Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rena443

Szczęśliwe mamuśki - Rzeszów i okolice

Polecane posty

Wela jesli moge Ci poradzic to zmierz sobie temperature i bedziesz mniej wiecej juz cos wiedziala:) jesli bedzie podwyzszona czyli w granicach 37 stopni w gore to moze oznaczac ciaze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nareszcie działa :) mam pytanko - w czym kąpiecie dziewczynki swe maleństwa???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wela jeszcze mi sie przypomnialo ze moja kolezanka nie karmila piersia i tez dlugo nie dostawala okresu i sie okazalo ze jej jajniki po porodzie przestaly pracowac:/ no i bierze jakies hormony zeby to przywrocic.... Monia ja kapie mala w Nivea Baby Nutri Sensitive plyn do kapieli z oliwka super jest kosztuje 15 zl wczoraj znalazlam z Ziaji za 10 zl cos podobnego zobaczymy jak sie sprawdzi...skura jest taka fajna ze nie trzeba juz smarowac oliwka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No no Wela to może trzeba już gratulować Tobie:) Hehe ja też w tym miesiącu czekam na ten okres, wątpie że miałabym go nie dostać ale śniło mi się że mówię mężowi że jestem w ciąży. Rena, Martynka bardzo mało śpi w dzień albo potrafi przespać cały wieczór np wczoraj. Ale to tylko dlatego że tak bardzo wcześniej nam płakała i ze zmęczenia zasneła. A miaąłm już szczerze dość, noszenie nie pomagało. Kupiłam jej gryzaka ale nie chce. Ciągle przekręca się na brzuch, ja ją na plecy, ona znowu swoje i tak w kółko. Teraz własnie śmieje w łóżeczku zadowolona bo już na brzuszku. Znowu gorąco, duszno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rena ja na początku dawałam tak 3 łyżeczki zupki a teraz wcina i 10 łyżeczek takich płaskich:). A Ty dajesz tą zupkę zamiast jednego posiłku, np. kaszki? Nie wiem czy za dużo jej nie tuczę, bo wypije mleko i za godz. zupka... Dobry pomysł z tym zmierzeniem temp. A i od wczoraj mam rano mdłości.. Ale to może z czego innego..Kurcze boję się, że będzie podwyższona ale powoli przyzwyczajam się do myśli, że to może być ciąża.. Mąż natomiast nie jest zachwycony.. Wanilla niedługo dam znać czy można już gratulować:):).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w końcu się forum naprawiło rena my dzis po szczepieniu wiec chyba nie wyjdziemy na pole bo w razie goraczki wole zostac w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moj okres tez sie spoznia przed ciaza mialam nawet po 60 dni temp mierzylam i jest ok...w szpitalu jak mi mierzyli kiedy jeszcze nie byli pewni co z moja ciaza to sie pielegniarka mnie pyta czy ja sie dobrze czuje bo mam prawie 38stopni a moj gin jej na to ze przeciez kobieta w ciazy ma zawsze podwyzszona temp.... my po spacerku duszno i goraco:( i trzeba obiad gotowac a Milenka sie wyspala na polku i teraz marudzi:( Wela moja zjada zupke zamiast 1 posilku musi byc glodna bo inaczej nie zje...na raz teraz je po pol sloiczka raz dziennie potem daje jej herbatke a rano albo wieczorkiem tak z poltorej godz. po mleczku 1/3 sloiczka deserku:) no i w takim wypadku mleczka wypija tak 3 x dziennie no sukces jest jak wypije 4 i 180ml to wypija tylko rano a potem to tak max 130ml:/ a i raz dziennie daje jej kaszke ryzowa zamiennie albo rano albo na noc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Mam takie pytanko...wasze maleństwa podnoszą się do góry? Chodzi mi o to, że mój mały jak leży to strasznie się dźwiga do góry, podnosi się do połowy no masakra co ostatnio z nim jest:( A