DLACZEGO ONA GO TAK NISZCZY?????

Przeniosłam mój temat na ogólny bo niestety na rozwodnikach mały odzew a wiec: Poznałam jakiś czas temu mężczyznę, sympatyczny, wesoły, lubi chodzić na imprezy, brylować w towarzystwie. Bardzo nalegał żebym go poznała z koleżankami ze studiów (mam 22 lata) i teraz całą paczką razem imprezujemy. Nigdy bym nie pomyślała że, ma on 34 lata. Problemem jest jego żona, o której dowiedziałam się przypadkiem. Ciągle wszczyna awantury dla M , nie pozwala mu się z nami spotykać, ani wyjść na imprezę chociaż raz w tygodniu. Zasłania się dzieckiem- ale chyba ona umie poradzić sobie z jednym dzieciakiem!! Niech da temu facetowi pożyć, czy on nie ma prawa do rozrywki. Szkoda mi tego M wiele razy mówił, że już nie ma siły z babą, nie daje mu oddychać. Co mam zrobić jakoś się wstawić za nim? Zadzwonić do niej??

Śpisz z nim??

Jakim prawem wtrącasz się w czyjś związek? Oczywiście on może imprezować a kobieta ma siedzieć sama w domu z dzieckiem? Jesteś naprawdę bezczelna! Po co chciał poznawać Twoje koleżaneczki ? Ten facet miał czas na to, aby sobie "pożyć" , a jesli dalej chciał sobie szlaeć mógł się nie żenić ani też nie robić dzieciaka. Jesteś wyjątkową idiotką.

Dlaczego mnie obrażasz?? Czy ja się pchałam w tę znajomość?? ON chciał z nami imprezować, dla mnie to jest dobry kumpel jak każdy inny, a nawet lepszy bo z nim impreza napewno jest udana. Jeśli on czuje potrzebę pobawienia się to co mam mu zabronić??

Zadzwon do jego zonki i pokaz jaka jestes bezczelna i jaki masz tupet! :) A tak swoja droga to co jej powiesz?

1/10 bo tak glupich 22 latek w zyciu nie spotkałam :o

to niech zostawi dziecko i z nim impezuje..widac nie chce...

1/10:-0

odpowiedz sobie sama na to pytanie, np. stawiając się w jej sytuacji. Czy mając z nim dziecko i będąc jego żoną życzyłabyś sobie żeby się bujał po imprezkach z innymi laskami? He?

No komedia normalnie! :D To musi być chyba prowokacja...

marna prowokacvja,a swoja droga studentka a taka pusta i nie rozumie,ze zonaty facet powinien siedziec z zona i malym dzieckiem w domu,zakladal rodzine to niech o nia dba..:O

Czy wy ludzie myślicie ze jest wszystko w porzadku że facet ma co dzień afery o zwykle wyjście na kilka godzin?? Bez przesady...

WYPIERDALA PUSTA DZIWKO Z TEGO FORUM!

I tak, puka mnie ale TYLKO analnie co bym byla dziewica. A ta jego zona to nie wiem ale jakis koszmar z niej

skopiuj sobie te swoje brednie gdzieś na kompa i przeczytaj jak już będziesz matką...gwarantuję ci że sama wtedy stwierdzisz (to co my teraz) "och! jaką ja byłam idiotką hehehe!"

a co Ciebie to wogole obchodzi pytam się ? Twoj związek? nie, więc się nie wpieprzaj.

-10/0 fantazja coraz bardziej zawodzi naszych prowokatorów :D pozdro

Nie najeżdżajcie na mnie. Co ja mam do ich małżeństwa? To jest mój kolega nie spie znim. Szkoda mi go bo widze ze jest nieszczesliwy. On ma taki charakter, że potrzebuje wyjsc do ludzi. Mam dobremu koledze zabronic spotykać sie z nami? Same mówicie , że to dorosły facet nie bede mu rozkazywać.

Postaw się na miejscu jego żony jakby twój mąż urywał się z domu (zostawiając ciebie z małym dzieckiem) bo musi się rozerwać,zabawić

Głupia jesteś autorko, on już zajęty! Znajdź sobie innego ku---a!

a czy ja napisałam ze chce z nim byc?????? czytaj ze zrozumieniem

Widac, ze masz nieczyste intencje. Ciekawe jak Ty bys sie czuła na miejscu jego żony...

czyli jest od was starszy lekką ręką ponad 12 lat - co jest z nim nie tak - ze fcet w tym wieku szuka towarzystwo osób o tyle mlodszych od siebie ? I ciągle nie odpowiadasz monisiu- jakbyś reagowała na miejscu jego żony - bo oczywiście punkt widzenai zależy od punktu siedzenia - wiec jak byś sie czuła ?

Ja na miejscu jego zony dalabym mu dziecko do pilnowania na weekend a sama wybyla na imprezę "bo ja chcę korzystać z zycia" i moze by zrozumiał :/

Co mam zrobić jakoś się wstawić za nim? Zadzwonić do niej??------------tak :) zadzwon do niej - albo nawet siez nia spotkaj - ale później wszystko nam opowiedz - a szczególnie co masz zlamane :)

to zajmij sie ich dzieckiem a oni niech sie zabawią

jestes nienormalna, ja na miejscu tej zony bym ci morde obila wredna suko!

Jak bym zareagowała na miejscu jego żony? Przede wszystkim wiem z kim bym się z wiązała, raczej nie z imprezowiczem. Skoro oni są po ślubie to chyba go zna i wie z kim sie związała? Ja nie odpowiadam za ich kryzysy itp.

ej no spokojnie ona ma 22 lata i co wie o małżeństwie .dobrze sie bawi i myśli że facet jeśli ma żone to wszystko mu wolno.dorośnie dziewczyna to zrozumie

do moniki ......żebyś na gorszego nie trafiła