Dlaczego zapał mężczyzn z czasem opada?!

Dlaczego adorują, i najchetniej posraliby się za dziewczyną a minie miesiac, dwa i ich entuzjazm opada, piszą mniej, mniej chca sie spotykac...

ja odpuscilem sobie po roku zabiegania o ksiezniczke.Widac inni nie są tacy cierpliwi

jak do innej zapała...

Skad jestes Tamara?

nie wiem co jest grane, moze ze mnajest cos nie tak... moj serdeczny kolega, chcial sie ze mna spotykac jak najczesciej, pisal bardzo duzo, czesto po trzy wiadomosci pod rzad. teraz widze spadek zainteresowania, nie pisze tak czesto, nawet zostawia moje smsy bez odpowiedzi, dzis odwolal nasze spotkanie... o co chodzi? bylismy bardzo blisko, zwierzalam mu sie ze wszystkiego, nie bylismy para, choc byly miedzy nami momenty dosc namietne ( nie pocalunek lecz dotyk ), wciaz mnie komplementowal, utwierdzal w tym jaka jestem piekna. od paru spotkan juz nie prawi mi tylu komplementow, a teraz jeszcze czuje sie nieco olewana, obwiniam siebie o to...

z Lubonia, a co ?

o co chodzi? Tak będziesz się zadręczać a odpowiedzi nie uzyskasz...

nie! nie przyznam mu sie ze robi na mnie to wrazenie, ze mi go brakuje. uwazam ze nigdy nie mozna dac mezczyznie za bardzo do zrozumienia ze nam na nim zalezy, inaczej czuje sie zbyt pewnie i to jest degradujace.

hmm na pewno musi byc jakis powod, ja bym z nim pogadala, lepsze to niz zyc w niewidzy a potem odpusc sobie... mezczyzni sie szybko nudza to fakt..

no ale moze jest jakis sposob, na zatrzymanie ich na dluzej ? czuje sie zraniona, nie chce zeby tak bylo drugi raz.!

Tez tego nie rozumiem:O

"uwazam ze nigdy nie mozna dac mezczyznie za bardzo do zrozumienia ze nam na nim zalezy, inaczej czuje sie zbyt pewnie i to jest degradujace." typowy kobiecy blad. Za malo dawalas mu sygnalow ze ci zalezy, wiec facet nie chce wchodzic na niepewny grunt. Ile mozna sie starac, jesli druga strona nie wykazuje coraz wiekszego zainteresowania, tylko ciagle takie same (czesto nawet zerowe, bo przeciez 'to facet jest lowca'). Ciagle gubi was ten mit kobiety...