Szczęśliwe mamuśki - Rzeszów i okolice

Kasiu Wy pewnie juz na spacerku a my jeszcze w domku Milenka sie dopiero obudzila i sobie gada no tyle spala ze jestem w szoku:D tyle ze w nocy cos marudzila poplakiwala i ciagle do niej wstawalam jestem troszke nieprzytomna nawet kilka razy sie potrafila na brzuszek na spiaco przekrecic:/ dobra lece jej dac jesc:)

aaaaaaaaaaa dziewczynki mam pytanie do ktorej raczki Wasze dzieci biora zabawki? bo moja mama zauwazyla ze Milenka bierze wszystko najpierw do lewej raczki, na bok tez najpierw lewy sie zaczela przekrecac i sie zastanawiam czy czasem nie bedzie leworeczna?:/

my rano byłyśmy w PUP-ie hehe i jeszcze do Ropczyc mamy jechać a potem babcia przyjeżdża więc pewnie jutro sie spotkamy na polku, na razie mała śpi, a co do lateralizacji (zabłysnę wiedzą pedagogiczną przynajmniej na forum:) ) to na razie nie jest ustalona i dziecko bierze w obie rączki przedmioty, ma jeszcze czas żeby się zdecydować , to nie oznacza jeszcze leworęczności, a poza tym dziecko leworęczne nie jest gorsze od praworęcznego i w żadnym wypadku nie należy go tego oduczać, no to tyle wykładu:)

Moja Lenka też na początku brała zabawki do lewej rączki, zresztą pisałam kiedyś, że w prawej nie prostuje kciuka i dlatego lewą ma bardziej sprawną. Ale teraz już wszystko się wyrównało i raz bierze do lewej a raz do prawej rączki. Kciuk też pięknie prostuje:). Teraz te upały a ona bardzo mało pije herbatki. Dzisiaj to wypiła chyba z 30ml i więcej nie chciała. Bobofruta pije ale z łyżeczki bo z butelki nie chce pić. W ogóle z butelki to tylko mleczko i to najładniej pije w nocy. W dzień to już trzeba się natrudzić, żeby ją napoić:). Czy wasze maluchy też odkąd jedzą kaszki i zupki robią twardsze kupki? Moja robi właśnie twardsze i zastanawiam się, czy to nie przez to, że wprowadziłam słoiczki. Lenka jak leży na boczku to się przekręca na plecki ale z plecków na boczek to jej się nie chce:). Trzymana za obie rączki nie podciąga się do siadania ale myślę, że zacznie niedługo próbować siadać. Za to gaworzy tak głośno, że w uszach piszczy:). I śmieje się w głos jak robię głupie miny:). Kt85 ja też jestem po tej specjalności co Ty ale musiałam dorobić podyplomowe pedagogikę przedszkolną bo dyrektorka tego wymagała jak mnie przyjmowała do pracy.

Moja Lenka też na początku brała zabawki do lewej rączki, zresztą pisałam kiedyś, że w prawej nie prostuje kciuka i dlatego lewą ma bardziej sprawną. Ale teraz już wszystko się wyrównało i raz bierze do lewej a raz do prawej rączki. Kciuk też pięknie prostuje:). Teraz te upały a ona bardzo mało pije herbatki. Dzisiaj to wypiła chyba z 30ml i więcej nie chciała. Bobofruta pije ale z łyżeczki bo z butelki nie chce pić. W ogóle z butelki to tylko mleczko i to najładniej pije w nocy. W dzień to już trzeba się natrudzić, żeby ją napoić:). Czy wasze maluchy też odkąd jedzą kaszki i zupki robią twardsze kupki? Moja robi właśnie twardsze i zastanawiam się, czy to nie przez to, że wprowadziłam słoiczki. Lenka jak leży na boczku to się przekręca na plecki ale z plecków na boczek to jej się nie chce:). Trzymana za obie rączki nie podciąga się do siadania ale myślę, że zacznie niedługo próbować siadać. Za to gaworzy tak głośno, że w uszach piszczy:). I śmieje się w głos jak robię głupie miny:). Kt85 ja też jestem po tej specjalności co Ty ale musiałam dorobić podyplomowe pedagogikę przedszkolną bo dyrektorka tego wymagała jak mnie przyjmowała do pracy.

