Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomysłowa23

czy to będzie głupie??

Polecane posty

Gość pomysłowa23

Witam, do tej pory nie miałam z tym większych problemów ponieważ jestem osobą otwartą i towarzyszką,ale... No właśnie-pojawił się facet,który jako pierwszy od dawna zawstydza mnie i kompletnie nie wiem co zrobić,gdy się na niego natykam. Nie znam go,nie wiem jak ma na imię itp-spotykamy się przez przypadek,wiele razy dawał mi do zrozumienia,że również zwrócił na mnie uwagę,ale ja nie wiem jak zareagować,zatyka mnie i koniec. Stąd pytanie-czy kompletnie się wygłupię jeżeli napiszę na karteczce swój numer telefonu i zostawię mu za wycieraczką w samochodzie?? Taki szalony pomysł.:D Trochę się rozpisałam i będę wdzięczna za rady.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysłowa23
Pomysł karteczką przyszedł mi do głowy stąd,że często mijamy się gdzieś autami,lub zostawia swój samochód pod moim blokiem.:) I właśnie za każdym razem,gdy akurat uda mi się w tym samym momencie być na zewnątrz posyła mi baaaardzo długie spojrzenie,a ostatnio (nie wiem czy to paranoja:D,czy kompletny przypadek) jechał za mną aż od samego domu przez jakieś 10 km do miejsca aż zatrzymałam auto,dodam że nie wyprzedzał mnie tylko trzymał się dość daleko.:D Co wy byście pomyśleli,gdybyście znaleźli taką karteczkę za wycieraczką?:) Zadzwonilibyście czy uznali,że macie do czynienia z kimś psychicznym?hehe Czy to nie będzie zbytnie narzucanie się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iaiaiiaiaiaiai
le macie latek ma kogos>>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedecizyczyc
Telefon to zbyt ...może zostaw mu datę i miejsce spotkania podpisując się numerem i marka samochodu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zo zo zo zo zo
jak opiszesz siebie na kartce z numerem, żeby wiedział, kim jesteś? :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym napisała "znamy sie tylko z widzenia" albo dołączyła do karteczki płyke CD z ta piosenką. haha ale bajer :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysłowa23
Ile ma lat niestety nie wiem,ale myślę że ze pewnością jest kilka lat starszy ode mnie. Ja mam 23.:) Czy ma kogoś? Hmm...wydaje mi się,że nie (chociaż nie mogę być tego pewna),ale zawsze widuje go albo samego albo z jakimiś kolegami,niezależnie czy to w dzień czy w nocy. A chyba gdyby miał dziewczynę to z nią spędzałby wieczory?:) Boję się tylko,że strasznie się wygłupię to karteczką,ale podobno do odważnych świat należy.:D Sama pewnie zadzwoniłabym gdybym znalazła taką karteczkę.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysłowa23
Nie myślałam o tym,żeby się opisywać. Miałam na myśli raczej bardziej coś takiego,żeby napisać,że znamy się z widzenia i jeżeli chce się więcej dowiedzieć to niech się odezwie.:D Lub coś w tym stylu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też, ale póki co nikt mi takiej karteczki nie podrzucił, za wycieraczką jedynie znalazłam raz róże - i niestety wiem od kogo buuuu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajtuś
moim zdaniem ten pomysl jest do kitu, uzna cie za prestraszoną nieśmiała i niepewną siebie. Poza tym taka taktyka jest dobra dla prostytutki. Zaproś go na kawe np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iaiaiiaiaiaiai
ja kiedys dala na uczelni ogloszenie, ze szukam jednej osoby. znakiem rozpoznawczym byla tylko torba puma, usmiech colgate i rok studiow i kierunek. mialam polew jak ludzie to czytalai,. dalam tez maila. napisal najpeirw jego koega. potem on. nigdy mnie nie widzial :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysłowa23
Na kawę? Ale czy zawsze wszystko musi być takie stereotypowe i konwencjonalne? Ja bym nie pomyślała znajdując taką karteczkę,że to jakiś zboczeniec,a z tą nieśmiałością...to ma też swoje plusy.:) Może dopiero gdy nie wypali ten numer z karteczką,czyli zero odzewu to przystąpię do bezpośredniego ataku?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajtuś
wtykanie faceto swoich numerow telefonow jest ruchem co najmniej rozpaczliwym. Kawa jest moze konwencjonalna ale na poczaek moze byc, no i przy okazji cie odwiedzi na twoim terytorium a tam czujesz sie przeciez pewniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysłowa23
