Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jego pani

napisz doradzę Ci :P

Polecane posty

znajdź jakąś nieśmiałą, młodszą.. na pewno nie idź na dziwki. a ile masz lat? Bo jak 22 to spoko. znam wielu takich i to nawet fajnych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u6sskduuk
oto moj problem ponad miesiac temu poznalam faceta- od razu wpadlam mu w oko, nastepnie odezwal sie do mnie na portalu spolecznosciowym.. wymienilismy pare maili- on zaproponowal spotkanie ale ja bylam zmuszona odmowic (mialam inne b wazne plany)... potem sie nie odezwal wiej ja do niego napisalam.. bylo pare spotkan (zero seksu czy pocalunkow) nastepnie zaprosil mnie do siebie na noc- odmowilam bo nie pasowala mi taka opcja :) po tym bylo pare smsow ale on znow zamilkl... nie wiem co o tym sadzoc- dodam ze ja jestem dosc atrakcyjna a on nie za bardzo... ale jest pewny siebie i zna swoja wartosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i bardzo dobrze że nie poszłaś na noc do niego. jeśli myśli o Tobie poważnie odezwie się prędzej czy później. a jeśli chodziło tylko o seks, to chyba mała strata :) powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u6sskduuk
wlasnie nie wiem jak mam to interpretowac- ja pochodze z innej miejscowosci wiec takie zapraszanie tez troche inaczej wyglada.... ale jak by nie bylo to pewnie mial na mysli seks... olac go czy jak sie odezwie dac szanse?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
offerma - to znaczy że bardzo się cenisz :D 37 lat... hmm..... kurna szczerze to myślę że jak ktoś Cię pokocha, to w dupie będzie miał to czy jesteś prawiczkiem czy nie. nie myśl może o tym obsesyjnie, zajmij się pracą, czymkolwiek, może samo przyjdzie jak nabierzesz do tego dystansu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u6sskduuk daj szansę. możliwe że on pod Twoim wpływem też się zmieni. i w koncu się w coś zaangażuje. tylko nie zostawaj za szybko na noc. chyba że w innych pokojach ale hm... wiesz jak to jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON JEST....
duzo mlodszy ode mnie i....poprosil mnie o reke....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u6sskduuk
troche mnie zdziwil tym zaproszeniem- bralam go za bardziej niesmialego... najgorsze jest to ze teraz bede miala dystans do niego i w kazdej propozycji bede doszukiwac sie podtekstow... ehhh, a nie wygladal na takiego- szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u6sskduuk a może nie jest taki? może chciał tylko coś delikatnego? nie nastawiaj się negatywnie.. ON JEST... za mało danych. jeli chodzi o wiek to raczej miłość na to nie patrzy! jak się kochacie to czemu nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malalączka
pożarłam się pół roku temu z mężem ,spakowałam go wygoniłam do mamy bo tam wiecznie przebywał.Mamy małe dziecko myślałam że przez pół roku przemyśli to i wróci .nie wrócil i co myślisz co ja mam robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u6sskduuk
zazwyczaj faceci wobec mnie najpierw probuja stworzyc taka ladna otoczke- kolacyjki, kino, imprezki, itp itd a on juz na 4 spotkanie chcial mnie do siebie do domu wyciagnac!!!! teraz sie zaczynam czuc z tym coraz gorzej---- jak taka maskotka do zabawy.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6 miesiecy....
we wrześniu wychodze za mąż, a teraz mam romans i jestem jest mi z tym dobrze...jak mam odwołąć wesele i wytłumaczyć to narzeczonemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostrahiacynta666
jestem z chłopakiem 6 lat, coraz częściej czuję że nasz związek stoi w miejscu, chciałabym mieć pewnośc że jestem dla niego kimś ważnym a nie tylko dziewczynką na zawołanie. To wszystko powoduje że coraz częściej myślę o innych facetach. Co robić?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON JEST....
ale ja sie boje :-( on jestb bardzo przystojny i podoba sie kobietom, ale mowi, ze chce tylko mnie i pokazuje mi to na kazdym kroku.....dba o mnie i interesuje sie moimi problemami. ale ja boje sie, ze jakas mi go moze zabrac :-( :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeewciaaaaa
Coraz częściej kłoce się z chlopakiem,mam go wtedy dość ,czuje ,że jestem na skraju załamania psychicznego i podczas kłotni mówie mu naprawde przykre rzeczy,ewentualnie co drugi dzien z nim "zrywam" :o jak to zmienic i trzymac nerwy chociaz troche na wodzy,zeby nie wyjsc na jakas psycholke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malalączka nic nie poradzisz :( współczuję. mam nadzieje ze przynajmneij placi za dziecko (jesli to jego) nie wrócił to spróbuj otworzyć się na innych, jesteś młoda, dużo jest dobrych ludzi, poznasz kogoś komu zaufasz :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkurza mnie to, że mój facet to sknera. Nigdy nie kupił mi niczego droższego ,co przekraczałoby sumę 30 zł :( rozlicza mnie z każdego grosza... podczas gdy facet jego siostry funduje jej nowy komputer, wakacje i rasowego psiaka ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem z chłopakiem 6 lat, coraz częściej czuję że nasz związek stoi w miejscu, chciałabym mieć pewnośc że jestem dla niego kimś ważnym a nie tylko dziewczynką na zawołanie. To wszystko powoduje że coraz częściej myślę o innych facetach. Co robić? UWAŻAJ! POWIEDZ MU O TYM, bo inaczej prędzej czy później go zdradzisz. czasem jest tak że jak jest nam za dobrze to szukamy na siłę kłopotów. UWIERZ WIEM CO MOWIE PRZECHODZIŁAM PRZEZ TO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostrahiacynta666
ale nie jest dobrze, czuje sie jak piate kolo u wozu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 miesiecy.... we wrześniu wychodze za mąż, a teraz mam romans i jestem jest mi z tym dobrze...jak mam odwołąć wesele i wytłumaczyć to narzeczonemu? w tym wypadku jełsi jesteś pewna to odwołaj koniecznie. a jak? najlepiej wprost. powiedz że to koniec... im później tym gorzej i większe cierpienia dla wszystkich. ale uważaj na ten romans bo czasem mydli oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siostrahiacynta666 ale nie jest dobrze, czuje sie jak piate kolo u wozu zacznij poświęcać mu mniej czasu i nie skacz nad nim. może sam się zorientuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tyyyyy
jego pani, to sama masz problemy z facetem, a chcesz radzic innym :-0 :-0 :-0 :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owszem. poza tym ja mam mały problem ;) a co Ty myślisz że ktoś nie ma problemów? pozdrawiam :) napisz, doradzę i Tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostrahiacynta666
poświęcam mu mniej czasu ale to nic nie daje jest tylko gorzej, coraz bardziej sie od siebie oddalamy, on chyba ma ochote powiedzieć papa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nań. wkurza mnie to, że mój facet to sknera. Nigdy nie kupił mi niczego droższego ,co przekraczałoby sumę 30 zł rozlicza mnie z każdego grosza... podczas gdy facet jego siostry funduje jej nowy komputer, wakacje i rasowego psiaka ... niestety tego typa nie zmienisz... możesz powiedzieć mu co czujesz ale jak nie ma pieniędzy to ich nie wyczaruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×