pomozcie mi zmiennic moj wizerunek.dodajcie swoje pomysly.prosze

Bumbumshoko dlaczego wpadlas w kompleksy?ja zawsze marzylam o czeronej sukience ale jak sobie pomysle ze wychodze w niej na ulice to mi nie dobrze :Dzazdroszcze tez kobietom ze moga w obcasach chodzic.to takie kobiece.

Bo jestem szeroka w talii, uda mam takie same :) A tam odrazu niedobrze, może najpierw coś w stonowanym kolorze, a potem możesz poszaleć :D

bulimiczka i tez mam swoje problemy

Współczuje :( Walczysz z tym czy postanowiłaś, że nic już się nie da zrobić?

O kurcze, mam bardzo podobne nogi do ciebie. Uda, układ łydek i kolan niemal identyczny. Jakie masz zdanie za temat swoich nóg? :) Lubisz je?

gdybym miala mniejsze uda lubilabym je.do lydek nie mam zastrzezen ale np nie lubie moich kolan.ta skora na nich tak opadajaca z gory.

heh, ja patrząc na wymiary mam szczuplejsze nogi od Ciebie, ale patrząc na zdjęcie - Twoje znacznie bardziej mi się podobają;) piękne są

o rany zawstydzilas mnie :D kochana jestes.jutro znow biore sie za cwiczenia musze sie pozbyc tych bioderek

nie rozumiem co chcesz udoskonalac moze cycki ale uda???????

wiem ze mam male cycki ale na ich rozmiar wplywu nie mam.a na uda owszem zawsze jest szansa ich wymodelowania przez cwiczenia.

Uleńko mam wielką prośbę..Twoja figura jest niemal identyczna jak moja.Mamy identyczny wzrost tyle ża ja waże 66kg.Chciałabym wykorzystać twoje zdjęcie w moim wątku.Wstawiłabym swoje jednak jestem w akademiku i mój aparat został w domu.Mam nadzieję, że się nie obrazisz.

sporo rzeczy na ciebie będzie pasować ;) lubisz nosić spódniczki? nogi masz całkiem niezłe więc szkoda ich chować pod spodniami ;) rurki jak najbardziej ;) ja też noszę i nawet dobrze wygląda się pomimo szerszych bioder ;) bo ja takie mam

bojkotowiczko nie za bardzo mi sie ten pomysl spodobal...ja sie wstydze swego ciala i tu jeszcze pewnie zostalam bardzo zjechana.misiu nie nosze spodniczek.zadnej sukienki nie mialam.wczoraj zakupilam sobie jedna ale jeszcze nie pora na takie.ona jest bardziej letnia :) teraz usze jakies butki

jesteś szczupła więc w wielu rzeczach możesz chodzić

urszulka21 wiesz co jak cie ktoś zjedzie za figurę to sie nie przejmuj (baby najczęściej tak robią z zazdrości) jesteś zgrabna i wysoka i nie jedna oddałaby wszystko żeby wyglądać tak jak ty ;P innym kobietom bardzo to przeszkadza jeżeli inna wyglada dobrze a jeszcze bardziej jak lepiej spokojnie możesz nosić spódnice i sukienki a jak chodzi o górę to wszystko dozwolone ;) nie jesteś szeroka w ramionach więc do woli możesz przebierać jeśli chodzi o górę ;) ja mam szerokie ramiona więc nie mogę sobie zbytnio poszaleć z górą

Moim zdaniem figurę masz ładną chodź powinnaś troszkę przytyć, widziałam bym Cię w kasztanowych włoskach prostych lub pokręconych z grzyweczką na bok co do ubioru widzę tu obcisłe rurki by podkreślić nogi lub leginsy i góra jakieś ciuszki z H&M są dobre polecę Ci kolekcję w kwiatki i podkreślaj też talie.