i dajecie jeszcze mimo wszystko wit D na noc? Bo mi kazała ta od bioderek:] A a z wit trzeba uwazac przy słoncu znow no tragedion:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja mam 37,5 stopni....Kurcze chyba zacznę się martwić. Już mnie w brzuchu ściska z nerwów..W czwartek idę po test to się wszystko wyjaśni. Rena Twoja córa to ma dopiero apetyt:). Moja w nocy wypije 140ml, do południa to różnie, czasem 80 a czasem wcale ale za to zjada zupkę. Po południu mleczka to też różnie, raz 90 a raz 150. Potem druga połowa zupki. W międzyczasie wypije 40ml bobofruta z łyżeczki bo z butelki to rzadko chce herbatkę. A deserek je jak słoiczek zupki się skończy, czyli co 3 dni:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja mam 37,5 stopni....Kurcze chyba zacznę się martwić. Już mnie w brzuchu ściska z nerwów..W czwartek idę po test to się wszystko wyjaśni. Rena Twoja córa to ma dopiero apetyt:). Moja w nocy wypije 140ml, do południa to różnie, czasem 80 a czasem wcale ale za to zjada zupkę. Po południu mleczka to też różnie, raz 90 a raz 150. Potem druga połowa zupki. W międzyczasie wypije 40ml bobofruta z łyżeczki bo z butelki to rzadko chce herbatkę. A deserek je jak słoiczek zupki się skończy, czyli co 3 dni:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mi lekarz mówił że jeśli odstępy miedzy karmieniem piersią nie są maks 3 godz to w ciążę łatwo zajść. U mnie w nocy były przerwy 4-6h. Nic nie rozumię, z tego co piszecie o jedzeniu maluszków, chyba trochę się cieszę bo mam problem z głowy. Przynajmniej jak narazie. Martynka calutki czas przekręca się na brzuszek. Tak to się jej spodobało że bawi się w ten sposób. My ją na plecy, ona zaraz na brzuszek i może tak cały czas. Kobiety, powiedzcie mi czy przysługuje mamom urlop okolicznościowy z tyt urodzenia dziecka?? Jak było u Was w pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wela nic sie jeszcze nie martw bo w sumie to jest tak ze do owulacji temp. jest niska a trzeciego dnia po owulacji skacze do gory i wysoko czyli ok 37 stopni utrzymuje sie do miesiaczki po czym znow spada a jesli nie spada i nie ma okresu no to juz trza sie martwic...i najlepiej mierzyc rano zanim sie z lozka zejdzie wtedy ten pomiar jest wiarygodny wiec sprobuj jutro:) ja chyba pojde po test jutro:/ Milenka apetyt to ma taki niezbyt z ochota zjada polowe tego co jej przygotuje a reszta jest na zasadzie "leci samolot do buzi" albo "zaraz przyjdzie tata i zje":D a z mlekiem no to tylko kaszke wypija do dna a przy normalnym wypije 50 ml a reszte pije na raty albo chodze z nia po mieszkaniu:/ dzis posadzilam Milenke na ta wage co mam w domu i pokazala 7kg:) czyli by wygladalo na to ze przybrala tyle co ostatnio a wiec 1,200kg w ciagu 6 tyg:) a u mnie za to waga pokazala 1,5kg na minusie :D:D:D:D Monia ja nie daje zadnych wit.:/ Milenka tez ciagnie glowe do gory ciezko ja utrzymac jak siedzi w foteliku to potrafi podniesc glowe ze prawie siedzi i jakby nie pasy to by chyba wypadla, jak lezy tez albo glowa do gory albo fikolki plecki brzuch i taka jest uparta przy tym ostatnio potrafila ponad 2 min przekrecac sie na brzuch bo miala pieluszke obok siebie i miala przeszkode zlapala sie zabawek wiszacych na macie z boku i ciagnela do gory i dotad probowala az sie przekrecila...jak lezy na boku to tez glowe ciagnie do gory...naprawde czasem ciezko ja utrzymac tyle ma sily:D oj co do urlopu to nie wiem kurcze zapytam czy takowy jest tylko kurde czy nie przepadl do tego czasu bo