Kiedy przestanę za nim płakać ???

Kochalam napewno, kocham mezczyzne jakiego znalam, ale nie wiem czy on jest taki naprawde.Byl czuly opiekunczy, ateraz nie interesuja go moje losy ani naszego dziecka. Nie wiem czy taki czlowiek zasluguje na milosc

Na to pytanie sama musisz sobie odpowiedzieć. Miłość jest niezależna od nas więc trudno mówić o tym kto zasługuje, a kto nie. Jeśli chodzi o Ciebie i dziecko to sprawa jego sumienia i jego uczuć. Być może Cię nie kocha, albo kocha i boi się odpowiedzialności, że może temu nie sprostać.

Przynajmniej mam o tyle czyste sumienie, że mój eks na początku dowiedział się, że kocham kogoś innego, więc o tyle byłam w porządku wobec niego. Wiedziałam też o jego miłości do byłej narzeczonej, więc chociaż w ta kwestia była wyjaśniona.

terkoz ja też nie wierze w powroty, takie odgrzewanie miłości Udowodniłam sobie, że miłość nie znika, więc i nie jest odgrzewana, bo trwa cały czas. Wierzę w powroty, ale takie, gdzie w związku dwojga ludzi wiele rzeczy jeszcze się wydarzyło ( np był brak seksu, wspólnych wyjść, wyjazdów ). Takie powroty mają sens, bo mimo tego, że do kogoś się powraca, przeżywa się nowy rozkwit, bo tworzą się nowe, nieznane wydarzenia i nowe wspomnienia.

Wierzę w powroty, ale takie, gdzie w związku dwojga ludzi wiele rzeczy jeszcze się wydarzyło miało być nie wydarzyło

terkoz swiątko, ale jaki sens, jak miłość jest solą życia????? Życie bez miłości nie ma sensu :( Możemy się oszukiwać, udawać obojętność. Jak to ktoś powiedział nie wiem czy nie przekręcę cytatu, że prawdziwa miłość nigdy nie umiera, ona się zawsze odradza. Największy ból, gdy się cały czas odradza a nie ma przy nas ukochanej osoby :(