hej dziewczyny bardzo ziekuje za wasze posty i wsparcie.wczoraj myslalam o leginsach ale nie bylam pewna czy nadaja sie na mnie.na portalach czesto widzialam kobietki wlasnie w leginsach i jakichs tunikach do tego i podobalo mi sie.tyle ze one zawsze wysoie obcasy mialy i to duzo tez dawalo wg mnie.moze ktoras z was moze mi podpowiedziec jakie kolory pasowalyby do mojej cery?jest wlasnie taka jasna i jak juz przybiera jakis kolor to rozowy.co do wloskow jestem umowiona na sobote do fryzjera.i napewno bedzie to grzyweczka typu ja dodawalam wczesniej obrazek z rihanna.nie wiem czy wloski rozjasniac czy przyciemniac.swego czasu marzymy mi sie czarne lsniace wloski.loczki mnie kusza :P dzis chyba sobie wyprobuje podkrecic wlosy.

tyc za chude ale ogolnie ladna masz sylwetke, idz pare razy na solarium ale oczywiscie nie przesadzaj by po prostu dodac skorze blasku a wzrost nie masz czego sie wstydzic jestes wyoska to zdecydowanie atut, WYPROSTUJ SIE przede wszytskim to odrazu piersi stana sie wieksze, zastanow sie jaki styl by ci pasowal czy lubisz prowkowac czy moze bardziej jestes skromna nie zmienaij sie na sile tylko popraw to co zaniedbane jezeli jednak czujesz sie skromna wybierz prost styl z wyzywajacymi akcentami ( powiedzmy torbka albo buty badz powiedzmy pasek sama zdecyduj ) kip sobie dorby podklad roz do policzkow i idz do fryzjera aa co najwazniejsze uwierz w siebie a to ci doda najwiecej atrakcyjnosci poniewaz pewnosc siebie jest TRENDY !!! PPOZDRAWIAM :)

jesteś wysoka i zgrabna ,marzenie wielu kobiet,pozbądz sie swoich kompleksów niepotrzebnych i korzystaj poki tak wyglądasz,co do ciuchów to musisz w swoim otoczeniu znależć kogoś kto Ci doradzi bezpośrednio,najlepiej kogoś kto według Ciebie sie świetnie ubiera

Czytam Twój topic od początku, figurę masz prze śliczną :) oczywiście każdy na pewno coś znajdzie w niej mniej lub bardziej niedoskonałego, ale nobody is perfect!!! Fakt zazdrosne kobiety potrafią niezbyt pochlebnie się wypowiadać (często także po chamsku wyrażają swoją opinię), na kafe nie brakuje także frustratów, którzy czekają tylko na takie tematy jak Twój by dać upust swoim negatywnym emocjom. Na szczęście jest tu wiele kobiet z klasą, które mam nadzieję udzielą Ci przydatnych rad :) Moim zdaniem powinnaś przeglądać modowe stronki, bloggi, lookbooka, abyś zorientowała się jakie można stworzyć kombinacje z ciuchów, co ci się podoba, a potem ruszyć do sklepowych przymierzalni i mierzyć mierzyć i jeszcze raz mierzyć :) Jak wcześniej pisały dziewczyny masz świetną talię i powinnaś ja wyraźnie zaakcentować, poprzez np. odpowiednio wcięte sukienki w talii, dopasowane bluzki itd. Powodzenia w poszukiwaniu własnego stylu :) mam nadzieję, że gdy już coś kupisz to zamieścisz tu zdjęcie, np. tej sukienki o której pisałaś :) have a nice day :*

no wlasnie jesli o styl chodzi nie chcialabym by byl bardzo wyzwajacy ale zeby byly w nim elementy ktore sa sexy."super nogi" wspomnialas o makijazu.chcialabym by byl swiezy i dziewczecy i chyba o taki ci chozilo. z dobrym podkladem byl zawsze problem bo kazdy byl za ciemny.oprocz porcelain ale ten odpada.okropnie wyglada.jak juz uzywam to light ivory.jezeli masz moze jakas dobra sprawdzona firme to prosze napisz napewno wyprobuje.jestem zdeterminowana by zmienic swoj wizerunek :P