u nas przynajmniej tak jest ze urlopy okolicznosciowe trzeba wybrac do 3 m-cy:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja niunia po szczepieniu, trochę niespokojna i płaczliwa była wieczorem chyba z 5 razy ją usypiałam ale w końcu zasnęła, ale chyba jej rośnie temperatura, już miała stan podgorączkowy jak mierzyłam, zobaczymy co w nocy:( u lekarza na badaniu darła się wniebogłosy, ale szczepienie nawet dzielnie zniosła, kurde stos prasowania czeka ale dziś już nie mam sił, może męża namówię żeby jutro poprasował:) i znowu idą upały masakra:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do okresu to ja jeszcze nie mam ale karmie nadal tylko piersią i czasem trochę herbatki, tyle że ja mierze temperaturę prawie codziennie i na razie pokazuje 35,7 więc się nie martwię na zapas, zawsze jestem taka zimnokrwista, nawet w ciąży temperatura nie przekroczyła mi 37 stopni heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milenka niby zasnela ale ciagle sie wierci jak smoczek wypadnie to placze i dzis znow dala mi popalic...no tak marudzi ze juz nie daje rady:( ide jej zrobic jesc i sama ide spac bo padam na ryjek:) a jutro ma byc jeszcze cieplej koszmar:( ja moze jutro zabiore sie za prasowanie tez sterta lezy ale brak mi weny tworczej a kolejne pranie pasowalo zrobic:D dobrej nocki dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu to jutro z rana spotykamy sie na spacerku? siostra ma jutro wolne i oznajmila ze zajmie sie Milenka wiec jutro robie wypad na sklepy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Ja na chwilke wrociłam z Radawy do domu. Musiałam wstawic dzis szybe do auta. Zdazyła nam sie niemiła historia ze zatrzasna nam sie kluczyk w aucie i na dodatek był w nim jeszcze Filip.Myslałam ze zwariuje.Nie mamy drugiego klucza zapasowego no i musielismy stłuc szybe. Dzis ide dorobic kluczyki. Siedze na wsi i całkiem fajnie sie mamy.Filipek zadowolony,zdrowy.Spi sobie na powietrzu,ma apetyt.Wieczorkiem chodzimy nad zalew ale mamy tez duzy basen.Ogolnie jest ok i chyba bede tam dopuki bedzie goraco. Dostalismy z mezem zaproszenie na wesele na 29sierpnia.Pewno pojdziemy ale nie na długo bo nie mamy z kim Filipcia zostawic. Poszłam dzis tez zaszczepic małego.Termin wypadał mi na czwartek ale skoro bylam dzis w miescie to nie musiałam juz jechac ponownie w czwartek.Pani doktor stwierdziła ze nie mozna dwa dni wczesniej.Troche sie wkurzyłam bo niby jaka to roznica? Zapytałam tej pielegniarki co szczepi a ona ze owszem mozna nawet miesiac wczesniej.Pogaała z lekarką i zaszczepilam małego.Wieczorkiem troszke był marudny ale juz sobie spokojnie spi. Jeszcze pytałam tej lekarki czy mam dalej podawac małemu wit D a ona ze jak sie poci to tak.No kurcze poci sie a jakze no ale jest lato i jak wyjdzie na słonce to sie poci jak ja i kazdy inny.Jakies to dla mnie dziwne.Powiedziała ze pocenie to objaw krzywicy. Jutro musze zadzwonic do mojej pryw.lekarki bo jakos tego nie bardzo czaje.Tak w ogole to w Jarosławiu nie uraczy porzadnego pediatry.Wiekszosc to stare pryki co maja metody leczenia z krola cwieczka i ciagle widza u małego skaze białkową.A on ma krosteczki od sliny bo mu bardzo leci.Po nocy jak spi i sie nie slini to nie uraczy ani jednej krosteczki.Usilnie chcą mi wmowic te skaze i zapisuja ten bebilon Pepti,dobrze ze ta moja pryw lekarka ociupinke madrzejsza i to wszystko prostuje bo pewno dostałabym swira z tymi chorobami. Jutro wracam znowu na wies wiec znowu mnie troszke nie bedzie.Tam