Wela to jest efekt wprowadzenia innego jedzonka podaj Milence nektar bananowy z Hippa i zobaczysz ze kupki znow beda rzadkie i zolte ja to juz wyprobowalam:)

Milenka ma goraczke nie wiem zupelnie od czego? jest od wczoraj taka spiaca i przez sen placze:( podalam jej IBUM i bede obserwowac no kurde ze tez nasz lekarz akurat teraz musi byc na urlopie!!!!!!!!!:(

Rana moja miała stan podgoraczkowy/gorączke bo 38 temp jak wychodził jej pierwszy zabek. Wróciłam z pracy, wielki krzyk bo już głodna była i czekała na cyca. W pracy ok, trochę mnie przeraża ogrom obowiązków i czynności do wykonania. Ale perspektywy naprawdę super a nauki jeszcze więcej:) Mykam bo strasznie mnie boli głowa:(

A i też wtedy płakała przez sen. Popatrz na dziąsełka, może jest takie uwypuklenie.

Vanilla no dokladnie to miala 38,1 i taka rozpalona byla a od rana doslownie zasypiala na siedzaco bo nawet zasnela w bujaczku jak poszlam pranie rozwiesic:/ no ma takie 2 wypukle miejsca na dziaselku w sumie juz od jakiegos tyg...IBUM zadzialal bo zjadla ladnie kaszke i zasnela a goraczka spadla do 37,1:) a byla taka rozpalona:/ postawilam pol rodziny na nogi a maz az z pracy przyjechal:D ehhhhhhh panikara straszna ze mnie:/ to pewnie nalezy sie spodziewac zabkow:) pierwszy raz miala goraczke dlatego tak spanikowalam:(

rena jak się martwisz to może do dr Grabowskiej się wybierzesz, a może to rzeczywiście pierwszy ząbek, czyli wy dzis pewnie tez w domku siedzicie, pozdrawiamy i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia:)

dzwonilismy do przychodni i kazali nie panikowac bo 38 stopni to zadna goraczka:/ a jesliby sie do jutra utrzymywala temp. kazali przyjechac ma byc jakas pani doktor od 14tej, na razie goraczka spadla:) uffffff

Vanilla a ta goraczka/stan podgoraczkowy to sie dlugo utrzymywalo u Martynki? bo kurcze Milenka ma dalej 37:/ no i niby spi juz od 19:30 czasem pomrukuje ale jakby to byly zabki to by chyba nie spala i plakala? no juz sama nie wiem?

niestety goraczka w nocy znow podskoczyla na 38,3 i teraz tez jest to samo i musimy pojsc do lekarza a jakby malo bylo tego to jednak do banku musze jechac no jak pech to pech:( zabki to nie sa na pewno bo nawet raczek do buzi nie wklada...nie wyglada jakby jej cos dolegalo bo sie smieje i gaworzy to skad ta goraczka?

Rena jak tam twoja Milenka?

Rena - to niefajnie, mamy nadzieję, że szybko jej przejdzie i wróci na spacerki, choć dziś jakoś chłodniej się zrobiło, pozdrawiamy:) My sobie jakoś radzimy we dwie, najgorzej ten wózek zatachać na 2 piętro trzymając Gabi w drugiej ręce, ale cóż, muskuły sobie wyrobię, i mnie dopadło w końcu wypadanie włosów:(

Reniu mam nadzieje, ze wszystko ok moj tez mial goraczke tak przez 4 dni i przeszla dr sama mowila, ze w porzadku wszystko i dzieciaczki tak czasem maja przed zabkami:] kt85 mi to polecialo 80 % wlosow i leca dalej, a lekarze maja za przeproszeniem to w d*** nie przejmowac sie...:( dopiero na 7 wrzesnia mam do dermatolog ponoc najzyczliwsza i posiada wiedze i co wazne chce pomoc pacjentowi ale kolejki straszne do niej:( takze czekam cierpliwie. Reniu, a do Ciebie mam prosbę, czy moglabys mi podac namiary na tego dentyste w Rzeszowie co mialas pojsc...w kazdym razie podawalas jaki to gabinet, a ja szukalam na forum i nie znalazlam...gapa ze mnie:( a czeka mnie kanałowe leczenie wczoraj juz nie spalam przez tego zeba tak bolal:((( w niedziele byla tesciowa...wiecie co? ZALAMALAM SIE JUZ CALKIEM! wszystko u niej zle i tyle a szkoda slow nawet zauwazyla u mnie malo wlosow bo zawsze mialam dlugie prawie do pasa...a teraz skrocilam i mam takie przerzedzenia ze tragedia no i bez docinek sie nie obeszlo:(((