Potwierdzam jesteś zgrabna! Bo sama mam podobną figurę. Oczywiście będąc w twoim wieku też jej nie akceptowałam. Potwierdzam też to, że mężczyźni bardzo pomagają w pozbyciu się kompleksów. Musisz po prostu przyswoić to, że w tym wieku nadchodzi czas szukania swojej kobiecości, stylu i tego w czym ci jest ładnie. Bo nie we wszystkim będzie ci ładnie, tak jak KAŻDEJ kobiecie. Nic się na to nie poradzi. Dobrym pomysłem jest ubieranie się w różne rzeczy i robienie sobie zdjęć. Wtedy tak z dystansu widać lepiej. Nie polecam ci leginsów, choć są teraz tak modne. Ja przy prawie identycznej figurze nigdy bym ich nie założyła. Kobieta z szerokimi biodrami ma mocno zwężające się nogi ku dołowi - nic na to poradzić nie można. Dla mnie ubrana w takie coś wyglądała bym jak w pidżamie. Zauważ, że najatrakcyjniej wyglądają w czymś takim kobiety o wąskich biodrach i chudych nogach. Spodni rurek też bym nie założyła nawet gdybym mogła z tej samej przyczyny, a założyć nie mogę, bo jak są dobre w biodrach to nogawki są jak na wielgachne słupy.

ehehe a ja sie juz na leginsy napalilam.to do mojej figury np spodnie to jakie dzwony?wyrownaja moje bioderka?teraz wiem ze sie chyba wlasnie w rurkach chodzi.lejdi napewno zamieszcze foto jak juz bede "zrobiona' :P

przegladam lookbooka nawet nie wiedzialam ze takie cos istnieje.bardzo pomocne

Poszperałam nawet w sieci specjalnie dla ciebie. Okazało się, że moje przypuszczenia są słuszne, żadnych leginsów. Tu masz kilka rad, napisanych przez osobę zainteresowaną modą na podstawie programu Trinny i Susana: http://dobrze-sie-ubierac.blog.onet.pl/Szerokie-biodra-grube-uda,2,ID296982449,n

oooo dziekiii :*

Oj co wy jej gadacie!Przecież ona nie ma szerokich bioder czy grubych ud! Jest klepsydrą!M oże nosić leginsy jak najbradziej.Ona nie ma grubych ud by ich unikać.

Przecież nikt jej nie wmawia, że ma szerokie uda, bo nie ma. A szerokie biodra ma, bo taka różnica między obwodem w tali i w biodrach jest jednoznaczna. Ale moim zdaniem to tylko plus, sylwetka jest wtedy bardzo kobieca. Niestety wszyscy styliści zakładają, że jak kobieta ma szerokie biodra to ma i szerokie uda. Do zakupu leginsów też bym autorkę namawiała. Nie są drogie, a jak się jej nie spodoba jak wygląda to może w nich chodzić wygodnie w domu. Eksperymentować trzeba, żeby zobaczyć w czym nam ładnie. Najlepiej by było ubrać te leginsy, zrobić sobie zdjęcie i zobaczyć czy nie skraca to nóg, czy się czuje swobodnie i czy tak chcę się wyjść na ulicę.

Ja myślę, że nie ma co przesądzać o tym co Ci pasuje a co nie, jak już wcześniej pisałam koniecznie przymierzaj ciuchy, zabierz na zakupy kogoś kto potrafi Ci doradzić, porób zdjęcia w przymierzalni różnych zestawów ( tak żeby Cie nikt nie zauważył :P:P:P:P) mierz rzeczy, nawet drogie, których nie zamierzasz kupić bo np. nie stać Cie na nie, ale sprawdź jak wyglądasz w danych fasonach, kolorach itp itd a pomysł ze zmianą fryzury bardzo dobry :) nie ma to jak dobre i twarzowe cięcie, czy też farba :) można samym tym uzyskać świetny efekt zmiany :)