oddala się coraz bardziej?

witajcie... sprawa może wyjątkowa...może taka jak inne. Sama nie wiem... To,że każdy facet ogląda filmy i zdjęcia o tematyce pornograficznej...ale takie, takie - amatorskie. Jakby zrobiła je specjalnie dla niego. Takie naturalne, jakby nie ściągnął ich z żadnej strony internetowej. Do tego od miesiąca mnie nie dotknął ... twierdząc, że przestałam na jakiś czas brać tabletki,a on się boi... a innej formy zabezpieczenia nie toleruje,bo się wstydzi kupić, bo nie lubi... Jak mam się czuć? Żal...płacz. Twierdzi, że źle sobie powiązałam fakty, a zdjęcia o których mówię nie wie skąd się wzięły... jak można nie wiedzieć, że ma się na pulpicie fotki jakiejś laski? Gołej na dodatek... jestem na przegranej pozycji prawda? Teraz czuje, że on probuje mnie obwiniać za to, że przeszukuje cokolwiek. Nie przeszukuje NIC...a to było na wierzchu... a to, że się oddala czuję. I to czuję coraz bardziej.

ja też mam zdjęcie na pulpicie gołej laski :D

To koniec.

to nie jest zabawne...jest mi źle. chce z nim rozmawiać, ale on twierdzi, ze nie wie o co chodzi, ze to nie tak jak myślę. Nigdy nie byłam w takiej sytuacji. To była ostatnia rzecz o która mogłabym go podejrzewać.

juz zaangazowany fizycznie w inna relacje. byc moze czuje ze kochajac sie z Toba zdradzalby tamta

jest ktoś w podobnej sytuacji... może ktoś mi coś doradzi. Ja nie chcę się z nim rozstać ... on też nie chcE, ale chcę mieć pewność, że mówi prawdę... jak? Jak to sprawdzić?

mowie tak dlatego ze sama mialam taka sytuacje. Dzis nie jestesmy juz razem

o tym głupia nie pomyslalam... co to za wytlumaczenie, ze sie boi? A gum nie kupi, bo... się wstydzi? Woli czekam miesiac, dwa - aż zaczne brać tabletki? dobija mnie to.

jak się dowiedziałaś? Przyznał się, czy do końca utwierdzal Cię, że jest tylko dla Ciebie?

długo się to ciągnęło?

jeżeli ogląda porno, to obawiam się że jest zaangażowany w fizyczne relacje ze swoją ręką :D

ogólnie rzecz biorąc to ci współczuję :(

lindemans może wykrywacz kłamstw by pomógł? a tak na serio, to gdy coś się zaczyna to musi się kiedyś skończyć

a ze mną się nie chce kochać, bo co ? Woli rękę? jestem atrakcyjną babką i ciągle mi to powtarza - nie czuję się niedowartościowana, bo słyszę to od niego bardzo często. Natomiast nie kocha się ze mną, bo się boi?Cóż to za wytłumaczenie... woli być daleko ode mnie.

sama sobie współczuję ;/ poważnie. Nie przypuszczałam, że mnie coś takiego spotka. Tzn. jakakolwiek wątpliwość. Nie chodzi tu o filmy porno. Faceci je oglądali, oglądają i oglądać będą i tutaj nie mogę mieć żadnych pretensji - sama czasem obejrzę jakiś film. Pewnie nie taki jak faceci, ale bywało. Chodzi o oddalanie się od siebie, brak sexu. M-c czasu z osobą, z którą się mieszka..to strasznie długo...strasznie.

to ja hej --- gdy coś się zaczyna, to musi się skończyć dotyczy mnie i jego, czy jego i ew. "jej" (mam nadzieję, że to moje wyolbrzymienie...ale tego się chyba nigdy nie dowiem) Po tej akcji niestety nie będzie tak samo. Będę podejrzliwa. On jest wkurzony, ze mu nie ufam. Wręcz wk**wiony... a ja wk**wiona, że nie wiem na czym stoję i nie wiem jak to sprawdzić... nigdy nie byłam podejrzliwa, nigdy nic mu nie sprawdzałam. Ufamy sobie. i chyba na tym się skończy...

może ten koleś jest odpowiedzialny i karkuluje ryzyko przed ? ja też taK robię. a ręka jest opcją bezstresową. zawsze dostępna, nie powoduje zajścia w ciążę, nie przenosi chorób wenerycznych :D

mój też ma na pulpicie gołe baby:P skoro mu lepiej to niech sobie ma:P czasem facet potrzebuje się hm... dowartościować? no cóż nic nie poradzimy:)

ale tu raczej chodzi o brak sexu od miesiaca - jemu to nie przeszkadza. Jak mowie, ze już mi brak, to mowi, ze jemu tez i na tym się temat kończy...

to ja hej --- widzę, że Ci humor dopisuje ? dobrze, że chociaż Tobie :)

humor chroni przed depresją :D. do takich spraw jak twoje mam dystans bo ma sie te 25 lat życia za sobą i przez poważniejsze problemy się przechodziło. życie jest brutalne

czyli moj zwiazek jest blizej konca niz poczatku? ;/

a nawet jeśli to co? powiesisz się z tego powodu czy znajdziesz sobie drugiego samca ?

powiesic sie nie powiesze, nie zmienia to faktu, ze zajebiscie go kocham. nie za bardzo wiem jak sobie poradze sama, tym bardziej ze juz mieszkamy ze soba prawie rok.