Agwiazdka z czystym sumieniem moge polecic ta dentystke swietna pani tez ma malego brzdaca wiec pogadalysmy sobie i taka naprawde wytlumaczyla poradzila co i jak ja mam jeszcze tylko 18 sierpnia wizyte bo byly tylko 2 zabki do leczenia:) a tesciowa sie nie przejmuj nie na darmo tyle kawalow o tesciowych jest:P:P:P:P ja za moja nie przepadam choc dobra kobieta jest i zlego slowa na mnie nie powiedziala i traktuje mnie lepiej niz mojego meza hehehe... a Milenka teraz spi od poniedzialku juz cos sie musialo zaczynac bo ciagle spala naczytalam sie w necie roznych opini i niepotrzebnie bo sie jeszcze bardziej martwie gdzies pisalo ze goraczka powyzej 38 stopni plus ospalosc to moze byc zapalenie opon mozgowych!!! teraz goraczka spadla bo zadzialal syrop zastanawiam sie czy moge na zmiane z IBUMEM (bo wyczytalam ze nie zaleca sie u dzieci stosowac) moge podac czopki z paracetamolem bo do wizyty jeszcze troche... tu masz linka do stronki a zaraz gdzies pogrzebie to Ci podam nr tel do rejestracji... http://www.nzozstomatologia.pl/ a ja za zabka zaplacilam 100 zl (80 zl plomba biala swiatloutwardzalna i 20 zl znieczulenie oczywiscie mozna i taka plombe na NFZ ale ona jest taka srebrna)

a tam w sumie jest podany nr tel. to jest ta pani na 4 zdjeciu:) tylko teraz ma proste wloski:) Lek. stom. Iwona BUCZYŃSKA-BLAJER przeswietlenie robi na miejscu i od razu widac na monitorze co i jak a nie tak jak u nas w tych gabinetach porazka trza lazic robic zdjecia:/ dojazd jest prosty Ty chyba bedziesz jechac od miasta wiec na skrzyzowaniu przy REALu skrecasz w prawo i potem kawaleczek i znow w prawo a potem prosto i po prawej stronie zobaczysz ten budyneczek tam za tym budynkiem jest taki parking przed blokiem wiec jest miejsce do zaparkowania.... a ja juz chyba wiem co to moze byc zaczyna mi kaszlec:(

Rena - możesz podawać czopki, tylko oczywiście nie od razu jedno po drugim. Jeżeli jest wysoka gorączka i ciężko spada to podaje się na zmianę dwa różne leki w mniejszych odstępach niż jak się podaje jeden lek . Jak mówisz że zaczyna kaszleć to pewnie jakaś infekcja, byc może to jeszcze się odnowiło to co miała wcześniej . Jeszcze jest coś takiego jak "trzydniówka" tylko przy tym jest wysoka nawet 40 stopni. Nie denerwuj się to na pewno nic poważnego :) A dla czego Ibum nie można dzieciom skoro to syrop dla dzieci ? Agwiazdka- mnie tez tak strasznie wypadały włosy po ciąży , że wieczorami po kąpaniu to stałam nad umywalką pełną kłaków i płakałam, bałam się czesać i w końcu pomogła mi Belissa , po dwóch tygodniach zażywania jak ręką odjął , przestały wypadać i zaczęły szybko odrastać , kosztuje coś ok 15 zł. No chyba ze Ty karmisz piersią , to pewnie nie bardzo można .

