Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość laurencja33

stosunek przerywany ...wpadka!!!!!!!!

Polecane posty

Gość nawigacj@
A ja stosuję tę metodę już 9 lat i jeszcze nie wpadliśmy:P:P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martinschennn
ja tez ja stosuje przez 3 lata w sumie to bardziej ryzykuje : tylko w dni plodne stosujemy przerywany a tak to ciagle do srodka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurencja33
Ja stosowałam 8 lat z powodzeniem,ale nigdy do środka.............. Nie wiem co mysleć.........wczoraj zaczął boleć mnie brzuch,a raczej prawy jajnik.Poleciała mi odrobinka krwi ze śluzem.........w nocy czysto.........a teraz znów odrobina poleciała tzn.od 6:00 rano mam tak jakby zabrudzoną lekko wkładkę,to tak jak bym lekko plamiła.Normalnie w drugim dniu od rozpoczęcia@ miałam obfite krwawienie...............Jednak jakieś plamienie się od wczoraj zaczęło.................Może jednak nie jestem w ciązy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płatek bawełniany
laurencja A dlaczego ciąża byłaby takim nieszczęściem? Nie chcesz w ogóle dzieci? Czy już masz i więcej nie planowałaś mieć? Podzieliłaś się już "radosną" nowiną z mężem? Ja na początku drugiej ciąży również miałam plamienia. Tym sposobem zanim zrobiłam test minął tydzień od dnia spodziewanej miesiączki. Po prostu przez to plamienie byłam pewna, że lada chwila dostane okres. Teraz mam roczną córeczkę. :) A wpadałam mając założoną wkładkę domaciczną. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśka nieplanowanej 3
Pierwsze dziecko -stosunek przerywany drugie-spiralka trzecie-pigułki (że jestem w ciąży skapnęłam się jak czułam ruchy, cały czas brała pigułki) mam 34 lata i boje się co będzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurencja33
płatek bawełniany:) Tak mam juz 3 dzieci(pewnie zaraz na mnie siądą).Jezeli tym razem okaże sie ,że jednak jestem w ciąży przyjmę tę wiadomość i pokocham maleństwo,ale wolała bym ,aby to jednak nie była ciąża:( A czym róznią się te plamienia od @,ile trwają?W kolejnych ciążach nie miałam żadnych plamień,czy krwawień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurencja33
mamuska nieplanowanej3-witaj:) Nie miałas krwawień w miedzy przerwach brania pigułek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płatek bawełniany
No wiesz. Różnie. Ja miałam plamienia ok tygodnia. Taką ciemno-brunatną krwią. Ponoć jeśli krew jest jasnoróżowa to oznacza zbliżające się poronienie. Ja w DRUGIEJ ciąży miałam takie jasnoróżowe krwotoki od 14 tc do 20 tc. Leżałam na Patologii. Pierwszą ciąże też przechodziłam bez plamień i krwawień. Jak mąż zareagował na wiadomość. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurencja33
Jeszcze mu nic nie powiedziałam...................Mam cichą nadzieję,ze jednak może..................Czasem testy wskazują wynik pozytywny a ciąży nie ma,bo nadchodzi @.Te początkowe plamienia dają mi nadzieję....................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym sie tak nie cieszyła na Twoim miejscu z tych plamień. test daje wynik pozytywny tylko kiedy w organizmie istnieje pewna substancja, która z kolei powstaje w nim TYLKO podczas ciąży. wiec jesli test dał wynik pozytywny to JESTES w ciązy. zdarzają sie wyniki fałszywie ujemne (pokazujące brak ciązy przy jej faktycznym istnieniu), ale testy fałszywie dodatnie zdarzają się tylko podczas niektórych terapii hormonalnych. jesli nadjedzie CI krwawienie to to nie bedzie okres a poronienie, czego nie życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurencja33
Dzięki za odzew............:) Na razie mam tylko plamienie.....................:(Jeszcze i tak mam nadzieję,że @ się pojawi. Po plamieniach powtórzę test i zobaczymy.W końcu plamienie pojawiło sie w dniu spodziewanej@.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość curver
Nie łódź sie kobieto!!!!!!!!!!!!!Jak juz test wyszedł pozytywny JESTEŚ W CIĄŻY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A co mi tam......
Do mamuśki nieplanowanej 3: No to dziewczyno musisz być wyjątkowo płodna, gdy przy takich zabezpieczeniach jednak zachodzisz w ciążę :-) W twoim przypadku to proponowałabym chyba tabletki + gumka. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do laurencja
A jakie jest to plamienie? Ciemno brunatne czy jasnoróżowa świeża krew?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niektorzy sie zabezpieczaja i zachodza w ciaze, a niektorzy chca i sie niezabezpieczaja a zajsc w ciaze nie moga :( czemu tak jest ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABLETKA PO MOZE BYC
