strasznie pokłuciłam się z chłopakiem

wiec wczoraj proza kolejny zobaczyłam jak się patrzy na jakąś laskę, nie wytrzymałam i pokazałam focha, powiedział żebym sobie sama wracała do domu, i każdy poszedł w swoją stronę, ale zapomniałam ze mam jego dowód w torebce od samochodu, zad i kazał mi się wrócić żebym wróciła się i oddała mu dowód bo nie ma jak jechać ( a przecież mógł mnie dogonić) bo dzwoni na policje....

powiedziałam ze jestem blisko policji i zostawię mu ten dowód ale nie będę się wracać do niego, powiedział ze jestem głupia i tempa

Wkurzyklas sie, bo patrzyl sie na inna dziewczyne? ??? Ma chodzic z zamknietymi oczami? A moze chcesz mu opaske na oczy zawiazac? Eh dziewczyno zakompleksiona jestes i tyle. Popracuj nad soba, bo inczej nie utrzymasz zadnego zwiazku.

bo po prostu takie sytuacje zdarzają się bardzo często ja tylko słyszę ze mam szerokie biodra, nogi grube ;( a pyzatym jestem super..

faceci juz tak maja- ogladaja sie za ladnymi dziewczynami i tyle... postaraj sie to przyjac i zaakceptowac...przymknij na to oko.... sadze, ze niepotrzebnie zrobilas z tego taka afere..

naczy sie pisac, wywloko POKLOCILAS SIE, KLOTNIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!