Agwiazdka- sprawdziłam ulotkę tej Belissy na necie i tam w Przeciwwskazaniach nic nie pisze o karmieniu piersią czy ciąży.

reniu dzieki za namiary:* kika79 no ja biore tą Belissę od tygodnia zobaczymy co bedzie ale mowie wam tragedia :/ PS: Renia może kika ma racje co do tej trzydniówki kurde jak nie urok..to...

Witajcie. Wrocilam na chwilke bo znowu deszcz :( Poza tym musze kupic córce ubrania do szkoły i jeszcze troszke przyborow szkolnych a nie chce zostawiac wszystkiego na ostatnią chwile. Poczytam co napisałyscie i sie pozniej odezwe.Pa

Tak jak pisałam wcześniej nasz Filip miała gorączkę ale tylko przez jedna noc i cisza więc pewnie w piątek go zaszczepimy bo miał mieć szczepienie w poniedziałek. A tak w ogóle to brzuch go chyba bolał ostatnio bo były takie wrzaski wieczorem ale już wiem od czego dawałam mu ostatnio tylko herbatkę z jabłka i melisy a przestałam dawać koperek włoski i to na pewno dlatego. Teraz daję nadal i jest ok. Filip grzecznie sobie śpi a mi się w ogóle nic nie chce najchętniej to tez bym się położyła.

Wczoraj byłysmy na 2 szczepieniu,dobrze że już po;)Niunia wazy 6400,wszystko w porządeczku,troszeczkę popłakała,ale juz nie tak jak za 1 razem....Vanilla85-rodziłam sn,ale to był bardzo ciężki poród-ogólnie to urodziłam równe 12 godz po odejściu wód,lekarki pomagały mi Ją wypchnąć...masakra:(Poprzednie porody miałam szybkie ,nawet bardzo,niewiedziałam co to męczarnie...Teraz miałam za swoje;)O mały włos i by było CC...A omęczyłam sie okropnie.....Dziś chłodniej,moja Myszka spi lepiej niż w te upały,jest nawet pogodniejsza.Ja zresztą też:)Pozdrawiam Was wszystkie;)

Jak czytam te opowieści o ząbkowaniu to....ciareczki mnie przechodzą...moje dzieciaczki nie miały przygód z gorączkowaniem itd...Były marudne,ale do zniesienia;)Ciekawe jak będzie teraz?????

Pozatym miałysmy iść na spacerek jak Niunia wstanie,a rozpadało sie;(

Z tego pośpiechu nawet w dacie urodzin mojej Niuni kliknęłam na 3 zamiast na5.................

Lenka dziś naprawdę dużo śpi:) Rano pospała 2 godziny, zjadła kaszkę i znów 1,5 godziny. To pewnie przez pogodę. Ja wolę taki deszczyk od tych upałów. Dziś jedziemy do koleżanki, zobaczymy jak Lenka będzie się zachowywać. Rena kupię ten nektar bananowy, tylko nigdzie go nie mogę znaleźć. Za tydzień pojadę do Auchan to tam zrobię większe zakupy. U nas w sklepach to nie ma dużego wyboru. Dziś znów zrobiła twardą kupkę. A w środku było coś pomarańczowego, pewnie marchewka.. Może marchewki jej nie dawać przez jakiś czas tylko same jabłka? Filipinka Ty pamiętam też miałaś problem z twardymi kupkami Filipka. Jak jest teraz? Dziewczyny czy po zakończeniu karmienia piersi się wam nie zmniejszyły? Bo mi właśnie się zmniejszyły o jeden rozmiar:(. Porażka. Nawet mąż mi wczoraj to powiedział i przykro mi się zrobiło. No ale co ja poradzę na to? Nie powiększę sobie przecież...

ci mezczyzni sa wielce taktowni..... az sie wkurzylam wrrrr wez mu powiedz ze jemu sie tez o rozmiar zmniejszył hihi ciekawe jak zareaguje? Moj maz tez kiedys palna taką wielce taktowna uwage ale szybko go sprowadzilam na ziemie.Niech on sam sobie pochodzi 9mies w ciazy,urodzi,wykarmi i zobaczymy czy jemu nic sie nie zmniejszy ani nie powiekszy.Im wandzioł sie powieksza bez ciazy hehe