Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

-Kometa-

JAKI MĄŻ TAKIE ŻYCIE ...

Polecane posty

Gość łza po policzku
No ale chwila-taki niedomyty,śmierdzący,gruby i Ty się z nim sexowałaś?:Dszok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łza po policzku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łza po policzku
no to po porodzie często i sexownie i masz jeden problem z głowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze ja Cie rozumiem
moj jak sie poznalismy to dbal o siebie bo wiadomo, ze nie chcialabym spojrzec na niego jakby sie nie umyl, poza tym wtedy codziennie prawie sie kochalismy, czasami nawet kilka razy wiec wiadomo, czlowiek musi byc czysty... ale po jakims czasie jak wdarla sie rutyna w nasze zycie... zacczelam sie dowiadywac od jego rodziny, ze kiedys to on nie przepadal za woda (zanim mnie poznal) czyli to bylo w jego naturze myl sie dlatego ze sie we mnie zakochal? a teraz co ??:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz wiedzą, że nas mają i myślą, że nas nie stracą. ty masz o tyle łatwiej, że możesz w nim wywołać zazdrośc, żeby inni "gwizdali" za tobą. ale co ja mam zrobić- nikt nie poleci na babę z brzuchem, choćby to była Heidi Klum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze ja Cie rozumiem mój mąż to też narzeka, że kiedyś był często seks (przed ślubem) ale wtedy był czysty i robił to dość dobrze a teraz to nawet nie chce zbytnio, bo jak ma sie myc do seksu - to ja dziekuje... ale z tym mam spokoj na jakis czas ale on chce co innego wiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz brudaska... Jak można się nie myć ? ;s Szok, że jemu samemu to nie przeszkadza. I jak w ogóle to możliwe, żeby kogoś do kąpieli zmuszać? :| Skoro mu dobrze w swojej śmierdzącej skórze, to chyba nic nie zmienisz.... I to nie prawda, że za męża odpowiada żona. Ma go siłą pod prysznic prowadzić, jak dziecko za ucho?! Są dorośli, każdy dorosły odpowiada po pierwsze za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facecisko wopdnik
kurwa no nie kumam ocb z tym kmpaniem sie, typ jest zewsi i nei widzial wanny ?? ja jak nie mam co robic to wlasnie właze do wody , zona sie wtedy wkuraia ze kapie sie 5 razy dziennie, kocham kapiel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem odczepić się od: Bałaganiarstwa - chociaż mnie to w..wia (ale jak mamusia go tak już wychowała) Od tych śmierdzących fajek (bo wiem, że ciężko rzucić, chociaż może to robić na polu) Nawet od tego czosnku (niech se dba o organizm, niech bedzie - choć niech to jest rzadziej) Ale nie trawię już tego PIWA (bo zawsze ja ajdę autem i w ogóle to szczyt chamstwa pić codziennie) i ten chol...y brak higieny - tego nie moge odpuść.. Od 2-3 miesięcy to jest fatalnie wręcz. Bo żeby to lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio moje dziecko do niego hasło, jak je wolał do siebie: TATA ŚMIERDZI CI Z DUPY A On w śmiech.... Powaga Nic se z tego nie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam nie wiem ocb.
maz to przeciez jak brat syjamski, ja zonie mowie wszystko. powiedz mu ze wli od niego ze nie dasz rady z nim spac, ze wali mu z ryja ze nie dasz rady z nim gadac ( tak jak baby w sklepie - niby ze ci powiedzialy, nie bedziesz sama) powiedz mu prawde zaboli ale pomoze. wykapie sie bedize cysty wynagrodz typa niech ie ze wrato, obciagnij z polykiem zrob cos extra. moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie JAKI MĄŻ TAKIE ŻYCIE ...cos w tym jest, mój ojciec kiedyś powiedział mi, że udane małżeństwo może być rajem na ziemi, jednak jesli dokonasz złego wyboru to twoje życie może stać się piekłem....zaskakujące jak jedna decyzja może wpłynąć na całe życie. Później pozostaje tylko żyć z dnia na dzień skupić swoje siły i uwagę na czymś innym lub kimś innym:-) taką minniaturką Ciebie, która ma szanse aby nie popełnić Twoich błędów....Czasami tylko przypominasz sobie, że oprócz tego małzego człowieczka gdzieś tam pod warstwą lodu sątlą się jeszcze Twoje własne pragnienia i marzenia, że można mieć przy sobie tego kogoś przy kim nie boimy się starości....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam nie wiem ocb.
fajnie justa piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam nie wiem ocb.
nie robic ot tak ale jak sie wykapie ale nie tylko lody masz sie bawic cieszyc tym co masz i niech wie ze taka zajebista sprawe straci jak tylko zacznie smierdziec. tez glupie ciagnac pale bo sie myje, ale jak poczuje ze warto bo jest kozacko z zona w łuzeczku ... wiesz ciezko doradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez urazy, ale to co powiedziałaś że przyjeżdżał do Ciebie, a rodzina ukrywała to ze pali itd...to takie właśnie wiejskie, że facet jeździ do panny i ukrywa wady coby jak najszybciej się hajtnąć i po problemie. Ja mam taką sytuację, że ja jestem z miasta, a facet mieszka na wsi. Ma ok 33 lat, cała jego rodzina sie skupila i chcą mnie z nim wyswatać :D Podkreślaja niby przypadkiem jaki to on zaradny, jaki zadbany, że wykształcony. A dla mnie na kilometr typową wiochą wali. Niby skończył jakieś studia, ale siedzi na wsi na garnuszku rodziców, a młody nie jest i wcale nie zadbany. Jak sam nie umie i rodzice muszą za niego wszystko robić, to ja tym bardziej nianczyć go nie będę. Stąd moje skojarzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam nie wiem ocb.
brzydki ma racje ... kiedys trafila mi sie fajna laska wrecz kozacka taka wydawala sie w wyzeszj pólki. po ilus tam spotkaniach trafilissmy domnie ... do wyra. rano wstaje lezya jej stringi obok wyrka a klin sportowy jawnie brazowy... tyle sie widzielismy. nie toleruje syfu. jak by ktos ukrywal przed slubem a pozniej wylazlo ze brudas nie wiem za kudly i do wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Limonetka2010 rodzice jego są mocno w nim "zakochani", szczegolnie matka. Mimo, że to nie jedynak. Teraz tesciowa to raczej mnie nie kocha, bo i krzykne na meza jak trzeba.... ale on też krzyknie czasami na mnie i przy nich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam nie wiem ocb.
jest hujowo ale nikt nie ma lekko ... ja tam se tłumacze ze nie mozna miec wszystkiego jedne jes innego brak trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuję za wszystkie opinie. zajrzę jutro muszę iść w końcu spać... o 6.00 wstaje dziecak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×