Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bobby456

jak uwięzić kobietę w kręgu jej wlasnych emocji

Polecane posty

Gość bobby456
wpierd*l za co za to ze chce sprobowac byc naprawde szczesliwa? darrecki powiedz szczerze chcialbys zeby Twoja kobieta byla z Toba tylko z przyzwyczajenia czy chcialbys zeby naprawde Cie pokochala? Kiedys tez mnie ktos zrobil w ch*ja w takiej sprawei wiec doszedlem do wniosku ze kazdy jest egoista i kazdy chce Cie zrobic w chu*a. Tak btw to wszytsko zaczelo sie od niej nie ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bobby456
wlasnie ze z tego co mi pwoiedziala jej chlopak zaczal sie robic za bardzo kluskowaty wiec nei sadze zeby stosowal ta taktyke. Po drugie to nie jest zadna gra z mojej strony. To jest taktyka taka zeby o mnie zbyt szybko nei zpaomniala. Kompromisem jest to zeby byc milym i naprawde jestem oczywiscie czasem trzeba pokazac ze ja tez potrafie psoatwic na swoim i jak ona mowi tak potrafie pwoiedziec nie. I tak robie teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darecki możesz się zarzekać,ze "nigdy w życiu" ale to jest niezgodne z prawdą,bo tego nie wiesz! Więc nie oceniaj Twojej ex,zostawiła nie kochała-dzięki temu poznasz inną i jeszcze jej podziękujesz! a ty bobby myśle,ze też dostałeś po dupie i dlatego się boisz więc nie mow ,ze mozesz jej ufać ,bo sam sobie zaprzeczasz nie potrafisz zaryzykować tylko wymyślasz jakieś przedziwne akcje więcej zdecydowania albo ją chcesz,mówisz jej to i walczysz jak facet albo daj sobie spokoj zanim bedzie miala cie za kretyna chyba 10 lat nie masz?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie pomyślałeś,ze ona może odebrać to inaczej?że nie ma takiego myślenia jak ty? tak ciężko ci wyrażać uczucia ,to moze lepiej jej nie męcz,bo z cioty trafić na chama to też żaden miód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bobby456
a jak ja splosze tym ze tak szybko mysle o niej jak o kobiecie z która wiąże wielkie nadzieje? Ona mi niczego nie obiecywala i rozmawialismy o tym moze w zartach ale dala m ido zrozumienia ze poki co chce zobaczyc jakby to moglo byc. No co mialem sie nei zgodzic?? jakbym sie nei zgodzil od razu moglbym postawic krzyzyk. Nie zamierzam byc wiecznie tym drugim i wiem ze przyjdzie taki czas kiedy postawie sprawe na ostrzu noza i zapytam czy cos moze z nas byc, ale tak smiertelnie powaznie bo teraz to w zartach wszystko jest takie wesole i nieodpowiedzialne. Zwyczajny flirt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za podejscie
:o przestan grac w gierki, bo dziewczyna sie zniecheci i zacznie szukac innego mezczyzny, ktory okazuje i zdobywa kobiety, oczywiscie bez natrectwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie, mam już kolejną kobietę i jest nam dobrze ze sobą :) Ale nie ukrywam, że tamte wydarzenia mam ciągle w pamięci i to nie pozwala mi do końca zaufać obecnej dziewczynie. do bobby456 - wpierdol byś dostał za to, że wlazłeś z buciorami w mój związek. Tak bardzo martwisz się o tą dziewczynę? To daj jej spokój i niech sama zdecyduje czy chce być z tym facetem czy nie. Będzie wolna, to się za nią bierz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok.jej zależy tobie też tyle ,że nie dajesz tego po sobie poznać bez sensu,po co utrudniać sobie życie skoro i tak jest trudne?? ja na takie głupie "zależy mi" czekałam tyle,ze aż w końcu dałam sobie spokój walka z wiatrakami a żadna kobieta nie chce faceta ,który ją "olewa"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za podejscie
twoje zachowanie dziewczyna odbierze jako olewanie i niezdecydowanie, pewnie nie wytrzyma tego dlugo :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak właśnie.więc skoro chciałeś rad to je czytaj,a nie tłumaczysz nam to,ze Twoja gra jest jak najbardziej słuszna,bo ja takiego kretacza kopnela bym w końcu w zadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do pyskacz jadowity - zgadza się, chciała, pozwalała na to. Dlatego nie popieram ani tej dziewczyny, ani jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bobby456
ile razy musze powtarzac ze ja sie naprawde nią nie bawie. i nie uwazam sie za chama. Ja tylko nie chce zeby o mnie myslala ze uwielbiam jej uslugiwac i zachowywac sie jak cieple maslo. Sorki taka moja natura i nie uwazam ze jest snobistyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bobby456
napisalem ze sama zaczela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za podejscie
jakie cieple cos tam, mezczyzna okazuje, zdobywa i to jest wlasnie meskie , a ty probujsz grac na jej emocjach :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc na co do cholery czekasz???? ja takiego zachowania nie rozumiem zalezy Ci to zajmij się tą kobietą,a nie knuciem intryg jak to sprawdzić nie zaryzykujesz ,to na pewno nic nie zyskasz niestety-życie to kompromisy i wybory,trudne lub mniej ale nasze własne!! pokaż jej czego chcesz i niech zdecyduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama zaczęła? co takiego zrobiła? skoro zaczęła to chyba po coś a ty z taką radością jej pokazujesz,że jednak nie warto wiec nie zdziw sie jak odpuści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za podejście
chcesz uwięzić kobietę w kregu jej własnych emocji? nie rozumiem co chciałbyś zrobić by była twoją niewolnicą, jadła ci z reki? i ty piszesz że nie prowadzisz żadnych gierek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×