślę jednak, że do tego dietetyka się przejdę, bo z tego, co ostatnio poczytałam to mimo, że sądziłam, że dobrze się odżywiam, to chyba byłam w błędzie. nie wiedziałam, że niektóre potrawy mogą szkodzić... w sumie nie myślałam, ze taki lekkostrawny kurczaczek może wpływać na mój stan :/ jeśli macie kogoś do polecenia to czekam na namiary (z okolic małopolski). a Gabyl dzięki za lekarza - jutro mam pierwszą wizytę :) i jednak dermatolog, nie kosmetyczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×