no właśnie,a może zamiast numeru zostawię adres mailowy? Pomocy.:D Za każdym następnym razem mówię sobie,że na pewno już do niego zagadam ale tchórzę w ostatnim momencie bo to jak się gapi strasznie mnie onieśmiela.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajtuś
oczywiscie zalezy wszystko od czlowieka bo rownie dobrze moze to przyjac z humorem ale to wciąż nazbyt wyzwolony odruch w moim odczuciu kobeta powinna tak prowadzic gre by to ją zdobywano:) Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysłowa23
ja wolę aby pierwsze spotkania odbywały się dla obojga na neutralnym gruncie.:) No nie wiem,to może karteczka z taką wiadomością "znamy się z widzenia,jeżeli chciałbyś mnie lepiej poznać może umówimy się na kawę"? I zostawiłabym adres mailowy? Ewentualnie dodałabym nazwę miejsca gdzie zazwyczaj wpadamy na siebie,aby skojarzył kim jestem,lub jakim autem jeżdżę?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem bez karteczek
i od razu jak napisałas "bezposredni atak" fajniaste okreslenie;) :-D ja bardzo bym sie ucieszyl gdybu kobieta podeszla do mnie i porozmawiala :-) a nie tak jak wszystkie dziewczyny czekaja czekaja i czekaja i nie podejda bo jak to tak mozna ehhh nie rozumiem tego :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysłowa23
A czy zaproszenie na kawę daje facetowi poczucie zdobywania? Chyba nie i poza tym,że nie wtykam mu odrazu numeru telefonu,to polega na tym samym.:) No nie wiem,mam mętlik w głowie. Problem w tym,że nie wpadamy na siebie codziennie i z karteczką miałabym mniejszy problem,żeby podrzucić.hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajtuś
przy czym zaznaczyc trzeba ze podanie obcemu facetowi numeru to naklejenie sobie na czole kartki z napisem - "jestem łatwym łupem". Nie chce byc zlośliwa ale tak to widzę, moze wiec skoro on jest tak nieśmiały trzeba go ośmielic ale w sposob bardziej subtelny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego on wyjeżdza?
mój facet kiedyś taką dostał. Wywalił :o Uważam że to desperacki krok a jak mu napiszesz że jeśli chciałbyś mnie lepiej poznać to oznacza dla mnie zaproszenie do łóżka albo seks za kasę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysłowa23
Czyli bez karteczek tylko przejść odrazu do bezpośredniego ataku?:D Ale co powiedzieć takiej kompletnie obcej osobie,co do której nie mamy pewności czy jest wolna i czy na pewno jest nami zainteresowana,żeby nie wyjść na zbyt namolną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajtuś
a próbowałaś już uśmiechu? Szczery uśmiech skierowany do faceta który cie interesuje moze złamać wszelkie bariery:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysłowa23
No w sumie co by kobieta nie napisała na takiej karteczce to i tak przez większość będzie określona mianem łatwego łupu...ech... A przecież coś takiego ma swoją szaloną magiczną stronę.:D A jakie są te bardziej subtelne sposoby ośmielenia go?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajtuś
albo mam inny pomysl, zaparkuj auto obok jego (o ile wiesz o ktorej wychodzi rano) i udaj np. ze akumulator ci sie rozładowal - poczuje sie potrzebny i ważny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale mi dzis smutno
hahaha mi sie wlasnie to kojarzy z burdelami zostawiajacymi ulotki za wycieraczkami :P poza tym jedno pytanie, skoro na zywo cie zatyka i nie wiesz co powiedziec, to co bedzie jesli on zadzwoni, nagle bedziesz mistrzynia elokwencji? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysłowa23
a dlaczego on wyjeżdza?-jeżeli facet jest zajęty to jest dla mnie zrozumiałe,że wyrzuci taką karteczkę i to jak najlepiej o nim świadczy. Z tym zaparkowaniem obok niego to raczej nic nie wyjdzie,bo pewnie nie uwierzyłby że przejechałam kawałek drogi i nagle obok jego domu padł mi akumulator.:D Jest też taka sprawa,że raczej nie wychodzi o regularnych porach z domu. Często przechodzę obok jego bloku z psem z myślą,że w końcu go zaczepię,ale nigdy nie mogę trafić na niego. Najczęściej widuję go u siebie,bo ma jakąś rodzinkę obok.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×