Mój facet jeździ Polonezem

Hej! Mój facet jest informatykiem, zarabia ok 3 tyś na rękę plus czasem jakiś bonus a... jeździ FSO Polonezem 10 letnim.... Rozumiem jak by go nie było stać na coś innego,ale nie.... potrafi cały dzień w garażu przy nim coś dłubać, a jak coś wspomnę o innym aucie to zawsze ten sam tekst "ten się nie psuje, ma zrobioną blachę i jest polski-a ja jestem patriota" :/ :/ Grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

skoro się nie psuje to po co wymieniać :) ja swojego malucha sprzedałem dopiero jak woda się do niego wlewała po wjechaniu w kałużę :)

kocha ten samochod... pasjami, czego my kobiety nie potrafimy zrozumiec:)

jedzie.na dach nie pada to nie marudz bo będziesz na pieszo chodzić :p

To najlepsze auto na swiecie!

w zupełności :) poldek to super auto!

Trzeba rozroznic biede od pasji ... chłopak ma pasje, a jak Ci nie pasi to kup se jaki chcesz :)

i jedzie nawet, gdy zepsuje sie w nim termometr, czego nie poptafią niektóre najnowsze samochody.

Spoko auto jak zadbany i to zaden obciach

hahaha smok re jak ruska tank 100na 100 mialam

Jest po prostu pasjonatem starej polskiej motoryzacji, tak jak i mój mężczyzna :) ale ja to szanuje i w pełni rozumiem chociaż sama wolę nowsze modele.

hula hop :) mój poldek pali jakieś 10 litrów z groszami gazu na 100 km - cykl mieszany. w trasie koło 9 litrów z groszami.

To najlepsze auto

Weź się rozwiedź , lepiej zginąć albo zostać kaleką niż jeździć polonezem . Nawet jak by się do końca życia miało patrzeć na sufit