sie tak tego goraca nie czuje.Pozdrawiam was wszystkie ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Renatko jak nie będzie gorączki u Gabi to ok 9 na spacerek pójdziemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja coś ostatnio jestem strasznie zmęczona dwa dni wstałam o 8:00 zjadłam śniadanie pokręciłam się i po 9:00 dalej się kładłam poleżeć a mąż był z Filipem. Dzisiaj Filip dał mi popalić po kąpaniu zgłodniał ale jak dałam mu jeść to tak pił łapczywie że zaczął płakać a później to nie mogłam go uspokoić kołysałam w wózku na rękach i nic nie pomagało aż w pewnym momencie zaczął się śmiać w głos więc ja razem z nim ale on później dalej w płacz taką miał huśtawkę nastrojów że szok a mnie aż poty oblewały ale w końcu po kilkudziesięciu minutach zasnął :) Mam pytanko odnośnie kupek bo ja teraz daję Filipkowi deserek z BoboVity jabłko banan i obiadek z BoboVity marchewka z ryżem i Filip robi ciemniejsze kupki Wasze dzieciaczki tez tak maja. To normalne z powodu zróżnicowania diety czy coś nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipinka tez mialam o to pytac:) moja robi takie zielonkawe i geste mama mowila ze to normalne bo juz je co innego tylko kurde czy one maja byc twarde? Filipinka jak u Ciebie jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja szczerze powiedziawszy też nic nie rozumiem z tego waszego pisania o jedzonku :(. Ale na razie nie ma się co martwić karmie tylko piersią, jak Maksio skończy 4mies. to będę się pytać i czytać i zastanawiać :) co i jak mu dawać . Czy wasze dzięki też dużo kichają? Bo u mnie tak czasami to i z 10 x na dzień, szczególnie rano- boję się żeby to nie była jakaś alergia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia oj tak moja czasem za jednym razem to i 3-4 razy:) psikam w razie "w" Disnemarem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu i jak idziecie na spacerek? my wyjdziemy tak za 30 min bo musze pranie powiesic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boże znowu te straszne opały, a ja dziś muszę jechać do Rz, i to jeszcze z małym - porażka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i szukam jakiejs fajnej salatki z kalafiorem moze ktoras robila? ja Wam moge podac swietna salatke z makaronem/pierozkami tortellini-rewelacyjna jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rena U nas tez te kupki jakieś twardsze mąż dziś stwierdził jak go przebierał stwierdziłam że nie będę dawać BoboFruta bo to z dwóch owoców tylko z BoboVity jest sok z samych jabłek i deserek też na początek z samych jabłek żeby się przyzwyczaił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki moze sie przyda tu przepisy na obiadki podzielone na poszczegolne m-ce tylko szukac w dolnym lewym rogu bo to stronka z roznymi przepisami:D http://www.przepisy-kuchenne.info/salatki-surowki/salatka-z-kalafiorem-i-jajkiem.php u nas sie ochlodzilo deszczyk delikatny:) kurcze tak sie zastanawiam czy by Milence nie przebic uszu:D (zart oczywiscie) wszystkie osiedlowe damy w wieku Milenki maja juz kolczyki to tylko Milenka z Gabrysia nie:) nawet m-c mlodsza Faustynka od sasiadki z klatki....no powariowaly juz naprawde:/ dzis moja dostala jakiegos powera no nie ulezy ni minuty:D nawet maz ja teraz probuje uspic a ta sie smieje:D a w dzien to masakra nawet juz na brzuchu sie przesuwa na macie a jak jej dam palce to sie dzwiga do samej gory tak ze siedzi i do tego prostuje kregoslup:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×