ja w ciagu 10 lat uzywania kalendarzyka i gumek wpadlam tylko raz, i to przez peknieta gumke w okresie plodnym. mysle ze to znak ze moje szczescie sie skonczylo i czas pomyslec o jakiejs pewniejszej metodzie. tobie tez polecam o ile nie jest juz za pozno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurencja33
Jest to ciemna krew............Brzuch cały czas pobolewa,ale lekko.Wcześniej trochę więcej jej poleciało,ale teraz znów troszeczkę-(minimalnie)Biust nadal napiety,ale nie boli.............Poczekam do jutra to sie okaże..........@ u mnie trwa 6 dni,więc na pewno zauważę różnicę-chyba.Jedyna niepewność to ten test-eh...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stosunek przerywany
Ja 11 lat z powodzeniem stosowałam tę metodę. Teraz jestem w 30tc. Mój Mąż się cieszy z takiego obrotu sprawy. ja chciałabym jeszcze poczekać 2 lata, ale nic na to nie poradzę. Już przyzwyczailam się do mysli, że zostaniemy rodzicami... do laurencji - można krwawić w ciąży w dniach, w których przypada @. Radzę wybrać się do gina jeśli krwawienie dalej jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurencja33
Krwawię nadal............................brzuch raz pobolewa raz nie.Ale krwawię .to chyba dobry znak,że w ciązy nie jestem:) Do ginekologa idę za tydzień. Dziękuję za wpisy dziewczyny🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figo fago kawa marago
Laurencja, przecież to może być poronienie (ciąża biochemiczna), początki, nie sądzisz? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurencja33
tezo tym pomyślałam.............jezeli krwawienie się przedłuży to na pewno była ciąża biochemiczna...........................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurencja33
Witam ponownie. Szczerze to zgłupiałam...................:( Krwawienie miałam do wczoraj.Przeistoczyło się w normalne,nie obfite.Wczoraj to minimalne,taka końcówka.Normalnie @ mam 6 dni.A tu niespełna 4. Dziś złapały mnie takie mdłości,że wylądowałam w toalecie,ale bez końcowego efektu. Już sama nie wiem co myśleć:(Już oswoiłam się ,że to mogła być @,a dziś mam mętlik. Przecież plamienie,a krwawienie w ciąży się rożni-prawda. Wykonać jeszcze jeden test....................... Czy któreś zdarzyło się coś podobnego???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrób jeszcze raz test na wszelki wypadek i napisz co wyszło. teraz to juz nie musisz robic z porannego moczu, jesli jestes w ciazy to Ci wyjdzie z każdego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurencja33
Dziękuję za odpowiedz🌼 Cały czas mnie mdli..............-eh:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile ja bym dała..
żeby mnie mdliło. Kochamy się z narzeczonym od 4 lat, zawsze bez zabezpieczenia, nie patrząc na dni płodne. I niestety nic. Ja wiem, ze mając 3 dzieci inaczej się patrzy, ale ja nic nie poradzę na to, że bardzo Ci zazdroszczę tych dwóch kresek. Kiedy miałam dwa razy nadzieję i robiłam test zawsze wychodziła jedna... czemu los jest taki niesprawiedliwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurencja33
Ile ja bym dala............Doczekasz się zobaczysz:)W najmniej oczekiwanym momencie ciąża cie zaskoczy. Moja siostra starała się 3 lata.Nagle trafiła się jej fajna praca.Postanowili z mężem ,że jednak poczekają z dzidzią jeszcze jakieś 2 lata.....i nie musieli,bo nie dostała już kolejnej@.Widać wtedy gdy się nie chce,zachodzi się szybciej-pełny luz wystarczył do wielkiego szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile ja bym dała..
Dzięki Laurencja33 :-) Ja wiem, tylko czasem już tracę nadzieję. Z każdą kolejną @ Tłumaczę sobie, że może tak ma być. Zastanawiamy się też nad adopcją. Jeśli sami nie możemy zajść w ciążę, to chcemy stworzyć dom dziecku, które go nie zaznało. Poczekamy jeszcze rok. Zrobimy kolejne badania. I zdamy sie na los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurencja33
Niebawem ujrzysz wyczekane 2 kreseczki-zobaczysz:) Póki co naprawdę sie odpręż i spróbuj zająć myśli czym innym........ Już mi lepiej .Mdłości przeszły.Może dopadła mnie lekka niestrawność...........................................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zaciekawiona
i co? ciaza jednak? Bylas u ginekologa? Napisz co i jak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurencja33
bardzo zaciekawiona........... Nie wiem czy to ciąża.U lekarza jeszcze nie byłam.Właśnie zastanawiam się nad zrobieniem kolejnego testu.Krwawienie było(krótsze) a dopiero dziś miałam mdłości(nie wiem czym spowodowane)Myślałam ,że mi przeszły,ale teraz znów się pojawiły-sama już nie wiem co myśleć.Muszę się czym zająć,odprężyć,bo już sama się przewrażliwiłam-chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×